Liga polska
9. kolejka
120
Warszawa
16.12.2007
16:30
Legia Warszawa
WTS Warka
Legia Warszawa
3-0
WTS Warka
1. Żyłkowski (K)
5. Kłos
11. Mikołajczak
12. Polański
13. Godlewski
14. Mazowiecki
4. Dyżakowski (L)
1. Budzyński
3. Staniec (K)
6. Budziński
7. Surmacz (L)
8. Grzanka
11. Frysztak
13. Morawski
6. Lewandowski
7. Kasprzyk
9. Grobelny
2. Lenart
5. Fijałkowski
Sędzia główny Beń, Lisiecki
Relacja

Trzecie zwycięstwo z rzędu

Trzecie zwycięstwo z rzędu odnieśli nasi siatkarze. W niedzielę bez straty seta pokonali WTS Warka. Wyniki setów: 25-22, 25-14, 27-25.

Pierwsza odsłona zaczęła się od niespodziewanego prowadzenia gości, którzy szczególnie dużo punktów zdobywali blokiem. Na szczęście od stanu 3-6 do roboty wzięli się legioniści, którzy dzięki blokom Kłosa i Polańskiego, oraz bardzo skutecznym atakom Godlewskiego przejęli inicjatywę i sami uzyskali niewielką przewagę. Wprawdzie goście zdołali jeszcze doprowadzić do remisu po 21, ale w końcówce seta nie byli już w stanie nawiązać walki, szczególnie że Legia poprawiła grę w obronie, broniąc trudne piłki nawet... nogami. Siatkarze mogli również liczyć na wsparcie kibiców, którzy dopingowali stołeczną drużynę przez cały mecz, oraz zaprezentowali oprawę złożoną z balonów w barwach i minisektorówki.

Drugi set to ponownie szybkie prowadzenie WTS, ale od stanu 1-3 sytuacja uległa odwróceniu. Przy stanie 10-5 trener Warki wziął czas, ale nie przyniosło to efektu. Rozkręcili się Mikołajczak i Kłos, który zaskakiwał nawet zagrywką, kilka udanych akcji w bloku przeciwko swoim niedawnym kolegom zaliczyli Żyłkowski i Mazowiecki. Przewaga szybko osiągnęła 10 punktów i mimo ostatniego zrywu zawodników z Warki końcówka ponownie należała do nas, wynik 25:14 mówi zresztą sam za siebie.

Trzeci set to już tradycyjnie odrabianie strat (z 1-4 do 7-6), jednak gra wyraźnie przestała się legionistom kleić, kilkakrotnie zostali zastopowani nawet na pojedynczym bloku. Na szczęście goście nie imponowali grą w obronie, nie potrafili również znaleźć recepty na ataki środkiem Karola Kłosa. W końcówce trwała zażarta walka o każdy punkt, od stanu 21-22 do gry wrócili jednak podopieczni trenera Szczuckiego. Choć WTS zdołał obronić 3 meczbole, to trzeci set i cały mecz należał jednak ostatecznie do Legii.


Autor: Raffi

Zapowiedź

Ostatni raz w tym roku

Przed siatkarzami Legii ostatnie spotkanie ligowe w 2007 r. W najbliższą niedzielę, przy Angorskiej podopieczni Wojciecha Szczuckiego i Marka Rybaka zagrają z zespołem WTS Warka, plasującym się w tabeli na dziewiątym miejscu.
Legioniści swoje dwa ostatnie mecze wygrali, zdobywając w nich 5 punktów. Zaś z ostatnich pięciu potyczek lepsi od swoich przeciwników byli czterokrotnie. W niedzielę będzie doskonała okazja do podtrzymania szczęśliwej passy. Na Angorską zawita drużyna WTS Warka.

Goście w dotychczasowych meczach zgromadzili tylko 6 punktow, jednak w ostatnich spotkaniach byli minimalnie gorsi, przegrywając z przeciwnikami dopiero po tie-breakach. Na słaby dorobek punktowy drużyny z "piwnego" miasta niewątpliwie wpływ miały ubytki kadrowe przed sezonem, odeszli m.in.: Cezary Żyłkowski oraz Kamil Mazowiecki, którzy obecnie grają w barwach Legii, a także byli legioniści: Michał Drabkowski (Ósemka Siedlce) oraz Tomasz Skalski (BT Wózki MOS Wola).

Miejmy nadzieję, że legioniści wyjdą na parkiet maksymalnie skoncentrowani, nie zlekceważą przeciwników, a grając na miarę swoich możliwości wygrają za trzy punkty. Sprawiając tym samym miły świateczno-noworoczny prezent coraz liczniejszej grupie sympatyków.


Autor: Raffi

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.