Komunikat Legii nt nocnego spotkania kibiców z piłkarzami
Piłkarze Legii nie będą dobrze wspominać nie tylko meczu w Poznaniu, ale także powrotu do stolicy, gdzie niezadowoleni kibice postanowili dosadnie przekazać, co sądzą o ich postawie w obecnym sezonie. Jak poinformował Przegląd Sportowy, zawodnicy dostali z "liścia", a kary uniknęło niewielu, m.in. Arkadiusz Malarz i Michał Kucharczyk. Z boku wszystkiemu przyglądał się trener Romeo Jozak. Legia Warszawa wydała po południu komunikat w tej sprawie:
Legia Warszawa informuje, że dokładnie analizuje zajścia, które miały miejsce w nocy z 1 na 2 października, po powrocie drużyny z przegranego meczu w Poznaniu. Pierwsze ustalania wskazują, że grupa osób weszła na teren stadionu zgodnie z przyjętą praktyką po meczach wyjazdowych, co nie dawało ochronie obiektu podstaw do niepokoju. Niestety po wjeździe autokaru na parking doszło do ostrej wymiany zdań i szarpaniny z udziałem zawodników oraz członków sztabu, które łącznie trwały ok. 8 minut.
Klub ma świadomość silnych emocji związanych z niepowodzeniem sportowym drużyny, ale jednoznacznie potępia wyrażanie ich w sposób odbiegający od przyjętych norm.
Podstawową zasadą w Legii powinna być zasada wzajemnego szacunku, nawet w trudnych i konfliktowych sytuacjach klub nie będzie tolerował przekraczania normalnie obowiązujących granic.
Legia będzie dalej wnikliwie analizowała wszystkie fakty związane z incydentem i na podstawie wyciągniętych wniosków podejmie wszelkie możliwe działania, aby zapewnić zawodnikom i wszystkim pracownikom klubu pełne bezpieczeństwo.