Czerczesow: Musimy zagrać lepiej niż z Cracovią
- Jeżeli zagramy tak, jak w meczu z Cracovią, to będziemy mieli małe szanse na wygraną. Musimy spisać się lepiej. Podejście w ostatnim spotkaniu było dobre, jeżeli jednak powtórzymy nasze proste błędy, to tym razem się to zemści. Gramy przed własnymi kibicami, lecz trzeba podejść z szacunkiem do rywala i pamiętać o jego klasie. Mamy w grupie zero zdobytych punktów i w czwartek będziemy musieli wygrać - powiedział przed starciem z Clubem Brugge Stanisław Czerczesow.
Rosjanin wie, czego spodziewać się po najbliższym przeciwniku. - Nie jestem zwolennikiem omawiania wszystkiego publicznie. Zawodnicy są inteligentni i wiedzą jak zachowywać się na boisku. Oczywiście, przekażę im jeszcze moje uwagi. U każdego przeciwnika są 2-3 rzeczy, które trzeba podkreślić i na to się przygotować. W tym roku rywalizowałem z Anderlechtem, kiedy byłem trenerem Dynamo Moskwa. Myślę, że są podobieństwa między ekipą z Anderlechtu, a naszym najbliższym przeciwnikiem - twierdzi trener Legii.
Czerczesow skupia się na razie tylko na starciu w Lidze Europy. - Obecny szkoleniowiec Clubu Brugge to mój bardzo dobry kolega. W przeszłości graliśmy razem na wielkich imprezach. Obecną sytuację w Legii mogę porównać do biegu przez płotki. Jeżeli biegacz będzie myślał o kolejnych przeszkodach, to szybko potknie się i przewróci. Naszym pierwszym pojedynkiem jest Brugge i kompletnie nie myślę teraz o rywalizacji z Lechem - powiedział Czerczesow.
Opiekun "Wojskowych" ma nadzieję, że tym razem jego zespół popełni mniej niewymuszonych błędów. - Już powiedziałem wcześniej. Agresja jest bardzo ważna, lecz Club Brugge to lepszy zespół niż Cracovia. Dlatego właśnie należy unikać niewymuszonych błędów, tak jak to miało miejsce w niedzielnym meczu - dodaje szkoleniowiec. - Tacy zawodnicy jak Michał mogą grać na różnych pozycjach bez straty jakości. Piłkarzy tego typu trzeba wykorzystywać jak najlepiej. Z Cracovią zagrał na pomocy i spisał się bardzo dobrze. Zobaczymy, gdzie zagra w czwartek - zakończył Stanisław Czerczesow, odnosząc się do nominalnej pozycji Michała Pazdana.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa konferencja prasowa Stanisław Czerczesow Club Brugge Liga Europy