fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
REKLAMA

Zapowiedź: Mistrz kontra wicemistrz

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Kiedy emocje po losowaniu 4. rundy eliminacji do Ligi Mistrzów nieco opadły, trzeba znów wrócić do ligowej rzeczywistości. W niedzielę Legia Warszawa podejmie na własnym stadionie Piasta Gliwice i zawalczy o pierwsze ekstraklasowe zwycięstwo w tym sezonie na Łazienkowskiej. Hasi powoli kompletuje kadrę mistrzów Polski, więc nie pozostaje nam nic innego jak czekać na tego efekty.

Ostatnie wyniki Legii mogą napawać optymizmem przed kolejnymi spotkaniami. Tydzień temu mistrzowie Polski ograli na wyjeździe Wisłę Płock, dzięki czemu podbudowali swoje morale. Ta wygrana była tym bardziej ważna, że legioniści podnieśli się pomimo przegrywania już 0-2 po kilkunastu minutach. Po zgarnięciu trzech punktów w ekstraklasie, podopieczni Besnika Hasiego mierzyli się na własnym stadionie z AS Trencin w ramach rewanżowej potyczki w 3. rundzie eliminacyjnej do Ligi Mistrzów. Przed pierwszym gwizdkiem arbitra można było mieć trochę obaw, co do końcowego powodzenia. Słowacy u siebie zaprezentowali się z naprawdę dobrej strony, a wiadomo było że do Polski przyjadą jeszcze bardziej umotywowani. Ostatecznie legioniści bezbramkowo zremisowali z przyjezdnymi i mogli świętować awans do kolejnej rundy. Po tym spotkaniu pojawiło się sporo głosów krytyki odnośnie stylu, w jakim Legia przeszła do następnej fazy. Na tym etapie nie jest to jednak najważniejsze. Forma ekipy Hasiego cały czas idzie w górę i niebawem wszyscy powinni być w optymalnej formie. Trzeba również poczekać, kiedy nowi gracze - Steeven Langil, Thibault Moulin oraz Vadis Odjidja-Ofoe - zgrają się z pozostałymi kolegami. Wówczas druga linia w Legii powinna być nie do przejścia. Oczywiście, kluczowe może okazać się także dojście do formy Tomasza Jodłowca. Reprezentant Polski wciąż odczuwa skutki częstej gry na mistrzostwach Europy. Niedawno Bogusław Leśnodorski przyznał, że zbyt wczesne ściągniecie piłkarza z urlopu było błędem.

W piątek kontrakt z Legią podpisał Vadis Odjidja-Ofoe. Piłkarz jest w rytmie treningowym, ale ciężko powiedzieć czy zagra już w niedzielę z Piastem. Besnik Hasi jednak lubi zaskakiwać, co udowodnił wystawiając w ostatnim spotkaniu od pierwszej minuty Steevena Langila. Możliwe więc, że Belg będzie miał mocne wejście do warszawskiej drużyny i zastąpi na placu gry np. Tomasza Jodłowca, który potrzebuje trochę odpoczynku.

Ostatnie mecze





2-0 HSK Zrinjski Mostar
Nikolić 28, 62

0-0 Śląsk Wrocław
-

1-0 AS Trencin
Nikolić 69

3-2 Wisła Płock
Prijović 17, Kucharczyk 41, Lewczuk 58

0-0 AS Trencin
-


0-3 IFK Goteborg
-

1-5 Cracovia
Szeliga 76

0-0 IFK Goteborg
-

2-1 Wisła Płock
Zivec 18, Mraz 55

1-1 Korona Kielce
Szeliga 71


Piast Gliwice w tym sezonie raczej nie nawiąże do sukcesów z poprzedniego sezonu. Można powiedzieć, że wszystko w klubie posypało się już podczas letnich przygotować do startu rozgrywek. Przede wszystkim z zespołem pożegnało się dwóch kluczowych zawodników - Martin Nespor i Kamil Vacek. Obydwaj mieli być wykupieni przez gliwiczan, lecz ostatecznie zarząd nie zdecydował się na takie rozwiązanie. W ten oto sposób wicemistrzowie kraju stracili kreatywnego rozgrywającego i najskuteczniejszego strzelca. Były już trener Piasta - Radoslav Latal - nalegał na wzmocnienia kadry, a zamiast tego został jeszcze bardziej osłabiony. Jedyny transferami do klubu było sprowadzenie: Michała Masłowskiego, Marcina Flisa, Edvinasa Girdvainisa i Aleksandara Sedlara. Wobec tego tuż przed startem rozgrywek Czech podjął kontrowersyjną decyzję, kiedy zdecydował się na rozstanie z obecnym pracodawcą. Na stanowisku zastąpił go dotychczasowy asystent - Jiri Necek.

Szkoleniowiec miał fatalny debiut w ekstraklasie. Już na starcie przegrał aż 1-5 na wyjeździe z Cracovią. Potem jednak było coraz lepiej. Najpierw zremisował w rewanżu z IFK Goteborg, a potem wygrał 2-1 u siebie z Wisłą Płock. Bramki dla zwycięzców zdobyli Sasa Zivec i Patrik Mraz. Tydzień temu gliwiczanie podzielili się punktami z Koroną Kielce. Remis 1-1 dało im trafienie Bartosza Szeligi, który w tym sezonie ma już dwa gole na swoim koncie.

Mecz Legii Warszawa z Piastem Gliwice rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:00. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja Canal+. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu, czytania wszystkich materiałów pomeczowych oraz obejrzenia fotogalerii.

Transmisje TV

07.08, 17:35 Canal+

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.