Kolarstwo: Cichosz 2. w finale PP. Zostaje w Legii na kolejny sezon

W niedzielę w Nielubii odbył się wyścig kolarski przełajowy w ramach Finału Pucharu Polski. Marek Cichosz zajął w nim drugie miejsce, tracąc do Andrzeja Kaisera z Corratec Team 43 sekundy. Za tydzień legionista weźmie udział w Pucharze Świata w Holandii. "Dla kolarzy z polskich klubów ściganie na zachodzie odbywa się na zasadzie, kto ma pieniądze, ten jedzie" - mówi w rozmowie z serwisem kolarski.pl.

"Kiedyś było tak, że zagraniczny organizator zapraszał nas na wyścigi, dawał pieniądze, z których można było opłacić paliwo, wyżywienie i nocleg. W tym sezonie jest kiepsko. Organizatorzy wydają tak dużo pieniędzy na zagranicznych zawodników, że dla nas nie starcza, także my już za granicą nie jeździmy. Klub też nie ma pieniędzy, żeby finansować takie wyjazdy, także nie ścigamy się za granicą, a poziom w Polsce już dużo niższy" - powiedział kolarz Legii.

Sezon przełajowy powoli zbliża się do końca. Wiadomo już, że Cichosz zostanie w Legii. "Przed nami mistrzostwa świata, potem krótka przerwa i trzeba się przygotowywać do szosy. Od kwietnia do sierpnia będziemy startować w wyścigach szosowych. Będę się ścigał nadal w grupie Legia. Grupa zostaje, jednak nie jest jeszcze znana jej nazwa. Myślę, że w przeciągu dwóch, trzech tygodni będzie wszystko wiadomo" - dodaje.