Michał Żewłakow - fot. Natalia Kubka
REKLAMA

Żewłakow: Finał to duża niewiadoma

Woytek - Wiadomość archiwalna

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że stoimy przed dużą szansą, żeby zdobyć puchar i potwierdzić trzecim triumfem, że Legia jest drużyną, która naprawdę się liczy w Pucharze Polski. Nie ukrywam, że wiążemy z tym finałem duże nadzieje, bo będzie to przedsmak czegoś takiego, co czeka nas pod koniec ligi. Zdobycie pucharu będzie drogowskazem, że idziemy w dobrym kierunku.
Nie ukrywam, że ostatnie mecze ze Śląskiem nie były dla nas łatwe i podejrzewam, że ten dwumecz to będzie ciężka przeprawa - mówi przed czwartkowym spotkaniem Michał Żewłakow.

- Puchar jest jednym z naszych celów, ale nie tym najważniejszym. Ostatni nasz bilans w meczach ze Śląskiem nie jest korzystny, więc wygrana będzie odpowiedzią na wszystkie pytania, które nas dzisiaj nurtują. Śląsk jest drużyną, która nawet gdy gra słabo lub nie jest w formie, to potrafi zaskoczyć. Mają w zespole zawodników, którzy jedną akcją mogą przechylić losy meczu. Patrząc na ostatnie poczynania Śląska w lidze, podejrzewam, że większość ludzi postawiło by na Legię, ale często to bywa złudne. W Pucharze Polski jest często dużo niespodzianek i finał to duża niewiadoma - mówi kapitan Legii.

- Mi osobiście nie podoba granie się dwumeczu w finale. To powinien być jeden mecz na dużym, ładnym obiekcie. Teraz ranga pucharu trochę spadła - kończy "Żewłak".

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.