Od prawej: Kamil Wojtkowski, Mikołaj Brylewski, Mateusz Dara - fot. Raffi / Legionisci.com
REKLAMA

Akademia Legii na temat działań Marka Jóźwiaka

Wiśnia, źródło: legia.com - Wiadomość archiwalna

W nawiązaniu do pojawiających się wypowiedzi medialnych Pana Marka Jóźwiaka informujemy, że Akademia Piłkarska Legii Warszawa nie akceptuje postępowania Pana Jóźwiaka oraz modelu funkcjonowania agencji piłkarskiej QFactor w stosunku do niepełnoletnich piłkarzy oraz ich rodziców, w szczególności zaś:

- potencjalnego narażania naszych wychowanków i klubu Legia Warszawa S.A. na odpowiedzialność dyscyplinarną przed organami FIFA;

- prób przeprowadzenia przez przedstawicieli agencji piłkarskiej QFactor transferów zagranicznych naszych wychowanków, które w naszej opinii są sprzeczne z obowiązującymi przepisami FIFA;

- podpisywania umów cywilnoprawnych z rodzicami niepełnoletnich zawodników przez kancelarię prawną, której partnerzy są jedynym wspólnikami agencji piłkarskiej QFactor, umożliwiających m.in. Panu Jóźwiakowi występowanie w charakterze reprezentanta zawodnika, co stanowi obejście przepisów PZPN;

- wykonywania przez Pana Jóźwiaka działań, do których uprawnieni są wyłącznie licencjonowani menedżerowie ds. piłkarzy, co w naszej opinii stanowi celowe obejście obowiązujących przepisów PZPN, a co za tym idzie umożliwia prowadzenie działań bez jakiegokolwiek nadzoru PZPN i ewentualnej odpowiedzialności przed organami PZPN.

Sposób postępowania Pana Jóźwiaka oraz współpracującej z nim agencji obrazują przypadki młodych piłkarzy:

Kamila Wojtkowskiego – od 12 roku życia zawodnika Akademii Piłkarskiej, któremu (wbrew doniesieniom medialnym Pana Jóźwiaka) zgodnie z przepisami PZPN przedstawiona została przez Legię propozycja zawarcia profesjonalnego kontraktu. Po związaniu się przez rodziców zawodnika z kancelarią prawną, której partnerzy są właścicielami agencji QFactor, zawodnik odrzucił propozycję kontraktu złożoną przez Legię oraz zdecydował się na zerwanie kontaktów z Akademią i transfer do Fulham FC w Wielkiej Brytanii. Zgodnie z przepisami FIFA zabraniającymi międzynarodowych transferów zawodników poniżej 16 roku życia, transfer Kamila do Fulham FC narażałby na odpowiedzialność dyscyplinarną przed FIFA zarówno Legię, jak i samego zawodnika. W związku z powyższym, Kamil – reprezentant Polski juniorów, nie mógł zostać zawodnikiem Fulham FC ani też występować w żadnym oficjalnym meczu i po ponad 6 miesiącach pobytu w Wielkiej Brytanii powrócił do Polski.

Mateusza Żebrowskiego – wyróżniającego się zawodnika Młodej Legii o dużym potencjale, który po nawiązaniu współpracy z agencją QFactor i Panem Markiem Jóźwiakiem, został przekonany do odejścia z Legii Warszawa. Zawodnik obecnie występuje w klubie Wigry Suwałki (III klasa rozgrywkowa).

Dominika Prusaczyka (byłego zawodnika KS Piaseczno i kapitana reprezentacji Polski do lat 16) i Mikołaja Kwietniewskiego (byłego zawodnika Korony Kielce), którzy to po wielomiesięcznych i szczegółowych ustaleniach bliscy byli przejścia do Legii. Po przejęciu interesów zawodników przez Pana Marka Jóźwiaka i agencję QFactor, negocjacje z zawodnikiem i jego rodzicami zostały zerwane, a piłkarze trafili do innych drużyn. Takie zachowanie Pana Jóźwiaka, byłego wieloletniego piłkarza i działacza Legii, który często deklaruje przywiązanie do naszego klubu, jest w naszej ocenie nieetyczne i sprzeczne z interesami Akademii i Legii Warszawa. Do tej pory żaden z reprezentowanych (bezpośrednio lub pośrednio) przez agencję QFactor zawodników nie przedłużył lub nie podpisał kontraktu z Legią.

Akademia Piłkarska Legii Warszawa jest projektem, który ma na celu kompleksowe wyszkolenie przyszłego pokolenia sportowców – lepszych piłkarsko, ambitniejszych i bardziej świadomych wyzwań, jakie niesie za sobą kariera profesjonalnego zawodnika. W Akademii utalentowani i pracowici chłopcy doskonalą umiejętności piłkarskie i budują charakter w oparciu o szlachetne wartości takie jak szacunek, uczciwość, skromność i sumienność. Karierę piłkarską młodych zawodników postrzegamy jako proces wieloletni, wymagający konsekwencji i unikania pozornie łatwych rozwiązań. Misją Akademii jest, aby każdy jej wychowanek stał się lepszym człowiekiem i wartościowym członkiem społeczeństwa. Wyznawane przez nas wartości w sposób diametralny różnią się od postępowania Pana Marka Jóźwiaka. Wszelkie działania polegające na wykorzystywaniu luk w obowiązujących przepisach, próbach obchodzenia nałożonych przez prawo obowiązków oraz unikania odpowiedzialności są dla nas nie do przyjęcia jako postępowanie nieetyczne i sprzeczne z fundamentalnymi zasadami, którymi się kierujemy.

W związku z faktem, iż Pan Marek Jóźwiak i agencja QFactor wielokrotnie nie dotrzymywali uzgodnień dotyczących zasad wzajemnej współpracy z Akademią i Legią oraz w związku z naszą oceną działalności prowadzonej przez Pana Jóźwiaka, Akademia Piłkarska podjęła decyzję, iż nie będzie współpracowała z Panem Markiem Jóźwiakiem oraz agencją QFactor. Akademia Piłkarska Legii Warszawa dołoży jednocześnie wszelkich starań, aby decyzja ta nie wiązała się z żadnymi negatywnymi konsekwencjami dla samych zawodników dotychczas współpracujących z wyżej wymienioną agencją i Panem Markiem Jóźwiakiem.

-------
Komentarz:
W nawiązaniu do powyższego oświadczenia warto dodać,że w ostatnich miesiącach wielokrotnie dochodziło do prób unormowania sytuacji na linii klub-agencja, w drodze polubownej. Zawodnicy Legii są związani z co najmniej kilkunastoma różnymi menedżerami, i z żadnym innym nie było tak częstych i daleko idących problemów we współpracy, choć to oczywiste, że nierzadko interesy agencji i klubu mogą być i bywają różne (odmienne mogą być również wizje rodziców).
Tymczasem, nieetyczne metody postępowania, które zarzucano agencji QFactor i działającym w jej imieniu osobom były w ostatnim czasie kontynuowane, a wręcz nasilane - czego efektem jest nachodzenie coraz młodszych zawodników, nawet z roczników 2000, 2001 (!) i namawianie ich rodziców do związania się umową o reprezentowanie. Jak się wydaje, młodzi piłkarze w tym wieku powinni jeszcze skupiać się na treningu i doskonaleniu swoich umiejętności, a nie zajmować swoją głowę myśleniem o kontraktach, na które jeszcze będą mieli czas za kilka lat. Co więcej, dotychczasowe przykłady świadczą raczej o tym, że nie wszystko, co jest obiecywane młodym graczom, potem się spełnia.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.