fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Brosz: Ten mecz to nagroda za awans

Wiśnia - Wiadomość archiwalna

- Nie ma już biletów na mecz, więc chyba lepszego początku ligi niż spotkanie z Legią nie mogliśmy sobie wyobrazić. Nie jest zaskoczeniem, że aż tylu kibiców było chętnych na zakupienie wejściówki. W poprzednim sezonie również dopisywała nam frekwencja. Na mecz z beniaminkiem przyszło przecież 12 tysięcy ludzi. W Zabrzu chcą oglądać piłkę na najwyższym poziomie, cieszyć się ze zwycięstw, a po niepowodzeniach nas wspierać - mówi Marcin Brosz, trener Górnika Zabrze.

Cały czas chcemy pracować nad tym, co udało nam się zbudować w zeszłym roku. Sobotni pojedynek to dla nas ostatni etap naszego awansu do ekstraklasy. Z kim nie zacząć, jak z mistrzem Polski, przy pełnym stadionie? - powiedział szkoleniowiec.

- To będzie nagroda dla całej drużyny. Po to walczyliśmy cały poprzedni sezon, aby teraz grać z rywalami, których młoda część szatni naszej drużny mogła dotychczas oglądać tylko w telewizji - dodał Szymon Matuszek, który jest pomocnikiem Górnika.

Marcin Brosz nie zasiądzie jednak w sobotę na ławce rezerwowych. Jest to efekt kary dyscyplinarnej nałożonej na niego przez PZPN. W ostatniej kolejce poprzedniego sezonu trener został odesłany na trybuny za wbiegnięcie na murawę. Ponadto za swoje zachowanie został ukarany jednym meczem zawieszenia. W tej sytuacji drużynę formalnie poprowadzi w starciu z Legią Marek Kasprzyk, drugi trener zespołu.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.