Scholz: Musimy skupić się na sobie
- Jest to bardzo ważny mecz dla nas. To duża szansa na pokazanie się w Europie dla dużej grupy naszych piłkarzy. Również dla mnie. Cieszymy się na myśl o jutrzejszym spotkaniu z Legią. Nasz rywal jest bardzo mocny. W fazie grupowej przecież nie ma już przypadkowych zespołów - mówi Alexander Scholz, obrońca KSC Lokeren.
Duńczyk chce w czwartek wywalczyć dobry wyjazdowy rezultat. - Musimy skupić się tylko na sobie i nie dać się stłamsić oraz speszyć tej fanatycznej warszawskiej publiczności. Będziemy starali się osiągnąć dobry rezultat - powiedział defensor belgijskiego klubu.
Według niego, najgroźniejszym graczem Legii jest Miroslav Radović. - Zdajemy sobie sprawę z Miroslava Radovicia. On jest bardzo silnym i dobrym piłkarzem. Przygotowując się do tego meczu analizowaliśmy jego grę. Nie wiemy jednak za bardzo czego spodziewać się po nim oraz po innych piłkarzach Legii. W czwartek czeka nas jeszcze odprawa, na której dowiemy się na pewno więcej - twierdzi Scholz.
Piłkarzowi Lokeren w Warszawie dotychczas wszystko się podoba. - Bardzo mi się tutaj podoba. Z całej drużyny byłem chyba jednym z najbardziej entuzjastycznie nastawionych piłkarzy na wyjazd na wschód Europy. Oczywiście, miasta nie zdążymy zobaczyć, ale cieszę się, że tutaj jestem - zakończył rywal legionistów.