Rzeźniczak: Czujemy chęć rewanżu
- Gramy z Lechem Poznań o trofeum, które każdy z nas chce zdobyć. Fajnie byłoby, gdyby ranga Superpucharu była wysoka. Dla nas to bardzo ważny pojedynek, ponieważ to właśnie nim zaczynamy sezon. Dobrze jest rozpocząć rozgrywki przy pełnym stadionie. Ostatnio przegraliśmy z Lechem, więc to dobry moment, aby zrewanżować się naszym rywalom - mówi przed meczem o Superpuchar Polski Jakub Rzeźniczak.
Lech dokonał w letnim oknie transferowym czterech transferów. - Czy będą to realne wzmocnienia, to się okaże w trakcie sezonu. Znamy Marcina Robaka i Dariusza Dudkę. Pierwszy z nich nastrzelał sporo bramek, więc musimy na niego zwrócić uwagę. Co więcej, ma wspaniałe doświadczenie. Mierzyliśmy się już z nim kilkakrotnie, więc wiemy jak grać przeciwko niemu. Pozostałych dwóch zawodników nie znam. Wiem, że Thomalla to napastnik, a Tetteh to pomocnik. Zobaczymy jak wejdą do gry. Wiemy, jakimi prawami rządzą się mecze z Lechem. Tutaj decydują tylko szczegóły.
Legia jest gotowa zrewanżować się Lechowi za poprzedni sezon. - Z Lechem graliśmy w tamtym sezonie kilkakrotnie. Przed świętami byliśmy w bardzo dobrej formie. Drużyna bardzo się zmieniła. Teraz ciężko nam powiedzieć, na co stać niektórych graczy. Ci, co do nas przyszli, potrzebują jeszcze trochę czasu na aklimatyzację. Chcemy z dnia na dzień stawać się coraz lepsi, ale wszystko zweryfikuje boisko. Lech latem się nie osłabił. Być może w tym ma nad nami pewną przewagę. Dobrze przepracowaliśmy obóz przygotowawczy, więc jesteśmy gotowi do gry.
Rzeźniczak wciąż myśli o poprzednim sezonie. - Całkowicie zresetowanie nie mogło się zdarzyć. W każdym z nas powinna być zadra i chęć rewanżu. W kwietniu nie wyobrażałem sobie, że nie zdobędziemy mistrzostwa. Teraz to będzie we mnie siedziało, aż znów sięgniemy po tytuł. Dla nas pokonanie innych jest bardzo ważne dla naszych kibiców. Musimy czerpać pozytywy i porażek - wyciągać z nich wnioski.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa konferencja prasowa Jakub Rzeźniczak Lech Poznań Superpuchar Polski