Trening w Ayia Napie. Przodem: Danijel Ljuboja, Miroslav Radović, Marko Suler, Michał Żewłakow - fot. turi / Legionisci.com
REKLAMA

Cypr: Miniturniej i żonglerka z trenerem Brychczym

Małgorzata Chłopaś - Wiadomość archiwalna

Czwartkowe zajęcia w Ayia Napie rozpoczęły się od ćwiczeń z piłkami, które poprowadził niezawodny trener Lucjan Brychczy. Na sugestię, że pomiędzy ćwiczeniami przydałoby się jakieś rozciąganie, trener miał krótką i zwięzłą odpowiedź. "Dwa razy kopnęli piłkę i rozciąganie?" - zapytał i zarządził jeszcze kilka rodzajów podań. W końcu jednak przyszedł czas i na stretching, po czym Jan Urban zgromadził drużynę na specjalnie w tym celu stworzonym przy pomocy taśm boisku.

Fotoreportaż z treningu - 28 zdjęć turi

Legioniści zostali podzieleni na dwie drużyny (niebieskich i zielonych) i w specjalnie przygotowanych na boisku strefach grali na utrzymanie. Dodatkowo w gierce wzięło udział trzech pomarańczowych jokerów, z którymi podania mogła wymieniać ta z ekip, która właśnie znajdowała się przy piłce. Następnie "wojskowi" zagrali miniturniej, a gierka ta została przez nich potraktowana bardzo poważnie, bowiem całkiem serio zaiskrzyło przez chwilę na linii Oliwer Wienczatek - Dickson Choto. Ostatecznie panowie szybko wyjaśnili sobie nieścisłości. Najsłabsi w turnieju okazali się żółci, którzy za karę mieli znieść z boiska dodatkową bramkę. "Ech, macie szczęście, trener Dowhań mówi, że zrobią to za was bramkarze" - stwierdził jednak po chwili Jan Urban.

Treningi wznowił Jakub Rzeźniczak, na boisku zabrakło natomiast Kuby Koseckiego.

Fotoreportaż z treningu - 28 zdjęć turi

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.