Maciej Szmatiuk i Steeven Langil - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Statystyki meczu z Górnikiem Łęczna

Tomek Janus, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Po przegranej z Górnikiem Łęczna nie można zasłaniać się brakiem szczęścia. Wszystkie statystyki sobotniego spotkania pokazują, że legioniści byli tylko tłem dla rywali. Zanotowali mniej strzałów oraz więcej strat niż odbiorów. Wszystko na co było stać "wojskowych" w Lublinie to dominacja w statystyce fauli. Poniżej prezentujemy szczegółowe statystyki z tego meczu. Zapraszamy do wystawiania ocen zawodnikom Legii.

meczowe statystykiGórnik ŁęcznaLegia Warszawa
gole1 (0+1)0
posiadanie piłki48%52%
strzały19 (8+11)8 (3+5)
strzały celne9 (2+7)4 (1+3)
rzuty wolne7 (3+4)0
rzuty rożne6 (5+1)2 (1+1)
faule6 (2+4)20 (8+12)
interwencje bramkarzy8 (4+4)14 (6+8)
spalone1 (0+1)1 (0+1)
słupki1 (0+1)0
poprzeczki1 (0+1)0
żółte kartki1 (0+1)3 (1+2)
czerwone kartki00


suma (1. połowa + 2. połowa)

Już po pierwszej połowie piłkarzom Legii Warszawa powinno rzucić się w oczy, że zdecydowanie odtają od rywali pod względem liczny oddanych strzałów. Po 90 minutach meczu było jednak jeszcze gorzej. Legioniści oddali 8 strzałów na bramkę Sergiusza Prusaka. Bramkarz gospodarzy nie miał jednak zbyt wiele do roboty. W światło bramki piłka uderzona była tylko 4 razy.

Gracze Górnika Łęczna byli zdecydowanie groźniejsi. Bramka Arkadiusza Malarza była ostrzeliwana 19 razy. Aż 9 razy piłka zmierzała w światło bramki. Gdyby nie dobra postawa bramkarza Legii, wynik meczu byłby zdecydowanie wyższy.



Wśród legionistów najczęściej na bramkę Górnika uderzali Kasper Hamalainen i Thibault Moulin. Obydwaj oddali po 2 strzały. W sobotni wieczór z gola nie cieszył się jednak żaden piłkarz Legii.


W Lublinie legioniści dominowali tylko w jednej kategorii - liczby popełnionych fauli. "Wojskowi" przekroczyli przepisy 20 razy. Gospodarze na swoim koncie zapisali zaś 6 fauli.


Do fauli często musiała uciekać się defensywa "wojskowych". Nie dziwi więc, że przepisy najczęściej - po 3 razy - przekraczali Adam Hlousek i Łukasz Broź. Łącznie faule zapisało na swoim koncie 10 graczy Legii.


Gospodarze do gry faul uciekali się bardzo rzadko. Ostatecznie po razie faulowanych było 6 graczy Legii.


Zazwyczaj nawet przegrywając legioniści mają więcej odbiorów niż strat. W sobotni wieczór zasada ta została złamana. "Wojskowi" zakończyli mecz z 48 odbiorami i 59 stratami. Akcje rywali najczęściej przerywał Michał Pazdan, który zanotował 10 odbiorów.


W klasyfikacji strat bezkonkurencyjny okazał się Steeven Langil. Pozyskany latem gracz tracił piłkę 12 razy. W Lublinie straty notowali wszyscy piłkarze Legii, którzy pojawii się na murawie.


fot. Tomek Janus / Legionisci.com

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.