Wyjazd do Bukaresztu - informacje praktyczne

Na mecz 4. rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów przyjdzie nam jechać do Bukaresztu. Kilka tysięcy legionistów było w tym mieście przed dwoma laty, więc trasa nie będzie nam obca. Dla tych, którzy wtedy nie mieli okazji wspierania Legii w stolicy Rumunii, przypominamy jak można tam dotrzeć. Najprostszym rozwiązaniem są 2 samoloty czarterowe organizowane przez SKLW, które jednak już się wypełniły.

Trasa
Do Rumunii można jechać kilkoma trasami. Najbardziej popularna wiedzie przez Słowację i Węgry, ale można też podróżować przez Ukrainę. Jadąc z Warszawy, trzeba liczyć się z dystansem 1270 - 1370 km, w zależności od wybranej trasy i 16-19 godzinami w podróży, choć ostatnio niektórzy jechali nawet 24 godziny w jedną stronę.

Jedna z tras wiedzie przez Radom, Rzeszów, Koszyce, Miszkolc, Debreczyn, Oradeę, Cluj, Sibiu. Kilkadziesiąt kilometrów przejedziemy autostradami, ale gdyby ktoś chciał oszczędzać, spokojnie może je ominąć (szczególnie na Słowacji i Węgrzech). W Rumunii nie ma sensu oszczędzać na autostradzie, tym bardziej, że jest bardzo tania i pojedziemy nią właściwie tylko przez 113 km - pomiędzy Pitesti a Bukaresztem.

W Rumunii należy uważać na "suszarki". W większości miasteczek, w których obowiązują ograniczenia prędkości, policjanci stoją z radarami. Jednak miejscowi kierowcy, tak jak w Polsce, długimi światłami wysyłają ostrzeżenia.

Winiety
Należy pamiętać, że jadąc przez autostrady w poszczególnych krajach, należy wykupić winiety - zarówno na Słowację, Węgry, jak i Rumunię. Dwie pierwsze spokojnie można kupić w Polsce tuż przed granicą ze Słowacją lub w PZMot.

Winiety na autostrady kosztują: 7 euro (w Polsce 43 zł) na Słowacji - tygodniowa, 1650 forintów (w Polsce 43,50 zł) na Węgrzech - 4-dniowa (w formie e-winiety - zamiast naklejki otrzymuje się kwit potwierdzający wykupienie winiety na dany samochód) oraz 3 euro (13 zł) w Rumunii. W Rumunii również obowiązują od niedawna e-winiety, przy nabyciu których podaje się nr rejestracyjny, który jest wprowadzany do bazy danych. Policja sprawdza tablice rejestracyjne pojazdów na trasie na podstawie zapisu z kamer i porównuje z bazą wykupionych winiet. W Rumunii winiety obowiązują nie tylko na autostradach, ale na wszystkich drogach krajowych. Można je nabyć m.in. na stacjach benzynowych Petrom, Mol i Rompetrol. Kary za niewykupienie winiety są wysokie.

Pociąg
Do Bukaresztu można także dojechać pociągiem, jednak podróżując z Warszawy, trzeba liczyć się z 25-godzinną jazdą i dwiema przesiadkami na trasie (Breclav i Budapeszt). Ani koszty, ani czas podróży nie są jednak na tyle ciekawe, by ta opcja cieszyła się większym powodzeniem.

Waluta
Jadąc do Rumunii warto wcześniej wybrać się do kantoru, by zakupić waluty potrzebne w krajach, przez które będziemy podróżować - o ile oczywiście planujemy tam jakieś zakupy. Można także wypłacić leje na miejscu, w każdym bankomacie - wystarczy do tego zwykła karta płatnicza. Oczywiście za paliwo na stacjach bez problemu można zapłacić kartami płatniczymi. W hotelach natomiast nie ma problemu by płacić euro. Obowiązującą w Rumunii walutą jest lej rumuński, którego wartość to ok. 0,95 zł (minimalnie tańszy niż podczas ostatniej naszej wizyty). Na Węgrzech zapłacimy forintami (100 forintów = 1,40 zł), zaś na Słowacji euro (4,19 zł).

Noclegi
Ci, którzy po meczu w Rumunii przed drogą powrotną planują jeszcze nocleg, mogą liczyć na stosunkowo tanie miejsca noclegowe. Hostele w stolicy Rumunii kosztują od 30 do 50 złotych za noc (7-13 euro). Trzeba jednak przygotować się na to, że znajdują się one w odległości 4-6 km od stadionu Narodowego, na którym rozegrane zostanie spotkanie Steaua - Legia. W Bukareszcie jest także sporo hoteli. Te oprócz wyższego standardu, oferują jednak także wyższe ceny. Po mieście można podróżować charakterystycznymi żółtymi taksówkami. Te są bardzo tanie, ale przed startem najlepiej z "cierpem" wynegocjować cenę za całą podróż. Przejazdy są naprawdę niedrogie, a kierowcy skorzy do schodzenia z ceny.

Dojazd na stadion
Mecz ze Steauą rozegrany zostanie na stadionie Narodowym, przy Bd. Basarabia nr 37-38. Na stadion można dotrzeć wszystkimi środkami transportu w Bukareszcie - metrem, autobusami, tramwajami i trolejbusami, choć najwięcej osób zapewne wybierze się tam "z buta". Obiekt znajduje się we wschodniej części miasta.