Kalinkowski: Wstydu nie przynieśliśmy
W meczu z Karabachem pozytywnie zaprezentował się Bartłomiej Kalinkowski. Pochwalił go także Henning Berg. - Ciężko powiedzieć, czy zagrało się dobry mecz jak przegrywa się 0-2. W drugiej połowie w większości się broniliśmy. Takie też były założenia. Mieliśmy zagrać taką formacją jak podczas meczów Ligi Europy. Byliśmy cofnięci, graliśmy młodymi zawodnikami, młodym składem. W składzie były osoby, które dopiero debiutowały w sparingu pierwszej drużyny - powiedział Kalinkowski.
- Myślę, że wstydu nie przynieśliśmy. Szkoda tych dwóch straconych bramek, ale to jest dopiero początek i będzie tylko lepiej. Szkoda tego strzału Adama Ryczkowskiego, bo była by piękna bramka - powiedział "Kali".
- Te obozy różnią się od tych które pamiętam za młodzieńczych lat. Skupiamy się czysto na piłkarską wytrzymałością, co jest na pewno fajniejsze dla każdego zawodnika. Bardzo szybko zleciał i jesteśmy już powoli myślami w Hiszpanii - zakończył młody legionista.