Łukasz Ostrowski - fot. Legionisci.com
REKLAMA

Ostrowski: Zrobiliśmy wszystko, żeby odbudować siatkarską Legię

Bodziach, źródło: siatka.org - Wiadomość archiwalna

Siatkarska Legia od trzech lat niestety nie uczestniczy w rozgrywkach ligowych i praktycznie zniknęła z siatkarskiej mapy Polski. "Patrząc z perspektywy czasu, uważam, iż zrobiliśmy absolutnie wszystko, żeby odbudować siatkarską sekcję Legii Warszawa. Oczywiście przez te kilka lat działalności nie ustrzegliśmy się wielu błędów, ale przecież nie popełnia ich ten, co nic nie robi" - mówi w rozmowie z siatka.org Łukasz Ostrowski, prezes Stowarzyszenia Grupa 1916.

Legia została wycofana z rozgrywek jesienią 2010 roku, na tydzień przed startem II ligi. "To była szalenie trudna decyzja dla wszystkich osób zaangażowanych w projekt odbudowy legijnej siatkówki pod skrzydłami Stowarzyszenia Grupa 1916. Czekaliśmy z nią do ostatniej chwili, wierząc, iż potencjalny sponsor dotrzyma ustnych zapewnień i Legia uzyska w końcu finansową stabilizację. Niestety, wobec braku jasnej, ostatecznej decyzji z jego strony na kilka dni przed startem ligi musieliśmy złożyć odpowiednie dokumenty o wycofaniu drużyny w Wydziale Rozgrywek PZPS. Całe szczęście, iż nasze miejsce w II lidze zajęła Żyrardowianka Żyrardów, dzięki temu większość siatkarzy nie straciła sezonu. (...) Start w lidze oznaczał "na dzień dobry" wydatek kilkunastu tysięcy złotych, chociażby na zakup sprzętu sportowego, który już był zamówiony, opłacenie licencji zawodniczych i klubowych, opłatę hali, organizację meczy ligowych. A tych pieniędzy Legia wtedy nie miała" - mówi Ostrowski.

Ostrowski zauważa, że jednym z problemów sekcji było obcięcie dotacji miejskich dla klubów II ligi, które zajęły miejsca w dolnej części tabeli w poprzednim sezonie. "'W nagrodę' za utrzymanie nie mogliśmy liczyć na finansowe wsparcie miasta przed nowym sezonem. Natomiast według nowych wytycznych dotacje przysługiwały nadal beniaminkom II ligi - wzbudziło to bardzo dużo kontrowersji w stołecznym środowisku sportowym" - mówi w rozmowie w portalem siatka.org.

Prezes Grupy 1916 mówi także o tym, jak kosztowny jest wynajem obiektów sportowych w stolicy. "Samo korzystanie z obiektów sportowych nastawionych na komercję w Warszawie zabija finansowo. Prowadzenie klubu w stolicy to zadanie dla pasjonatów, ludzi, którzy kochają i rozumieją sport, a często mogą sobie również pozwolić na wykładanie własnych środków finansowych na działalność sportową" - dodaje.

Na pytanie odnośnie reaktywacji sekcji siatkówki po raz kolejny, Ostrowski przytacza wypowiedź Jarosława Jankowskiego z Waryńskiego (wspierającego koszykarską Legię) oraz Jacka Łączyńskiego: "Pan Jarosław Jankowski, prezes sponsora sekcji koszykówki Legii, po zakończonym sezonie w jednym z wywiadów stwierdził, iż nie żałuje, iż zainwestował kapitał w tę drużynę. Co więcej, jest zdania, że była to jedna z lepszych decyzji biznesowych, jakie podjął w życiu. Z kolei były koszykarz i trener Legii, Jacek Łączyński uważa, że "jeśli miałby powstać poważny klub koszykarski, to tylko na bazie Legii, która ma i markę, i kibiców. Różnych, ale takich, którzy wypełniliby trybuny Torwaru, gdyby Legia grała w ekstraklasie." Obie wypowiedzi możemy przenieść na grunt siatkarski. Jeśli mówimy o prawdziwym ekstraklasowym zespole siatkówki w stolicy, to tylko na fundamencie Legii. Miejmy nadzieję, że w przyszłości znajdzie się kolejna firma bądź grupa firm zainteresowanych reaktywacją wielokrotnego mistrza Polski!" - kończy rozmowę Łukasz Ostrowski.

Całą rozmowę możecie przeczytać tutaj.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.