Porównanie Legii i Zagłębia
W czwartek Legia Warszawa zagra na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Gospodarze tego spotkania wciąż mają nadzieje na awans do europejskich pucharów, w których ostatni raz wystąpili w sezonie 2007/08. Przed 34. kolejką lubinianie plasują się w tabeli na piątym miejscu i do najniższego stopnia ekstraklasowego podium tracą zaledwie jeden punkt. Od kilku miesięcy reżyserem gry Zagłębia jest Filip Starzyński, który powrócił z nieudanego podboju Belgii i z miejsca stał się wyróżniającym graczem w naszym kraju.
W tym sezonie środkowy pomocnik rozegrał w ekstraklasie 12 meczów, w których zanotował aż siedem asyst. Niemal wszystkie akcje Zagłębia przechodzą przez tego zawodnika, który w kluczowym momencie potrafi pochwalić się dobrym prostopadłym podaniem. Udowodnił to chociażby w ostatniej kolejce, kiedy zaliczył dwie asysty w wygranym 4-1 pojedynku z Ruchem Chorzów. 24-latek jest pewniakiem w składzie Piotra Stokowca, czego nie może powiedzieć o sobie Kasper Hamalainen u Stanisława Czerczesowa. Reprezentant Finlandii w meczach Legii pojawia się głównie na ostatnie kilkanaście minut, ponieważ przegrywa na razie rywalizację z innymi ofensywnymi piłkarzami stołecznej drużyny. Hamalainenowi nie pomagały również urazy, przez które nie mógł normalnie trenować. Ostatnio jego sytuacja zaczęła jednak ulegać poprawie. Piłkarz wreszcie jest w pełni zdrowy, a w ostatniej kolejce zdobył swojego pierwszego gola dla nowej drużyny, ustalając wynik meczu z Cracovią. Jak sam potwierdza, zeszło teraz z niego ciśnienie i ma nadzieję, że od tego momentu jego forma będzie szła tylko w górę.
