Berg: Mamy motywację przed każdym meczem
- Wystarczy przypomnieć sobie falę krytyki, która spadła na nas za mecz z GKS-em Bełchatów. Nawet gdyby jej nie było, to piłkarze są na tyle zmotywowani, aby walczyć o trzy punkty w każdym spotkaniu. Naszym celem jest zdobycie mistrzostwa. Drużyna Cracovii gra teraz trochę inaczej niż w zeszłym sezonie. Ma na to wpływ m.in. zmiana trenera - powiedział przed sobotnim pojedynkiem Henning Berg.
Szkoleniowiec Legii nie chce zdradzić, jaki skład wystawi na Cracovię. - Nie mogę zdradzić, jacy zawodnicy zagrają w sobotę. Jutro dowiecie się, kto wyjdzie na boisko, a kto nie. Nie chcę ułatwiać zadania mojemu rywalowi - mówi Norweg.
Legioniści dysponują długą kadrą, przez co mogą w dużej mierze rotować składem.- Przede wszystkim każdy mecz chcemy zagrać na 100%. Bez względu na wynik. Musimy być pewni, że dajemy z siebie wszystko. Cieszymy się, że rywalizujemy zarówno w Europie jak i w ekstraklasie. To szansa dla wielu, żeby otrzymali swoje szanse. Kiedy gramy dwa mecze w tygodniu ciężko jest wystawić ten sam skład dwukrotnie. Występuje tutaj duże ryzyko kontuzji. Jesteśmy w dobrej sytuacji, ponieważ cieszymy się z wyniku meczu z Saint Patrick's. Wracają do nas kontuzjowani. Dawno nie mieliśmy aż tak komfortowej sytuacji kadrowej - twierdzi Berg.
Na koniec trener mistrzów Polski odniósł się do wyczekiwanego spotkania z Celtikiem. - Nie można chyba mieć większej motywacji. Przecież rok spędziłem w Glasgow Rangers jako zawodnik. To świetne wspomnienia. Dla Legii mecz z Celtikiem to wielkie wydarzenie - zarówno jeśli chodzi o kibiców jak i o marketing. Szkoci mają więcej doświadczenia europejskiego niż my. To jest ich przewaga. Ostatnio nasi rywale pokonali przecież Barcelonę. To będzie dla nas duży test. Oczekujemy walki i wierzymy w awans - zakończył konferencję norweski opiekun Legii.
