Jacek Zieliński - fot. Legionisci.com
REKLAMA

Zieliński o zmianach w Akademii

Bodziach, źródło: Przegląd Sportowy - Wiadomość archiwalna

W Legii niedawno doszło do poważnych zmian w Akademii Piłkarskiej Legii, po tym jak z klubu odeszli Jacek Mazurek i Jarosław Wójcik. Jej szefem został Jacek Zieliński, któremu pomaga Radosław Mozyrko. W obszernej rozmowie z Łukaszem Olkowiczem z Przeglądu Sportowego, Zieliński mówi o zmianach jakie zaszły w młodzieżowych drużynach Legii.

- Zaczęliśmy częściej wyjeżdżać na zagraniczne turnieje, w sierpniu nasi piłkarze grali w dziesięciu krajach. Wychylamy się na zewnątrz w poszukiwaniu spotkań z najlepszymi" - mówi. To co Legia zamierza czerpać z Zachodu to zwiększanie intensywności treningów, a za przykład podaje Ajax. "My już wcześniej pod tym względem nawet się do nich nie zbliżyliśmy, a oni znowu odjechali. W Legii planujemy zwiększyć intensywność, już działamy w tym kierunku - mówi Zieliński.

Do tej pory regularnie zawodnicy pierwszego zespołu grali w rezerwach, gracze rezerw w CLJ i tak dalej. Teraz podejście w Legii będzie dokładnie odwrotne.
- Idzie lawina, który nie pozwala młodym się przebić. Potrzeba koncepcji i udrożnienia drogi, by to się zmieniło. (...) Dobrze byłoby mieć w jedynce 23 bardzo dobrych zawodników, do tego silne rezerwy, skąd Jacek Magiera mógłby dobierać piłkarzy. Ważne, by byli przygotowani, a on miał przekonanie, że się sprawdzą. Na ich miejsce w rezerwach wchodziliby wyróżniający się gracze z CLJ. Ten proces jest bardziej motywujący, niż spychanie, bo tworzy się masa niezadowolonych osób. Korzystniejsze jest zasysanie, ciągnięcie do góry - mówi dyrektor Akademii, dodając że w przerwie letniej było jeszcze za mało czasu, by dokonać wszystkich zmian.

Drugi zespół Legii, który występuje obecnie w trzeciej lidze, ma być miejscem, gdzie utalentowani młodzieżowcy z Łazienkowskiej, będą mogli po raz pierwszy zetknąć się z piłką seniorską. - Nastolatkowie przekonują się tam, co to siła, cwaniactwo, szybkość. Szanse na to, by chłopak z CLJ przebił się od razu w ekstraklasie są znikome - mówi Zieliński.

Najważniejsze zadanie Akademii to zdaniem Zielińskiego nie tylko bardzo dobre szkolenie piłkarzy, ale także umiejętne wprowadzanie ich do składu. "Przebiją się tylko ci wyjątkowi" - zaznacza. W klubie wszyscy czekają na powstanie ośrodka treningowego w Książenicach, koło Grodziska Mazowieckiego. - Jeśli już dostaniemy ośrodek treningowy w Książenicach, to będziemy mieli wszystko. Marzy mi się, by było tak jak w Holandii, gdzie nastolatkowie myślą o Ajaksie, a w Polsce podobnie podchodziliby do Legii i chcieli grać w Warszawie - mówi szef Akademii.

Całą rozmowę można przeczytać tutaj.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.