Kosecki przeprosił kibiców
Choć Jakub Kosecki od powrotu z Lechii Gdańsk zdobywa zaufanie trenera Jana Urbana, o tyle trudniejsze relacje miał ze stołecznymi kibicami. Po wiosennej porażce warszawskiej ekipy w Gdańsku, która niemal przekreślała szanse na tytuł mistrzowski, piłkarz nie krył zadowolenia ze zwycięstwa swojej ówczesnej drużyny. Teraz przeprosił kibiców Legii i wyjaśnił sytuację.
Po wygranym meczu z SV Ried zawodnik wszedł na gniazdo i długo rozmawiał z fanami, po czym zaintonował "Moja jedyna miłość...". "Kibice poprosili, żebym do nich podszedł. Zrobiłem to z wielką chęcią. W Gdańsku popełniłem głupotę, za którą przeprosiłem fanów Legii. Oni wiedzą, że kocham ten zespół, co podkreśliłem kilka razy. Tak byłem wychowywany i od zawsze chciałem tu grać. Teraz postaram się, żeby odnosić z Legią sukcesy" - powiedział Jakub Kosecki.
fot. Mishka / Legionisci.com