Miejsce w play-off już mamy. Dwie wygrane od 3. miejsca

Im bliżej końca rozgrywek, tym coraz ciekawiej wygląda sytuacja w tabeli. Legia ma już zapewniony udział w fazie play-off, nawet w przypadku dwóch porażek w ostatnich meczach. Takiego rozwiązania nie bierzemy oczywiście pod uwagę. Dwie wygrane naszej drużyny, które na pewno są w naszym zasięgu, zapewnią Legii miejsce trzecie po sezonie zasadniczym oraz dobrą pozycję wyjściową przed play-off. Poniżej... wszystkie możliwe scenariusze.

Z miejsca trzeciego legioniści mogą być bowiem pewni, że z MCKiS Jaworzno lub Piasecznem zmierzą się dopiero w drugiej rundzie. Do tego w dwóch pierwszych rundach nasz klub rozegrałby ewentualne trzecie spotkanie przed własną publicznością. Jest więc o co walczyć.

Mecze pozostałe do końca rozgrywek:
Legia - AZS Politechnika Rzeszowska
AZS AGH Kraków 2 punkty walkowerem
Tur Bielsk Podlaski - Wisła Kraków
Pułaski Warka - Rosa II Radom
MCKiS Jaworzno - PWiK Piaseczno

Tur 2 punkty walkowerem
PWiK Piaseczno - AZS AGH Kraków
Rosa II Radom - MCKiS Jaworzno
AZS Politechnika Rzeszowska - Pułaski Warka
Wisła Kraków - Legia Warszawa

Legia na pewno w ósemce
Jak już wspomniałem, w tym momencie nie ma możliwości, by Legia spadła poniżej miejsca ósmego i nie zakwalifikowała się do play-off. W przypadku, gdyby cały "dół" wygrał wszystkie pozostałe mecze, a Legia oba przegrała, nasz zespół ma lepszy bilans bezpośrednich meczów z AZS-em AGH Kraków oraz Wisłą Kraków (wątpliwe, żeby przegrała w Krakowie różnicą ponad 21 punktów). Nawet w przypadku - czysto teoretycznie - porażki z Wisłą ponad 21 punktami, przy jednoczesnej wygranej Wisły w Bielsku Podlaskim oraz AZS-u w Piasecznie, tworzona byłaby mała tabela pomiędzy zainteresowanymi drużynami, w której Legia miałaby wówczas 2 wygrane w bezpośrednich meczach, Wisła 3, a AZS tylko 1.

Walka o miejsce trzecie
Na tę chwilę aż cztery drużyny mają równą liczbę punktów - po 24. W takim przypadku tworzona jest mała tabela, ale wiadomo, że po kolejnych dwóch kolejkach taki układ jest niemożliwy. Z drużyn wciąż walczących o miejsce 3-4 Legia ma gorszy bilans bezpośrednich meczów z Pułaskim i Politechniką Rzeszowską. Z tym drugim zespołem będzie to bardzo trudno zmienić, szczególnie wobec wysokiej porażki w Rzeszowie (-26). Tak naprawdę nie będzie to nawet konieczne - w przypadku nawet minimalnych wygranych Legii z Politechniką (d) i Wisłą (w), nasz zespół na koniec sezonu zasadniczego wyprzedzi rzeszowian w tabeli dzięki lepszemu dorobkowi punktowemu (28 pkt.).

Wystarczą dwie wygrane i 3. miejsce zagwarantowane
Nie ma znaczenia, jakie wyniki odnosić będą wówczas rywale. Jeśli nasz klub zrówna się punktami tylko z Rosą lub tylko z Turem - zajmie wyższe miejsce (trzecie), dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich spotkań. Możliwy jest jeszcze jeden scenariusz - Legia wygrywa dwukrotnie, Tur wygrywa z Wisłą (oraz otrzymuje walkower za Novum), a Rosa pokonuje Pułaskiego (w) i Jaworzno (d). W takim przypadku Legia, Tur i Rosa miałyby po 28 punktów i w małej tabeli Legia miałaby na swoim koncie 3 wygrane, Tur 2, Rosa 1, więc trzecie miejsce znowu byłoby nasze.

Porażka Legii w którymś z pozostałych dwóch spotkań, powiela liczbę rozwiązań, bowiem wtedy trzeba byłoby rozpatrywać wyniki innych drużyn. Nie ma więc sensu zawracać sobie tym głowy zawczasu - mamy nadzieję, że uda się wygrać oba mecze. W przeciwnym razie za tydzień rozpiszemy szczegółowy możliwy scenariusz dotyczący wyników meczów ostatniej kolejki oraz możliwych rozwiązań pod względem miejsca w tabeli.

Z kim w play-off?
W pierwszej rundzie play-off zagrają zespoły z miejsc 1-8, 2-7, 3-6, 4-5 (pierwszy mecz i ew. trzeci na boisku drużyn 1-4). W drugiej rundzie play-off zagrają zwycięzcy rywalizacji 1-8 kontra 4-5 oraz 2-7 kontra 3-6. Tak więc, jeśli Legia zajmie miejsce trzecie, można zakładać, że w drugiej rundzie rywalizować będzie z Piasecznem, a w finale z MCKiS Jaworzno. Oczywiście o ile te zespoły wygrają swoje mecze we wcześniejszych rundach.