fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Media o meczu z Piastem

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Legia bardzo udanie zakończyła historyczny dla siebie tydzień. Jeszcze kilka dni temu mistrzowie Polski cieszyli się z wygranej nad Sportingiem Lizbona i awansu do Ligi Europy, a teraz rozgromili w Gliwicach miejscowego Piasta. Ostatnie mecze na tamtym terenie nie układały się po myśli "Wojskowych", więc zdobyte trzy punkty cieszą nawet podwójnie. Zapraszamy do zapoznania się z opiniami mediów po tym zwycięstwie.

Sportowe Fakty: Piast grał, a Legia strzelała. Mistrz rozbił wicemistrza

Piast przegrał 1:5, ale wynik ten zdecydowanie krzywdzi drużynę z Okrzei. Wicemistrzowie Polski przez większość meczu prowadzili grę, ale goście z Warszawy byli zabójczo skuteczni i zaaplikowali swojemu rywalowi aż pięć bramek. Jakkolwiek to zabrzmi, Legia zagrała nadzwyczaj słabo, a mimo to zdołała rozbić niebiesko-czerwonych. Gospodarzy zawiodła skuteczność.

Onet.pl: Koncert Legii Warszawa, wicemistrz na łopatkach

Po wykonaniu zadania i zapewnienia sobie pucharowego bytu na wiosnę, Legia może skupić się na dwóch ostatnich ligowych grach. Pierwszą przeszkodą do końca jesieni była ekipa wicemistrza Polski Piasta Gliwice. O ile dyspozycja warszawian w ostatnich tygodniach jest na wysokim poziomie (w odróżnieniu od początku sezonu), tak Piast prezentuje się cały czas na stabilnym, średnim poziomie. Aczkolwiek podopieczni Radoslava Latala nie przegrali od 5 listopada, od konfrontacji z Jagiellonią. Do teraz, gdy ulegli mistrzom Polski 1:5 (0:2).

Sport.pl Legia rozgromiła Piasta i awansowała na podium ekstraklasy

Legia w Gliwicach długo nie zachwycała. Przez pierwszych 30 minut to gospodarze wyglądali lepiej, agresywniej, tworzyli większe zagrożenie pod bramką. Do siatki Arkadiusza Malarza trafił Sasa Zivec, jednak jego gol nie został uznany z powodu wyraźnego spalonego. Mistrzowie Polski z letargu obudzili się jednak jeszcze przed przerwą. Najpierw w 32. minucie podanie Kaspera Hamalainena wykorzystał Radović. W doliczonym czasie gry na 2:0 podwyższył Nikolić. Reprezentant Węgier jako pierwszy dopadł do piłki odbitej przez Szmatułę po strzale Hamalainena.

Przegląd Sportowy: Precyzyjni do bólu legioniści rozgromili Piasta

Nad wszystkimi górował jednak Vadis Odjidja-Ofoe. Gdy Belg przyjechał do Polski wyśmiewano się z niego, a od pewnego czasu wszyscy biją mu pokłony. W pełni zasłużone. Wykorzystuje umiejętności techniczne, jest bardzo szybki, większość graczy biegających po boiskach ekstraklasy wygląda przy nim jak uczniaki. Przy drugiej bramce skupił na sobie uwagę pięciu zawodników! Rywale momentami odbijali się od niego jak od skały a w innych akcjach mijał ich jak sprinter. Z przyjemnością oglądało się grę gwiazdora ekstraklasy.

Weszło: Nie graj wielkiego meczu, zdobądź pięć bramek. Niebywała skuteczność Legii!

Wyobraź sobie dzień, w którym jesteś zabójczo skuteczny we wszystkim, co robisz. Nawet jeśli kanapki wypadają ci z rąk, 10/10 z nich ląduje masłem do góry. Idziesz na imprezę – pierwsza laska, do której podejdziesz okazuje się właściwą i z aż dziwną łatwością udaje ci się ją wyrwać. W drodze do domu zaczepia cię grupka oprychów – wyprowadzasz jeden cios i jakimś cudem powalasz na ziemię całą trójkę. Wiecie, o jaki dzień nam chodzi. Czego się nie złapiesz – to ci się udaje. Nawet jeśli ty dajesz ciała, splot okoliczności sprawa, że i tak wychodzisz na prostą. Właśnie taki dzień miała dziś Legia.

Futbol Fejs: Pan Piłkarz Nikolić zasługuje na szacunek. Udowodnił to w Gliwicach

Mecz z Piastem potwierdził, że na polskie warunki, Nikolić to jest Pan Piłkarz – dwa gole, asysta. Zwłaszcza, że nie był to mecz, w którym Legii szło jak po maśle, na co może wskazywać wynik. Gdyby nie geniusz Odjidji, gdyby nie skuteczność Nikolicia, to mogłoby się skończyć porażką. Piast atakował, stwarzał okazję, ale je marnował. A Legia wykorzystywała kontry. Punktowała rywala (wicemistrza Polski!) niemiłosiernie. Wygrać tak wysoko w spotkaniu, w którym ci nie idzie – to świadczy o twojej sile.











REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.