fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Hasi o Piaście i transferach

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Dla mnie Piast jest teraz najważniejszym meczem. Ostatnio dwa razy zremisowaliśmy u siebie, więc w niedzielę będzie trzeba wygrać. Dużo osób myśli o Lidze Mistrzów, lecz nie zapominajmy o ekstraklasie. Dlatego nie zastanawiam się teraz, komu dać odpocząć przed meczami z Dundalk. Puchar Polski również jest istotny. Porażka eliminuje nas z dalszej rywalizacji. Kiedy dołączą do nas nowi gracze, to będziemy mieli więcej możliwości, aby przeprowadzać rotacje w ustawieniach - twierdzi Besnik Hasi.

- W tym spotkaniu liczą się tylko trzy punkty. Widzieliśmy Piast na żywo dwa razy. Przed sezonem zmienili trenera, grają trzema obrońcami z tyłu, chociaż próbowali grać 4-3-3. Wciąż odczuwamy w nogach jeszcze starcie z Trenczynem. Mamy dwa dni, więc mam nadzieję że zdążymy odpocząć. Będziemy musieli znaleźć sposób, aby zablokować ich działania ofensywne - mówi szkoleniowiec mistrzów Polski.

Nowym graczem Legii ma zostać Vadis Odjidja-Ofoe. - Dopóki nic nie jest podpisanie, to nie chcę niczego komentować. W każdym razie jest on bardzo dobrym zawodnikiem. Kiedy byłem w Anderlechcie, to był wyróżniającym się młodym zawodnikiem. W Club Brugge był jednym z ważniejszych na boisku. W Norwich nie grał z kolei tak często, jakby tego oczekiwał. Jest zawodnikiem prezentującym odpowiednią jakość i kreatywność. Co więcej posiada odpowiednią osobowość. Jeżeli go pozyskamy, to obydwie strony będą usatysfakcjonowane. On zyska stabilizację, a my pozyskamy gracza, na którego w niektórych okolicznościach nie moglibyśmy sobie pozwolić - powiedział trener Legii.

Na Łazienkowską mogą trafić kolejni piłkarze. - Tak naprawdę, to wszystkie transfery są przeprowadzane po to, aby kogoś zastąpić. Odeszli od nas Ariel Borysiuk i Ondrej Duda, więc trzeba było znaleźć za nich zastępców. Jeżeli chcemy zajść daleko i toczyć wyrównane mecze w Europie, to musimy się wzmacniać. Nie mam pewności, że Michał Pazdan i Nemanja Nikolić zostaną w Legii. Do końca okna transferowego może się jeszcze dużo zmienić. Jeżeli będzie szansa na sprowadzenie kogoś wartościowego, to na pewno ją wykorzystamy. Trzeba przede wszystkim skupić się na tym, aby nikogo nie stracić. Dwa tygodnie temu mieliśmy spory kłopot w środku pola, lecz teraz został on już częściowo zażegnany. Kiedy wróci Guilherme, to będziemy jeszcze silniejsi - uważa Hasi.

Niebawem ma zostać ogłoszone kupno Macieja Dąbrowskiego. - Nie, on nie jest sprowadzany jako zastępca za Michała Pazdana. Przed nami w sezonie dużo meczów, więc potrzebujemy szerokiej i silnej kadry. Chcę mieć 18 piłkarzy na odpowiednim poziomie, kiedy każdy może być zastąpiony przez równorzędnego zmiennika. Dwóch-trzech piłkarzy z Akademii również będzie mogło w przyszłości znaleźć się w pierwszej drużynie. Liczy się jakość, a nie ilość - uważa Albańczyk.

Urazu nabawił się niedawno Bartosz Bereszyński. - Przed nami ważne mecze, więc szkoda że Bartek doznał kontuzji w tym okresie. Tym bardziej, że ostatnio prezentował naprawdę dobrą formę. Łukasz Broź to jednak godny zastępca. Zagramy jeszcze sporo spotkań, więc będziemy musieli szukać znowu nowych rozwiązań. Na prawej stronie mogą również grać Igor Lewczuk i Jakub Rzeźniczak - skomentował opiekun "Wojskowych".

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.