Radość legionistów po strzeleniu ostatniego gola w zimowych sparingach - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Podsumowanie zimowych sparingów

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Zakończyły się przygotowania Legii Warszawa do rundy wiosennej ekstraklasy. Podczas dwóch zgrupowań na Malcie legioniści rozegrali cztery sparingi. Na pierwszym zmierzyli się z PSC Soccer Academy i NK Zavrc, a na drugim z Viktorią Pilzno oraz Stabaek IF. Co pokazały nam te mecze? Zapraszamy do krótkiego podsumowania.

Na kogo najczęściej stawiał Stanisław Czerczesow?

Zawodnikiem, który podczas sparingów najczęściej biegał po murawie jest Igor Lewczuk. Obrońca u Stanisława Czerczesowa ma pewne miejsce w wyjściowej jedenastce - rozegrał 90 minut w trzech meczach, a w jednym zszedł po upływie godziny. Ciekawe wygląda natomiast rywalizacja o miano drugiego środkowego defensora. Podczas maltańskich pojedynków najczęściej Lewczukowi partnerował Jakub Rzeźniczak, który w końcówce rundy jesiennej zasiadał głównie na ławce rezerwowych. Wygląda na to, że kapitan Legii przekonał do siebie rosyjskiego szkoleniowca, który zdecydował się na niego stawiać. Michał Pazdan podczas trzech sparingów rozegrał w sumie 74 minuty. Zawodnik ani razu nie wyszedł w wyjściowej jedenastce, a najwięcej czasu - nieco ponad dwa kwadranse - zagrał w starciu z Viktorią Pilzno. Pazdan pojawiał się na placu gry wtedy, kiedy testowany był wariant z trzema obrońcami. Wówczas tworzył blok defensywny wspólnie z Igorem Lewczukiem oraz Jakub Rzeźniczakiem.

fot. Woytek / Legionisci.com

Kolejnymi graczami, którzy mogą czuć duże zaufanie Czerczesowa są Michał Kucharczyk, Aleksandar Prijović i Stojan Vranjes. Cała trójka grała zawsze przynajmniej jedną połowę meczu, chociaż pomijając pierwszy sparing, to wybiegali również na drugą część spotkania. Vranjes wygrywa jak na razie rywalizację na pozycji defensywnego pomocnika z Arielem Borysiukiem, który na Malcie zagrał w sumie 82 minuty mniej od niego. "Wizir" ma co prawda na swoim koncie gola strzelonego Viktorii Pilzno, lecz na razie musi zadowolić się rolą rezerwowego.

Na początku sezonu Legia najprawdopodobniej będzie grała z przodu duetem Nikolić - Prijović. O tym, że ci zawodnicy rozumieją się na murawie, wiemy już chociażby z meczów w ligowej rundzie jesiennej. "Prijo" ma jednak dużą konkurencję na swojej pozycji. Na swoją szansę czekają również Ondrej Duda i Kasper Hamalainen. Obydwoje zagrali w końcówce spotkania ze Stabaek IF i spisali się dobrze. Reprezentant Finlandii zdołał się nawet wpisać na listę strzelców po ładnej zespołowej akcji.

fot. Woytek / Legionisci.com

Testowanie nowego ustawienia

Podczas sparingów Stanisław Czerczesow kilkakrotnie testował nowe ustawienie. Formacji 3-5-2 w wykonaniu legionistów nie widzieliśmy już dawno, lecz rosyjski trener zdecydował się dokonać właśnie takich zmian podczas starć z NK Zavrc, Viktorią Pilzno i Stabaek IF. Zdecydowanie najlepszy efekt takie posunięcie przyniosło podczas meczu z drużyną z Czech. Decyzja o przejściu z klasycznego 4-4-2 na 3-5-2 nadeszła nieco ponad pół godziny przed końcem pojedynku. Wówczas z boiska zeszli Bartosz Bereszyński i Łukasz Broź, a weszli za nich Kasper Hamalainen i Michał Pazdan. Od tego momentu blok defensywny opierał się na Pazdanie, Rzeźniczaku i Lewczuku. Na efekt bardziej ofensywnego ustawienia musieliśmy poczekać około 20 minut. Wtedy do remisu doprowadził Ariel Borysiuk. Za chwilę piłkę do siatki Legii wpakował co prawda Jan Kovarik, lecz wynikało to bardziej z indywidualnego błędu Igora Lewczuka (niedoskoczenie do niepilnowanego przeciwnika) niż nieporozumienia całego bloku defensywnego. W końcówce gola strzelił Aleksandar Prijović, ale z racji tego, że napastnik trafił po wrzutce z rzutu rożnego, to trudno upatrywać się tutaj znaczącego wpływu nowego ustawienia. W spotkaniu z Viktorią Pilzno zadebiutował Adam Hlousek, który biegał po lewej stronie boiska. Czech jest niezwykle cennym nabytkiem dla Stanisława Czerczesowa, ponieważ może grać zarówno w obronie, jak i w pomocy.

fot. Woytek / Legionisci.com

Po raz kolejny formacja z trzema obrońcami została zastosowana przez Czerczesowa w ostatnich kilkunastu minutach meczu ze Stabaek IF. W 72. minucie gry Michał Pazdan zmienił na murawie Stojana Vranjesa, co zapowiadało zmiany w sposobie poruszania się poszczególnych graczy. Faktycznie tak było - trójkę defensywną tworzyli Lewczuk, Rzeźniczak oraz Pazdan, natomiast w rolę skrzydłowych wcielili się Artur Jędrzejczyk i Adam Hlousek. Wówczas Michał Masłowski zmienił także Guilherme, a nieco później Jarosław Niezgoda zastąpił Michała Kucharczyka. Miało to za zadanie przesunięcie tych graczy bliżej środka i zrobienie miejsca na skrzydłach dla Jędrzejczyka i Hlouska.

Ogólnie pomysł ze zmianą formacji z 4-4-2 na 3-5-2 podczas meczu należy ocenić pozytywnie. Zawodnicy oczywiście muszą jeszcze złapać trochę ogrania w tym ustawieniu, lecz wszystko przed nimi. Stanisław Czerczesow zapewne będzie chciał decydować się grać w ten sposób w dwóch wypadkach. Po pierwsze podczas niekorzystnego rezultatu danego spotkania - wówczas zmiana formacji byłaby dokonana bezpośrednio w trakcie trwania pojedynku. A druga okazja do gry trójką obrońcą będzie najprawdopodobniej wtedy, kiedy na Łazienkowską przyjdzie rywal wyraźnie niżej notowany. Legioniści chcą wiosną dominować w lidze, więc granie dwoma defensywnymi pomocnikami w ustawieniu 4-5-1 lub 4-4-2 nie miałoby większego sensu. Wtedy bardziej odważna gra w formacji 3-5-2 z większym zagęszczeniem pola gry, co utrudniałoby przeciwnikowi barykadowanie przed własną szesnastką, jest jak najbardziej na miejscu.

fot. Woytek / Legionisci.com

Imponujący bilans bramkowy

Po rozegranych czterech sparingach Legia może pochwalić się znakomitym bilansem bramkowym. Gracze Stanisława Czerczesowa strzelili przeciwnikom aż 16 bramek, a sami dali sobie wbić jedynie dwa gole Arkadiusz Malarz piłkę z siatki musiał wyciągać dwukrotnie podczas starcia z Viktorią Pilzno. Przy obydwu strzałach czeskich piłkarzy nie miał jednak zbyt wiele do powiedzenia. Za pierwszym razem rywal trafił do siatki z zaledwie kilku metrów, a potem niewiele można było zrobić przy precyzyjnym uderzeniu z dystansu Jana Kovarika. Ogółem więc defensywę Legii za mecze na Malcie można ocenić pozytywnie. Oczywiście, nie można zapominać o głupich błędach w tej formacji, które na szczęście nie zakończyły się kapitulacją warszawskiego golkipera. Wystarczy tutaj przypomnieć dwie poprzeczki Viktorii w odstępie zaledwie kilku minut. Oczywiście, liczba strzelonych goli robi wrażenie, ale trzeba pamiętać, że rywale nie byli z najwyższej europejskiej półki. Szczególnie podczas pierwszego zimowego zgrupowania poprzeczka w obydwu spotkaniach nie była powieszona zbyt wysoko.

Najskuteczniejsi podczas sparingów

Najskuteczniejszymi zawodnikami podczas sparingów byli Nemanja Nikolić oraz Aleksandar Prijović - obydwaj zdobyli po trzy gole. Reprezentant Węgier wpisał się na listę strzelców w starciach z PSC Soccer Academy, NK Zavrc oraz Stabaek IF. Jego partner z ataku pokonał z kolei bramkarzy Viktorii Pilzno oraz dwukrotnie NK Zavrc. Z dobrej strony zaprezentował się także niedawny nabytek Legii - Kasper Hamalainen. Reprezentant Finlandii zakończył obóz przygotowawczy z dwoma trafieniami na koncie, chociaż w żadnym spotkaniu nie zagrał więcej niż połowę. Na listę strzelców wpisali się także Ariel Borysiuk, Łukasz Broź, Ondrej Duda, Guilherme, Jarosław Niezgoda i Marek Saganowski. Warto przypomnieć, że Nikolić mógł poprawić swój wynik, ale nie wykorzystał rzutu karnego w pojedynku z NK Zavrc.

fot. Woytek / Legionisci.com

Nemanja Nikolić (3), Aleksandar Prijović (3), Kasper Hamalainen (2), Ariel Borysiuk, Łukasz Broź, Ondrej Duda, Guilherme, Jarosław Niezgoda, Marek Saganowski (wszyscy po 1)

Minuty piłkarzy Legii podczas sparingów na Malcie:

Legenda: cały mecz, więcej niż jedna połowa, mniej niż jedna połowa


Przewidywany skład Legii na najbliższe spotkanie: Malarz - Jędrzejczyk, Lewczuk, Rzeźniczak, Hlousek - Guilherme, Vranjes, Jodłowiec, Kucharczyk - Prijović, Nikolić.


Raporty sparingowe:

Legia Warszawa 5-0 PSC Soccer Academy
Legia Warszawa 7-0 NK Zavrc
Legia Warszawa 2-2 Viktoria Pilzno
Legia Warszawa 2-0 Stabaek IF

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.