Leśnodorski: Jeśli Czerczesow będzie chciał odejść, to odejdzie
Przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu wszystko powinno być jasne. Z trenerami jest tak jak z piłkarzami. Uważam, że z niewolnika nie ma pracownika. Jeśli Czerczesow będzie chciał odejść, to odejdzie - powiedział Bogusław Leśnodorski w rozmowie z Przeglądem Sportowym. Według rosyjskiej prasy Czerczesow otrzymał propozycję pracy od Lokomotiwu Moskwa.
Niebawem przystąpicie do walki o fazę grupową Ligi Mistrzów. Dziennikarze i eksperci zgodnie twierdzą, że bez znaczących wzmocnień Legia nie ma co marzyć o Champions League.
- Z całym szacunkiem dla dziennikarzy, dużo większe zaufanie mamy do własnej wiedzy. Gdybyśmy słuchali porad przedstawicieli mediów, to dziś pewnie walczylibyśmy o utrzymanie. Nie jest sztuką usiąść sobie w fotelu i mimo że nigdy nie grało się w piłkę mądrzyć się, głosząc, że Neymar jest lepszy od Michała Kucharczyka. Wyrażanie tego typu sądów nie jest niczym trudnym. Zresztą zgodziłbym się z twierdzeniem, że Neymar wniósłby do Legii więcej niż Kucharczyk (śmiech).
Podobno poważnie rozważacie pozyskanie Mariusza Stępińskiego z Ruchu Chorzów?
- Szanse na to, że zobaczymy go w przyszłym sezonie w Legii, są bardzo małe. Wręcz bliskie zeru.
Całą rozmowę możecie przeczytać tutaj.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa Bogusław Leśnodorski Stanisław Czerczesow trener transfery Mariusz Stępiński