Kasper Hamalainen, gol, radość - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Hamalainen: Słyszałem ciszę na stadionie

Jeleń i Fumen, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Kasper Hamalainen: To jest wyjątkowe uczucie, które zdarza mi się drugi raz w życiu. Podobnie jak za pierwszym razem było to niebywałe trafienie, które będę wspominał po zakończeniu kariery. Aczkolwiek dzisiaj nie było mowy o jakichkolwiek kontrowersjach przy okazji mojej bramki. Adam Hlousek dograł mi dobrą piłkę, dobrze przymierzyłem i weszło.
"Słyszałem" tę ciszę na stadionie przy wyniku 2-1. Była końcówka spotkania, zrobiło się 1-0 dla gospodarzy. Szybko wyrównaliśmy i zmieniliśmy sytuację na 3 punkty dla nas. Pokazaliśmy charakter jako drużyna. Zresztą nie pierwszy raz. Podobnie było choćby przy okazji rywalizacji z Lechem w Warszawie, a także w Gdańsku, skąd wywieźliśmy wygraną. W pierwszej połowie pokazaliśmy się z dobrej strony i mieliśmy kilka okazji. Swoją drogą Lech też prezentował się nieźle. Jednak od stanu 0-1 pokazaliśmy, że mamy charakter.

Co usłyszałem od trenera przed wejściem na murawę? Powodzenia. To wszystko (śmiech). To może tak wyglądać, że na mecze z Lechem się specjalnie mobilizuję, żeby trafić do siatki, ale to oczywiście była też odrobina szczęścia. Znalazłem się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie, z czego jestem zadowolony.
To jest dla nas bardzo ważny moment. Szczególnie, że Jagiellonia również nie odpuszcza. Kroczymy od zwycięstwa do zwycięstwa. Każde spotkanie będzie dla nas niebywale ważne w kontekście fazy mistrzowskiej.

Czy dziś zdobyta bramka odmieni moją sytuację? Nie mam pojęcia. Ciężko powiedzieć, aczkolwiek będę się starał z całych sił, żeby wywalczyć sobie wyjściowy skład.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.