fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Trenowali bez Hlouska

Filip Kaczmarczyk, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Piątkowy trening został zaplanowany na godzinę 17, ale legioniści wybiegli na boisko już dziesięć minut wcześniej. Pogoda zupełnie nie sprzyjała zajęciom, ale pomimo intensywnych opadów deszczu piłkarze pojawili się na murawie w dobrych humorach. Zabrakło jedynie Adama Hlouska, który zmaga się z kontuzją. Pozostali zawodnicy trenowali na pełnych obrotach i są do dyspozycji trenera.

Jeszcze bez udziału trenera legioniści utworzyli dwa kółka, w których wymieniali podania między sobą na dwa kontakty w powietrzu. Po chwili na boisku pojawił się Jacek Magiera wraz ze swoimi asystentami. Zawodnicy ruszyli do truchtu wokół boiska, a bramkarze trenowali chwyty pod okiem Krzysztofa Dowhania.



Po kilku okrążeniach, trener Magiera zarządził ćwiczenia biegowe bez piłek. Dwa na sprint, jedno z wykorzystaniem drabinki, a drugie ze startem z miejsca. Legioniści wykonywali ćwiczenia w pełni skoncentrowani, widać było, że przed jutrzejszym spotkaniem każdy chce się pokazać szkoleniowcowi z jak najlepszej strony. Po sprintach zawodnicy ustawili dwie gry w dziadka, a trening został zamknięty dla mediów.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.