Historia: Zesłani na jeden mecz do Nowego Dworu
Koszykarska Legia od wielu lat rozgrywa swoje mecze w hali na Bemowie przy Obrońców Tobruku, gdzie przeniosła się z malutkiej sali przy 29 Listopada, niepodal stadionu przy Łazienkowskiej. W sezonie 1998/99 nasz zespół musiał jedno ze spotkań w roli gospodarza zorganizować w... Nowym Dworze Mazowieckim.
Dlaczego do tego doszło? Otóż hala Legii (wtedy jeszcze należała do klubu i grali w niej także siatkarze Legii) została wynajęta przez klub na... targi. Z tego powodu ostatnie spotkanie sezonu zasadniczego z AZS-em Koszalin, Legia rozegrała kilkanaście kilometrów od stolicy, w Nowym Dworze. Mimo gry nie na swoim parkiecie, legioniści nie mieli większych problemów z pokonaniem słabszego przeciwnika. Nie licząc słabej pierwszej połowy meczu w wykonaniu naszej drużyny.
"Nie zadowoliła mnie głównie pierwsza część spotkania, w której gracze odpuścili sobie a nie powinni. W drugiej wszystko wróciło do właściwego rytmu i to wszystko, co można by powiedzieć o meczu, gdyż rywal należał do łatwych i po przerwie nie stawiał oporu" - mówił po meczu Marek Jabłoński.
20.03.1999 g.17:00 Legia Warszawa 89-60 (34-35) AZS Koszalin
Legia: Exner 23, Chambers 18, Wojdak 14, Seck 14, Stec 7, Pikuć 6, Trojanowski 5, Basiewicz 2, Trybański, Górski
przeczytaj więcej o: koszykówka