Marcin Jackowicz - fot. Hugollek / Legionisci.com
REKLAMA

Jackowicz: Problem tkwi w głowach

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Marcin Jackowicz (trener Legii): Tutaj nie chodzi tylko o ten mecz. Cały sezon jest dla nas ciężki. Jakaś formuła się nie sprawdza. Być może zawodnicy nie mają pełnego zaufania do trenera albo do siebie samych. Dlatego właśnie przegraliśmy szóste spotkanie na siedem. Nie ma co zamazywać obrazu. Ulegliśmy drużynie, która do tej pory jeszcze nie wygrała. Co więcej przegraliśmy za trzy punkty przed własną publicznością. Niestety, chyba na tę chwilę jesteśmy najsłabszą drużyną tej grupy.

Zmiana libero wynikała z tego, że trzeba było szukać nowych rozwiązań. Statystyki nie wskazywały jednoznacznie, że któryś element zawodzi u nas najbardziej. Rotowałem składem przez cały sezon, szukając optymalnego ustawienia. Wydawało się, że po okresie przygotowawczym wszystko jest w porządku. W czasie jego trwania, pomimo ciężkich treningów, wygrywaliśmy z przeciwnikami, którzy prezentowali różny poziom. Wszystko szło dobrze aż do czasu startu ligi. Przyszedł stres związany z odpowiedzialnością i chyba właśnie z tym nie dajemy sobie rady.

Dla nas liczy się cały sezon i nie powiedziałbym, że mecz z Huraganem był najważniejszy. Zawsze trzeba walczyć o zwycięstwo. Jeżeli nie wierzymy w pokonanie lidera, to po co w ogóle grać? Nie można odnosić całej naszej gry tylko do tego meczu. Teraz przegraliśmy, bo jesteśmy na tę chwilę gorsi. Wydaję mi się, że nie chodzi jednak o taktykę czy technikę, lecz raczej o psychikę.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.