fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Statystyki meczu z Górnikiem

Tomek Janus, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Piłkarze Legii byli zdecydowanymi faworytami do wygranej w meczu z Górnikiem Łęczna. Obawiano się jednak czy legioniści nie będą cały czas rozpamiętywali piątkowej decyzji UEFA. Okazało się, że "wojskowi" zdemolowali rywali. Dominację legionistów potwierdzają meczowe statystyki, które prezentujemy poniżej.

meczowe statystykiLegia WarszawaGórnik Łęczna
gole5 (0+5)0
posiadanie piłki68%32%
strzały16 (6+10)6 (1+5)
strzały celne8 (2+6)2 (0+2)
rzuty wolne4 (2+2)0
rzuty rożne6 (5+1)5 (1+4)
faule13 (6+7)14 (8+6)
interwencje bramkarzy5 (1+4)6 (4+2)
spalone03 (2+1)
słupki1 (0+1)0
poprzeczki00
żółte kartki01 (0+1)
czerwone kartki01 (0+1)


suma (1. połowa + 2. połowa)

Po pierwszej połowie sobotniego spotkania utrzymywał się bezbramkowy remis. Legia choć dominowała, to nie potrafiła udokumentować swojej przewagi golami. Po przerwie "wojskowi" rozpoczęli jednak od zdecydowanych ataków i szybko zaczęli strzelać bramki. Ostatecznie legioniści oddali 16 strzałów. Połowa z nich zmierzała w światło bramki. Pod względem oddanych strzałów goście zaprezentowali się zdecydowanie słabiej. Celnie uderzali dwa razy. Łącznie oddali sześć strzałów.


Wśród legionistów najczęściej bramkarza gości nękał Ivica Vrdoljak. Kapitan "wojskowych" oddał cztery strzały. Dwa razy wpisywał się też na listę strzelców. Bardzo ważny jest fakt, że po dwóch przestrzelonych rzutach karych w meczu z Celtikiem, Ivo tym razem wykorzystał jedenastkę.


Choć goście kończyli mecz w osłabieniu, to sobotnie spotkanie nie było brutalnym widowiskiem. Po faulach zawodników obu zespołów sędzia przerywał grę 27 razy. O jedno przewinienie więcej zapisali na swoim koncie przyjezdni.


Najczęściej faulującym legionistą był Bartosz Bereszyński. Prawy obrońca Legii w nieprzepisowy sposób powstrzymywał rywali trzy razy. Łącznie przepisy przekraczało dziewięciu graczy "wojskowych".


Na celowniku rywali znalazło się siedmiu graczy Legii. Najczęściej w nieprzepisowy sposób powstrzymywany był Ivica Vrdoljak. Kapitan "wojskowych" faulowany był cztery razy.


37 odbiorów i 43 straty zanotowali w sobotni wieczór piłkarze Legii. Najczęściej akcje rywali przerywał Tomasz Jodłowiec, który zaliczył osiem odbiorów. Sześć odbiorów zanotował natomiast Jakub Rzeźniczak.


Piłkę najczęściej tracił Miroslav Radović. Serb zanotował na swoim koncie 11 strat. O pięć strat mniej miał Marek Saganowski. Łącznie piłkę traciło dziesięciu graczy Legii.


fot. Tomek Janus / Legionisci.com


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.