Urban: Powinni pokazać złość
"Wiadomo, że każdy mecz jest zupełnie inny, ale mimo wszystko element złości piłkarskiej w naszym zespole powinien być widoczny. Poprzednie spotkanie z Lechią odebrało Legii mistrzostwo kraju, więc zawodnicy tę złość piłkarską na pewno powinni pokazać. Nie liczę na okazałe zwycięstwo w Gdańsku" - mówi przed niedzielnym meczem z Lechią Gdańsk trener Legii Jan Urban.
"Są czasami mecze, które układają się dobrze i tak też było w Szczecinie z Pogonią. Nie zawsze nam się udawało to wykorzystać, jak chociażby z Górnikiem Zabrze. Lechia Gdańsk ma więcej problemów na własnym boisku niż na boiskach rywala i mam nadzieję, że będzie tak dalej. Na pewno będzie to trudny mecz, bo Lechia wie, że jeżeli poprze dobre wyniki z meczów wyjazdowych wynikami na własnym boisku, może być w ścisłej czołówce tabeli. Powinniśmy zrobić wszystko, żeby tak się nie stało, przynajmniej po tej kolejce. Na razie nasza sytuacja wygląda dobrze i obyśmy szli tą drogą do końca rundy" - dodał.
"Traore jest zawodnikiem, który odgrywa taką rolę w Lechii jak u nas Danijel Ljuboja. Ma niekonwencjonalny zwód, potrafi zaskoczyć wszystkich jakąś akcją indywidualną, ma bardzo dobrą technikę i szybkość. Ale nie tylko Traore jest dobry. Surma robi znakomitą robotę w środku pola, bezwzględnie wykorzystuje na boisku swoje doświadczenie. W dobrej formie jest również Machaj. Mówi się o tym, że Lechia ma wiele problemów, kontuzji, ale patrząc na skład, może zabraknąć jedynie Wiśniewskiego, więc skład w porównaniu do poprzednich meczów wiele się nie zmieni. Trener Kaczmarek będzie miał trochę szczuplejszą ławkę rezerwowych, ale nie pierwszą jedenastkę.
Poza Michałem Efirem, Dicksonem Choto, Rafałem Wolskim i Markiem Saganowskim wszystkich zawodników mam do dyspozycji" - zakończył trener Legii.