Hasi: Borussia to zupełne inny poziom
- Borussia jest czołową drużyną w Europie. To zupełnie inny poziom niż ten, z jakim spotykamy się w ekstraklasie. W przeszłości rywalizowałem już z tym klubem i przez pierwsze 30 minut nie udało nam się nawet wyjść z połowy. Myślę, że jutro na początku będziemy musieli być bardzo skoncentrowani. Gramy u siebie, więc będziemy musieli pokazać, iż zasłużyliśmy na grę w Lidze Mistrzów - zapowiada przed spotkaniem Besnik Hasi.
- Borussia jest od nas lepsza, ale w piłce nożnej nigdy niczego nie można być pewnym. Czekaliśmy długo na grę w tych rozgrywkach, więc mam nadzieję, że wieczorem będziemy wszyscy czerpali radość z gry. Na pewno damy z siebie wszystko - dodał trener.
Hasi przypomniał jeszcze ostatnią porażkę z Termaliką. - Myślę, że z Termaliką nie zagraliśmy złego meczu. Nasi przeciwnicy oddali dwa strzały i zdobyli dwa gole. Mieliśmy bardzo duży procent posiadania piłki. Liga Mistrzów to coś zupełnie innego. Musimy być zmotywowani nawet powyżej swojego normalnego poziomu. Mecz w tych rozgrywkach to coś zupełnie innego - mówi Albańczyk.
W środę szkoleniowiec liczy na wsparcie trybun. - Nie mogę narzekać na atmosferę na stadionie Legii. Z kibicami zawsze jesteśmy jednością. Jutro na pewno będzie to nasz spory atut. Jak na razie w tym sezonie nie pokazaliśmy zbyt wiele jakości. Widzę jednak trochę pozytywów i myślę, że zaczniemy już w lidze odnosić sukcesy - powiedział Hasi.
fot. Woytek / Legionisci.com
Z Borussią nie zagrają Michał Kucharczyk i Michał Pazdan. - Strata Michała Pazdana to dla nas wielki cios. Zawsze dawał nam stabilność i spokój w obronie. Na boisku jest prawdziwym liderem i razem z nim często udawało nam się zachować czyste konto. W takich spotkaniach bardzo ważna jest szybkość, więc brak Michała Kucharczyka również będzie bardzo istotny. Mam nadzieję, że obydwaj będą mogli zagrać już w niedzielę - stwierdził trener mistrzów Polski.
- W Borussii wszyscy zawodnicy są bardzo młodzi. Mają dobrą organizację gry i są świetnie przygotowani fizycznie. Myślę, że Red Bull Lipsk pokazał nam ostatnio, jak z taką drużyną trzeba grać. Pierre-Emerick Aubameyang oraz Andre Schurrle są bardzo szybcy, więc na nich trzeba szczególnie uważać. Może jutro niektórzy zawodnicy gości będą mieli zły dzień? - zakończył Hasi.
