Marijan Antolović - fot. Legionisci.com
REKLAMA

Progresywny kontrakt Antolovicia

Woytek, źródło: Warszawa.sport.pl - Wiadomość archiwalna

Marian Antolović w momencie przyjścia do Legii w 2010 roku otrzymał pensję w wysokości 12 tys. euro miesięcznie. Jak informuje Warszawa.sport.pl podpisał jednak kontrakt progresywny, który po każdym sezonie - niezależnie od liczby i poziomu występów - zapewnia mu 20 procentową podwyżkę. Chorwat w tej chwili zarabia 20 tys. euro miesięcznie, a jego umowa kończy się w czerwcu. - Proszę nie wspominać przy mnie jego nazwiska. Jego kontrakt to był jeden wielki szwindel - mówi dla Warszawa.sport.pl Bogusław Leśnodorski.

- Proszę mi pokazać, który młody bramkarz dostaje takie pieniądze na dzień dobry. On w tej chwili na pewno jest w dziesiątce naszych najlepiej opłacanych piłkarzy. Sam stąd nie odejdzie. Jestem przekonany, że podpisał z nami kontrakt życia. W żadnym innym klubie już nie dostanie takich pieniędzy. Nie mnie oceniać bramkarzy, ale słyszałem już od kilku osób, że wcześniej grał w siatkówkę plażową. Wychodziło mu to nawet lepiej, niż gra w piłkę. I to nie jest żart. Jeśli już, to dla nas, dla Legii, mało śmieszny - mówi prezes Legii.

Od kwietnia meneżerem Antolovicia został Marek Jóźwiak, który sprowadzał go na Łazienkowską w 2010 roku. - Marijan jest w Legii, ma kontrakt do czerwca i tutaj trenuje. Jeśli znajdziemy mu klub w grudniu, to pewnie odejdzie, ale w tej chwili żadnego zainteresowania nie ma - mówi Jóźwiak.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.