Benidorm: Biegi i turniej waterpolo

Na niedzielę sztab szkoleniowy zaplanował jeden trening. Drużyna spotkała się o godzinie 10:30 na boisku, gdzie przez ponad 45 minut biegała na przemian z rozciąganiem na matach. W zajęciach nie wziął udziału Miroslav Radović, a Marko Vesović przedwcześnie opuścił trening.

Fotoreportaż z treningu - 13 zdjęć Woytka

Nieco lżej ćwiczył Kasper Hamalainen, który zamiast biegania tylko rozciągał się pod okiem Piotra Zaręby. Pozostali zawodnicy trenowali z pełnym obciążeniem. Zajęciom z boku przyglądał się prezes Dariusz Mioduski, który w sobotę dotarł do Benidormu.



Po bieganiu trener Romeo Jozak zorganizował turniej waterpolo na odkrytym podgrzewanym basenie. Zawodnicy utworzyli 6 drużyn, które rywalizowały w dwóch grupach. Stawka zawodów była naprawdę wysoka! - Zwycięzcy będą mogli wypić po dwa piwa, przegrani finaliści po jednym, a dla pozostałych mamy wodę... niegazowaną! - poinformował chorwacki szkoleniowiec. Dwuminutowe mecze, sędziowane przez międzynarodowej sławy sędziego piłki wodnej Deana Klafuricia, dostarczyły legionistom sporo walki, ale przede wszystkim pozytywnych emocji i uśmiechu. Podział drużyn wyglądał następująco:

Bramkarze: Malarz, Cierzniak, Miszta, Kudrjavcevs
Old Boys: Astiz, Dąbrowski, Broź, Hlousek
Young Guns: Kopczyński, Kwietniewski, Niezgoda, Turzyniecki
Bałkany: Sadiku, Eduardo, Antolić, Kozub* (* - w zastępstwie Vesovicia)
All Stars: Pasquato, Remy, Moulin, Iloski
Polska: Pazdan, Mączyński, Kucharczyk, Jędrzejczyk

Grupa A:
Bramkarze 0-3 Old Boys
Old Boys 1-0 Young Guns
Young 2-3 Bramkarze

Grupa B:
Bałkany 0–4 All Stars
Bałkany 2-3 Polska
All Stars 4-5 Polska

o 5. miejsce: Bałkany 3–1 Young Guns
o 3. miejsce: Bramkarze 3–2 All Stars
o 1. miejsce: Old Boys 4-3 Polska

Na pierwszym planie Łukasz Turzyniecki - fot. Woytek / Legionisci.com


Eduardo da Silva, Mateusz Kwietniewski i Michał Pazdan - fot. Woytek / Legionisci.com

Fotoreportaż z treningu - 13 zdjęć Woytka