W meczu z Brugge Trickovski zanotował ostatnio asystę - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Zapowiedź: Wyjazd po trzy punkty

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W czwartek Legia Warszawa stoczy kolejny bój w fazie grupowej Ligi Europy. Tego dnia podopieczni Stanisława Czerczesowa zmierzą się w Belgii z Clubem Brugge, z którym zremisowali ostatnio na Łazienkowskiej 1-1. Ten mecz to dla "Wojskowych" ostatni dzwonek, aby powalczyć jeszcze o awans do kolejnej fazy. Obowiązkiem jest jednak zdobycie trzech punktów.

Trzeba przyznać, że z meczu na mecz postawa legionistów pod wodzą Stanisława Czerczesowa jest coraz lepsza. Zawodnicy rozumieją już filozofię gry nowego szkoleniowca, co przekłada się na ich dyspozycję na boisku. W ostatnim spotkaniu legioniści pokazali, że są obecnie w dobrej formie, pokonując na wyjeździe Lechię Gdańsk pewnie 3-1. W zeszłą sobotę bramki dla "Wojskowych" zdobyli Guilherme, Nemanja Nikolić oraz Tomasz Jodłowiec. Cała trójka ostatnimi czasy gra bardzo dobrze, co ma wpływ na poczynania całej drużyny. Kibiców stołecznego zespołu szczególnie cieszą trafienia tego drugiego. Reprezentant Węgier imponuje formą w ekstraklasie, lecz zarzuca mu się słabszą dyspozycję w starciach pucharowych. W czwartek Nikolić będzie miał okazję się przełamać i poprowadzić swój zespół do ważnego zwycięstwa na europejskiej arenie.

Dla Legii pojedynek z Brugią to ostatnia okazja, aby włączyć się do walki o awans do kolejnej fazy Ligi Europy. Stołeczni piłkarze mają obecnie na koncie zaledwie jeden punkt i do drugiego w tabeli FC Midtjylland tracą aż pięć oczek. Klucz do sukcesu jest prosty - wygranie dwóch najbliższych meczów i próba wyszarpnięcia choćby remisu we Włoszech z SSC Napoli. To drugie wcale nie musi być niemożliwe. 10 grudnia Napoli będzie już za pewne miał zagwarantowane wyjście z grupy, przez co do meczu z Legią może podejść nieco wyluzowany. Pożyjemy, zobaczymy...

Przed meczem z Clubem Brugge do pełni zdrowia doszedł już Michał Żyro. Pomocnik od kilkunastu tygodni leczył kontuzjowaną kostkę, lecz jego rehabilitacja wreszcie dobiegła końca. Jego powrót pozwala Stanisławowi Czerczesowowi na większą swobodę w budowaniu wyjściowej jedenastki. Żyro o miejsce w składzie będzie walczył z Guilherme, który biegał ostatnio po prawej stronie pomocy. Rosjanin tym samym odejdzie już raczej od pomysłu wystawienia na tej pozycji w roli zmiennika Bartosza Berszyńskiego. 23-latek wielokrotnie podkreślał bowiem, że lepiej czuje się, kiedy jest bardziej cofnięty. Czerczesow inaczej widzi z kolei Michała Pazdana. Środkowy obrońca reprezentacji Polski od dłuższego czasu gra na pozycji defensywnego pomocnika i na razie niewiele wskazuje na to, aby wskoczył na miejsce Igora Lewczuka lub Jakuba Rzeźniczaka. Były pomocnik Jagiellonii przesunięty nieco wyżej czuje się jednak bardzo pewnie. Nie popełnia błędów, a w parze z Tomaszem Jodłowcem tworzy duet niemal do przejścia.



Gdańska klątwa przełamana

Ostatnie mecze

CracoviaW3-1 N. Nikolić 3
Club BruggeR1-1 M. Kucharczyk
Lech PoznańP0-1
ChojnicyankaW2-1 S. Vranjes, O. Duda
Lechia GdańskW3-1 Guilherme, N. Nikolić, T. Jodłowiec


Po niedawnym remisie z Legią Warszawa ekipa Club Brugge rozegrała jeszcze trzy mecze. Najpierw Belgowie ulegli w ligowym hicie RSC Anderlechtowi, przegrywając z nim na wyjeździe 1-3. Jedynego gola dla gości zdobył... bramkarz rywali, Silvio Proto, który wpakował piłkę do własnej siatki. Co ciekawe najbliższy rywal legionistów tego dnia także podarował przeciwnikowi dwa trafienia. Do złej bramki futbolówkę kopnęli Laurens De Bock oraz Sebastien Bruzzese. Trzy dni potem gracze Michela Preud'homme'a odgryźli się, pokonując u siebie OH Leuven po dwóch golach Abdoulaya Diabyego. Rezultatem 2-0 zakończyło się również ostatnie ekstraklasowe spotkanie Club Brugge. W zeszłą sobotę przeciwnicy "Wojskowych" ograli Westerlo po bramkach Diabyego i Claudemira.

W ligowej tabeli Brugge jest aktualnie na czwartej lokacie. Do liderującego Gent traci pięć oczek, natomiast do drugiego Anderlechtu o jeden punkt mniej. Na 14 rozegranych kolejek nasz czwartkowy przeciwnik osiem razy wygrał, raz zremisował i pięciokrotnie przegrał. Podobnie więc jak w Lidze Europy, tak i tutaj Brugge musi się sprężać, aby dogonić przeciwników.

Ostatnie mecze

KV OostendeW1-0 F. Gedoz
Legia WarszawaR1-1 D. De fauw
RSC AnderlechtP1-3 S. Proto (s)
OH LeuvenW2-0 A. Diaby 2
WesterloW2-0 A. Diaby, Claudemir

Mecz Legii Warszawa z Club Brugge rozpocznie się w czwartek o godzinie 19:00. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzą stacje TVP2 oraz Eurosport. My zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto z Belgii.

Transmisje TV

05.11, 19:00 TVP 2
05.11, 19:00 Eurosport

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.