Widowiskowy trening w Tragwein

Uciążliwy deszcz trochę krzyżuje szyki piłkarzom Legii, którzy trenują na zgrupowaniu w Austrii. W ramach oszczędzania głównej płyty popołudniowy trening został przeniesiony na stadion położony dosłownie kilka kilometrów od Bad Zell - Tragwein. Po porannych ćwiczeniach wzmacniających, tym razem trener Jan Urban zadbał o to, by legioniści mogli nacieszyć się piłką.

Fotoreportaż z treningu - 27 zdjęć

Trening został podzielony na dwie części. W pierwszej fazie ćwiczono taktykę, później skoncentrowano się na strzałach. Gra była ciekawa, szybka, a bramkarze mieli sporo roboty, podobnie jak Raul Bravo, który próbował powstrzymać dynamicznego Henrika Ojamęę. Estończyk coraz lepiej rozumie się z drużyną, zaczyna także komunikować się na boisku za pomocą polskich słów. "Heniek", jak nazywają byłego gracza Motherwell trenerzy, może się podobać, ale i reszta drużyny nie próżnuje. Do startu sezonu pozostaje niewiele czasu i każdy na całego walczy o miejsce w składzie. W czasie gry Urban nie miał wielu zastrzeżeń do swoich zawodników, uczulał ich jednak na to, że często ich podania nie są dokładne.



W drugiej, bardzo widowiskowej fazie zajęć, mógł już jednak być zadowolony z formy piłkarzy. Zawodnicy ofensywni ostrzeliwali bramkę aż miło. Każdy z piłkarzy miał wykończyć dośrodkowanie Jacka Magiery i wrzutkę Jana Urbana. Świetnie prezentował się Marek Saganowski, który czy to nogą, czy głową pakował piłkę do siatki. - Marunia, nie kombinuj! - upominał sam siebie w tych nielicznych momentach kiedy piłka mijała bramkę. Z precyzją szwajcarskiego zegarka piłkę głową pakował do bramki Wlado Dwaliszwili. - Jakbyś tak strzelał w reprezentacji, to Gruzja miałaby już mistrzostwo świata! - chwalił Gruzina trener. Dobrze prezentował się także Michał Kucharczyk, który jednak raz zawiódł Urbana. - Szykuję ci taką piłę, a ty nie masz nogi?! - zażartował szkoleniowiec. Do zajęć z drużyną wrócił Jakub Kosecki, który jednak narzekał jeszcze na ból nogi. Trening indywidualny zaliczyli z kolei Marko Suler, Michał Kopczyński i Rafael Augusto. - Zabolał mnie mięsień dwugłowy. Mógłbym ćwiczyć z drużyną, bo ból nie jest poważny, ale lekarz woli dmuchać na zimne - wyjaśnił Słoweniec.

Jutro Legia zagra pierwszy sparing - w Bad Zell zmierzy się z Żiliną. Początek spotkania o godzinie 18:30. Serwis Legionisci.com przeprowadzi z tego meczu relację LIVE!

Fotoreportaż z treningu - 27 zdjęć

fot. Małgorzata Chłopaś / Legionisci.com