Media o meczu z Podbeskidziem
Po niedzielnym meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała w mediach czytamy, że dla Legii Warszawa przegrana była jak wylanie kubła zimnej wody. Przypominane jest również, iż porażka z teoretycznie niżej notowanym przeciwnikiem była pierwszą wyjazdową za kadencji Henninga Berga. Norweg w sumie w 13 meczach zanotował 11 zwycięstw, remis oraz jedną przegraną.
Przegląd Sportowy: Lekcja pokory dla warszawian
Bielszczanie przypomnieli rozpieszczonym ostatnimi wynikami mistrzom Polski, że w lidze nikt nie odda punktów za darmo. Warszawianie przegrali na boisku rywala po raz pierwszy, odkąd ich trenerem jest Henning Berg. Zasłużenie. Janosiki, jak to mają w zwyczaju, znowu zagrali na nosach bogatym i po raz drugi z rzędu obili Legię na swoim stadionie.
Rzeczpospolita: Legia przegrała z Podbeskidziem. Wisła pozostanie liderem
Legia Warszawa przegrała z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:2 i nie wykorzystała szansy na objęcie pozycji lidera Ekstraklasy
Weszło!: Nie trzeba było nawet Wawrzyniaka. Ciency wszyscy, poza Brzyskim
Podbeskidzie znów wywraca tabelę do góry nogami. Nie dość, że po tej kolejce samo będzie zajmować w niej czwarte miejsce, mając tyle punktów, co Legia, to jeszcze dzięki jego dzisiejszej wygranej przez przynajmniej dwa kolejne tygodnie liderowaniem cieszyć może się Wisła.
Jeśli chcecie obrazowego ujęcia, jak wyglądał dzisiejszy mecz w Bielsku, jak dla nas: piłkarze Legii zebrali się w kółku, a gospodarze wylali im wielki kubeł zimnej wody na głowy. Przypominając, że musi istnieć jakaś równowaga w przyrodzie i nawet mistrz Polski nie może się w tej lidze za bardzo panoszyć.
Piłka Nożna: Podbeskidzie ograło Legię!
Wielka niespodzianka stała się faktem! Podbeskidzie Bielsko-Biała ograło przed własną publicznością Legię Warszawa 2:1! Wszystkie gole padły już w pierwszej połowie spotkania.
Obserwując grę Legii w niedzielnym meczu można było odnieść wrażenie, że warszawski zespół po prostu "nie dojechał" na stadion. Goście od samego początku sprawiali wrażenie zagubionych, bardzo źle weszli w mecz.
Onet.pl
Podbeskidzie Bielsko-Biała dość niespodziewanie okazało się na własnym stadionie lepsze od Legii Warszawa. Góral pokonali mistrzów Polski, a duży udział miał w tym bramkarz warszawian - Dusan Kuciak, który nie popisał się przy obu trafieniach dla gospodarzy.
Sport.pl: Podbeskidzie Bielsko-Biała lepsze od Legii Warszawa
W Bielsku-Białej dość niespodziewanie doszło do starcia, które decydowało o awansie do ścisłej czołówki tabeli ekstraklasy. Przed meczem zastanawiano się, jaką jedenastkę desygnuje trener gości. W porównaniu do czwartkowego meczu eliminacji Ligi Europy Henning Berg dokonał pięciu zmian w wyjściowym składzie. Od pierwszej minuty Norweg postawił m.in. na 21-letniego Mateusz Szwocha. Na ławce rezerwowych usiadł m.in. Miroslav Radović, zaś Inaki Astiz w ogóle nie przyjechał do Bielska.
Z dniem dzisiejszym kończy się zakaz wyjazdowy na mecze Legii :-)
— Czarek (@CzarekArt) sierpień 31, 2014
Słabizna dzisiaj. Autokar i do domu. Gratulacje dla @TSP_SA I Korzyma.
— Jakub Rzezniczak (@JakubRzezniczak) sierpień 31, 2014
Wszyscy schodzimy na ziemie. Może to i dobrze. Nie na nic za darmo! Brawo PBB. Można ambicją robić punkty. #dramat
— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma) sierpień 31, 2014
Kilka spotkań bez straty bramki, a dziś już dwie sztuki w sieci. Obrona musi wziąć przykład z blokujących wczoraj siatkarzy! @LegiaWarszawa
— Rafał Gładysz (@JD_poker) sierpień 31, 2014