Doping kibiców na sobotnim meczu koszykarzy
Już na piątkowym meczu koszykarzy atmosfera była doskonała. To, co działo się w sobotę, trudno ubrać w słowa i aż strach pomyśleć, jak fantastycznie dopingować będą legioniści dziś wieczorem na Bemowie, kiedy świętować będziemy awans. Na sobotnim meczu doping prowadził "Staruch" i rozruszał fanatyczną publiczność na całego.
Przez całe spotkanie nawet na moment nie schodziliśmy poniżej pewnego, wysokiego poziomu. Do tego dobrze się bawiąc. "Hej Legia kosz..." - niosło się po Bemowie i okolicach przez jakieś pół godziny. Tańce słowiańskie, pogo i inne układy choreograficzne - w tym z 40 flagami na kiju - to wszystko towarzyszyło głośnemu dopingowi. Na medal spisali się bębniarze - to budowało świetny nastrój i nakręcało kibiców do zdzierania gardeł.
Po meczu fani razem z koszykarzami odtańczyli taniec radości, ale prawdziwa feta dopiero dzisiaj, po wygranej z Basketem Junior Poznań. Początek meczu o godzinie 19, wstęp 7 złotych. Zapraszamy!