Oprawa Wisły Kraków na meczu z Legią - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Wisła składa protest

Woytek, źródło: Wisła Kraków - Wiadomość archiwalna

Wisła Kraków poinformowała na oficjalnej stronie, że w poniedziałek złoży oficjalny protest do Kolegium Sędziów PZPN oraz do Ekstraklasy SA. Powodem są rażące błędy sędziów podczas meczu z Legią. Krakowianie zamierzają utworzyć w szatni sędziowskiej "Galerię Sędziowskich Sław", która ma motywować arbitrów do bezstronnego sędziowania. W galerii znajdzie się słynne już ujęcie z sobotniego meczu.

Poniżej publikujemy pełne oświadczenie krakowskiego klubu:

"W związku z rażącymi błędami sędziów podczas meczu 22. kolejki Wisła Kraków – Legia Warszawa Wisła Kraków SA informuje, że w dniu jutrzejszym złoży oficjalny protest do Kolegium Sędziów Piłkarskiego Związku Piłki Nożnej oraz Ekstraklasy SA dotyczący poziomu pracy arbitrów.

Brak profesjonalizmu w pracy szóstki sędziowskiej widoczny był nie tylko w decyzjach, jakie zostały podjęte podczas meczu Wisła – Legia. Po zakończeniu spotkania sędzia asystent, Konrad Sapela, podbiegł do jednego z chłopców podających piłki, który jeszcze w trakcie spotkania wypowiedział zdanie: „Co to jest za sędziowanie, przecież to był spalony”, i zaczął na niego krzyczeć oraz straszyć tym, że już nigdy nie będzie pomagał w czasie meczów Wisły. W obronie kilkunastolatka stanął drugi trener drużyny gospodarzy, Maciej Musiał, który zwrócił głośno uwagę Konradowi Sapeli, szczycącego się tytułem zawodowego arbitra, że ma się tak nie zachowywać. Opis powyższej sytuacji został zawarty w protokole sędziowskim, ale zabrakło w nim relacji z zachowania sędziego Sapeli. Zachowanie sędziego Sapeli uważamy za karygodne, grubiańskie i nie licujące z powagą pełnionej przez niego funkcji i nie pozostawimy bez naszej reakcji.

W protokole sędziowskim znalazło także się przedstawienie sytuacji, kiedy po meczu do pokoju sędziów wszedł prezes Wisły Kraków SA, Jacek Bednarz, i powiedział do arbitrów: „Panowie, gratuluję, po raz kolejny nas okradliście. Będziecie w galerii tych, którzy nas okradli”.

W tym celu najbliższej przyszłości Wisła Kraków SA postanowiła w szatni sędziowskiej urządzić „Galerię Sędziowskich Sław”, które w szczególny sposób swoimi decyzjami przyczyniły się do pozostania w szczególnej pamięci zawodników, trenerów i kibiców naszego klubu. Ufamy, iż taka prezentacja pozwoli każdorazowo arbitrom naszych meczów właściwie się przygotować i zmotywować do jak najlepszego, profesjonalnego i bezstronnego wypełniania swoich obowiązków. Mamy również nadzieję, że galeria ta będzie przypomnieniem, że zarówno Wisłę Kraków, jak i naszych gości, interesuje wyłącznie profesjonalne i bezstronne sędziowanie, które w żaden sposób nie narusza przepisów gry, zasad fair play oraz nie psuje widowiska piłkarskiego poprzez wypaczanie ich wyników. Przy okazji apelujemy, aby szanowni arbitrzy, brylujący ostatnio w przeprosinach naszego i innych klubów, zechcieli przynajmniej tyle samo czasu, co na pisanie usprawiedliwień, poświęcić na samodoskonalenie warsztatu sędziowskiego oraz swoich indywidualnych i zespołowych umiejętności. Jesteśmy bowiem przekonani, że przynajmniej w Krakowie, będzie to z pożytkiem dla wszystkich zainteresowanych, w tym szczególnie przepraszających i tych, którzy być może niedługo znowu będą się tłumaczyć.

W pomieszczeniu tym znajdą się m.in. przeprosiny Marcina Borskiego czy Huberta Siejewicza, skierowane do pierwszej drużyny Wisły Kraków, a także galeria zdjęć, dokumentująca pomyłki sędziowskie, z bijącym rekordy popularności zdjęciem z meczu Wisły z Legią, kiedy to zawodnik Wojskowych dośrodkowuje piłkę zza linii końcowej tuż przed oczami Sebastiana Jarzębaka.

Powyższe pismo zostało wysłane do szefa sportowej redakcji nc+, Tomasza Smokowskiego. Uwagi w nim zawarte zostaną przedstawione podczas wieczornego programu „Liga+ Ekstra” na antenie Canal+ Sport.

Wisła Kraków SA"


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.