Za duże wymagania Wasilewskiego

Legia nie doszła do porozumienia z Marcinem Wasilewskim z Anderlechtu Bruksela i piłkarz ten nie trafi na Łazienkowską. Zamiast niego, o czym informowało Weszło, do Legii ma trafić Tomasz Jodłowiec ze Śląska. Wasilewski miał za duże wymagania finansowe - za samo złożenie podpisu pod umową domagał się 400 tysięcy euro, czyli ponad 1,6 miliona złotych.

Przypomnijmy, że jego obecny klub zdecydował się oddać mu kartę zawodniczą za darmo, mimo umowy ważnej przez kolejnych 5 miesięcy. Wasilewski chciał w Legii zarabiać 100 tysięcy złotych miesięcznie i miał podpisać 1,5 roczny kontrakt, z opcją przedłużenia o kolejny rok, o ile rozegra 50 procent meczów. Nowe żądania piłkarza były podobno o 20 procent wyższe. Działacze klubu uznali, że wymagania reprezentanta Polski, który nie mieści się w kadrze meczowej swojego klubu, są zbyt wygórowane.