Jakub Kosecki walczy o piłkę z Łukaszem Broziem - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Kosecki: Melduję się jak wojskowy

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Jakub Kosecki: Melduję się po strzeleniu gola. Mamy przydomek "wojskowi", to jak wojskowy się melduję. Na pewno to takie urozmaicenie. Chciałem strzelić bardziej po długim rogu. Co do samej akcji, to podjąłem ryzyko, zszedłem do środka i się udało. Jan Urban dobrze mi poradził. Czy waliliśmy głową w mur? Myślę, że nie, bo mieliśmy swoje sytuacje.
Wydaje mi się, że gdyby nie wpadła bramka na początku drugiej połowy, to i tak wcześniej czy później by padła. Na pewno liczyliśmy na większy dorobek bramkowy, ale liczą się punkty.

Nie czuję się gwiazdą Legii, od której zależy gra. Trener powiedział, że najważniejsze jest dobro drużyny i każdemu z nas to wpajał. Dziś całą drużyną graliśmy dobrze w defensywie. Nie czuję się bohaterem, ale jak strzelam bramki to moje morale rośnie. Byłoby to dla mnie bardzo duże wyróżnienie, gdyby kibice przychodzili na Legię, by mnie oglądać.

Nie ukrywam, że chciałbym przedłużyć kontrakt i zadomowić się w Warszawie, bo dopiero się tu zaaklimatyzowałem i chciałbym zdobyć mistrzostwo Polski. Staram się przekonać do siebie kibiców. Gdy mamy ich po naszej stronie, jest zdecydowanie łatwiej. Dziś byli i dopingowali bardzo fajnie i za to im dziękuję.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.