Logo Pucharu Polski
REKLAMA

Zapowiedź: Pogromcy ekstraklasy

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Przed Legią pierwszy mecz w ćwierćfinale Pucharu Polski, w którym zmierzy się na wyjeździe z Drutex-Bytovią Bytów. Pierwszoligowcy w obecnej edycji rozgrywek wyeliminowali już dwóch przedstawicieli z ekstraklasy - Lechię Gdańsk oraz Pogoń Szczecin. Spotkanie z Drutex-Bytovią będzie dla Legii chwilą wytchnienia po trudnym ligowym maratonie. W ostatnich czterech spotkaniach "Wojskowi" zagrali z drużynami, które walczą w tym sezonie o najwyższe cele.

W ostatnich dwóch ligowych meczach Legia zdobyła bardzo ważne sześć punktów. Wygrane nad Lechią Gdańsk i Wisłą Kraków zapewnił Jarosław Niezgoda, który wykorzystuje szanse dane mu przez trenera. Napastnik odwdzięcza się zdobytymi bramkami, dzięki czemu już wywalczył sobie miejsce w wyjściowej jedenastce. Niezgoda idealnie pasuje do taktyki, którą preferuje jak na razie Romeo Jozak. Chorwat chce grać z kontry i jak najprostszymi środkami przedostawać się pod pole karne przeciwnika. Trzeba przyznać, że jak na razie taki schemat gry działa, ale już w środę będzie trzeba go nieco zmodyfikować. Trudno bowiem oczekiwać, żeby Drutex-Bytovia zagrała na tyle ofensywie, a Legia, żeby przyjechała się bronić i czekać na kontry. Romeo Jozak tego dnia raczej nie zdecyduje się na posłanie na boisko wszystkich swoich podstawowych zawodników. Część z nich na pewno odczuwa jeszcze trudny meczu z Wisłą, który kosztował "Wojskowych" sporo sił. Wobec takiego obrotu spraw w Pucharze Polski szansę otrzymają ci, którzy dotychczas nie grali regularnie.

W poprzedniej rundzie Legia bez żadnych problemów pokonała na wyjeździe Ruch Zdzieszowice. Wówczas gole dla graczy stołecznej drużyny zdobyli Łukasz Broź, Armando Sadiku, Sebastian Szymański i Maciej Dąbrowski. Istnieje prawdopodobieństwo, że końcowa trójka pojawi się w środę na placu gry. Już w niedzielę legionistów czeka bowiem kolejne mecz ligowy. Dlatego plan będzie zapewne prosty - szybkie strzelenie gola i kontrolowanie tego, co dzieje się na murawie. Jeżeli nada się z kolei okazja na kontrę, to legioniści na pewno z tego skorzystają. Taki pojedynek do doskonała szansa na to, aby przypomnieć o sobie szkoleniowcowi. Niektórzy na pewno nie zbyt szybko doczekają się możliwości gry w ekstraklasie od pierwszej minuty, więc dla nich udowodnienie swojej wartości w starciu z niżej notowanym rywalem jest na wagę złota.

Ostatnie mecze



4-0 Ruch Zdzieszowice
Broź 18, Sadiku 64, Szymański 75, Dąbrowski 82

0-1 Jagiellonia Białystok
-

0-3 Lech Poznań
-

1-0 Lechia Gdańsk
Niezgoda 8

1-0 Wisła Kraków
Niezgoda 21



1-3 Raków Częstochowa
Hebel 84

1-2 GKS Katowice
Jakóbowski 74

0-1 Odra Opole
-

2-2 Zagłębie Sosnowiec
Opałacz 13, Surdykowski 23

2-2 Wigry Suwałki
Wróbel 43 (k), Jakóbowski 68

W tabeli pierwszej ligi Drutex-Bytovia Bytów zajmuje dopiero 13 miejsce. Jest to przedostatnia lokata, która nie jest zagrożona grą w barażach. Na tym etapie rozgrywkowym odbyło się jak do tej pory 14 kolejek, a najbliższy rywal Legii zanotował w nich bilans pięciu wygranych, trzech remisów i sześciu przegranych. Można powiedzieć, że od pewnego czasu piłkarze z Bytowa znajdują się w lekkim kryzysie. Piłkarze prowadzeni przez Adriana Stawskiego nie wygrali już bowiem od pięciu kolejek. Ostatnią wygraną zanotowali w poprzedniej rundziej Pucharu Polski, kiedy niespodziewanie po rzutach karnych wyeliminowali Pogoń Szczecin. Inną sprawą jest fakt, że w tym sezonie "Portowcy" spisują się na tyle słabo, iż dla mało kogo stanowią poważne zagrożenie. Co ciekawe w 1/16 finału Drutex-Bytovia ograła 1-0 Lechię Gdańsk, więc innego ekstraklasowego przedstawiciela. Bramka Sebastiana Kamińskiego, którą zdobył 9 sierpnia sprawiła, że już na tak wczesnym etapie Pucharu Polski staliśmy się świadkami jednej z większych sensacji. Dla formalności można tylko przypomnieć, że we wcześniejszych rundach ofiarami ekipy z Bytowa padły zespoły Błękitnych Stargard Szczeciński oraz ŁKS-u 1926 Łomża.

Obecnie najskuteczniejszym graczem w drużynie pierwszoligowca jest Janusz Surdykowski, który w 14 występach zdobył dziewięć goli. Warto jednak zaznaczyć, że doświadczony 31-letni napastnik wpisał się do tej pory już trzy razy na listę strzelców podczas tegorocznej edycji Pucharu Polski. Były napastnik m.in. Arki Gdynia jest w zespole jednym z przedstawicieli tych, którzy w przeszłości biegali po boiskach na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Ponadto w kadrze znajdują się m.in. Michał Stasiak (doświadczony obrońca, który zdobył mistrzostwo z Zagłębiem), Jakub Wilk (w przeszłości Lech Poznań), a także Andrzej Witan (zdobywca Pucharu Polski z Zawiszą Bydgoszcz).

Pierwszy ćwierćfinałowy mecz Pucharu Polski Legia rozegra w środę o godzinie 20:30 w Bytowie. Bezpośrednią transmisję z tego pojedynku przeprowadzi stacja Polsat Sport. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu, czytania wszystkich materiałów pomeczowych oraz obejrzenia fotogalerii.

Transmisja TV

25.10, 20:30 Polsat Sport

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.