Jacek Magiera - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Magiera: Wystawimy najsilniejszy skład, jakim obecnie dysponujemy

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Cieszymy się, że mamy okazję zagrać o to trofeum. Moim pierwszym trofeum jako piłkarza Legii był właśnie Superpuchar. W 1997 wygraliśmy 2-1 z Widzewem po golach Tomka Sokołowskiego i Kennetha Zeigbo. Dla mnie to sentymentalna podróż - mówi Jacek Magiera przed starciem z Arką Gdynia.

- Wiemy jak trudno w sporcie o trofea. Aby zdobyć Superpuchar, trzeba wygrać ligę lub zdobyć Puchar Polski. Z wielką radością i dużym zadowoleniem pochodzimy do tego meczu, który trzeba traktować bardzo poważnie. Zrobimy wszystko, by zacząć nowy sezon od zdobycia Superpucharu. Doceniamy przeciwnika, który przyjedzie, by pokrzyżować nam szyki, ale ze swojej strony będziemy robić wszystko, aby po meczu cieszyć się z trofeum - dodaje trener Legii.

Raport zdrowotny

- Wystawimy w piątek najsilniejszy skład, jakim obecnie dysponujemy. Zagrają ci, którzy są zdrowi. Zabraknie Jakuba Czerwińskiego, który podczas sparingu z Radomiakiem doznał urazu barku. Jego absencja potrwa jeszcze ok. 10 dni. Poza tym nie wystąpi Michał Kucharczyk, który przeszedł niedawno operację i powinien zacząć pełne treningi 10 lipca. Tomasz Jodłowiec ma problemy ze stawem skokowym i kostką. To bardzo bolesny uraz, który doprowadził do tego, że jego przerwa trwa tak długo. Powinien zacząć treningi z zespołem 13 lipca. Miroslav Radović pomału jest wprowadzany do drużyny. Wszystko jest na dobrej drodze. Humor mu dopisuje i lada moment powinien wrócić do treningów. Daniel Chukwu w poniedziałek doznał urazu i na pewno nie zagra z Arką. Do treningów wraca natomiast Radosław Cierzniak, który miał drobne problemy zdrowotne po zgrupowaniu.

Szansa dla nowych?

- Jarosław Niezgoda trenuje z nami od niedzieli i przeszedł cały mikrocykl, a w gorszej sytuacji jest Łukasz Moneta, który w środę był pierwszy raz na treningu. Dopiero go obserwujemy i badamy.

- Konrad Jałocha i Mateusz Szwoch byli wypożyczeni z Legii do Arki. Obaj są brani pod uwagę przed jutrzejszym spotkaniem do kadry meczowej. Po treningu zawodnicy dowiedzą się jak będzie wyglądała kadra. Normalnie wyjeżdżamy na przedmeczowe zgrupowanie.

Kapitan bez zmian

- Nic się nie zmienia w kwestii kapitana w porównaniu z poprzednim sezonem. Po odejściu Jakuba Rzeźniczaka i pod nieobecność Miroslava Radovicia, kapitanem będzie Michał Kopczyński. Jak się nic nie wydarzy na treningu, to jutro wyprowadzi drużynę na murawę.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.