Grali do końca
Siatkarze Legii po dramatycznym meczu pokonali GTS Gdańsk w pierwszym spotkaniu o utrzymanie w II lidze (do 3 wygranych). Legionistów przez cały mecz dopingowała 20-osobowa grupa kibiców. Legia zagrała w składzie: Jackowicz, Grobelny, Stemplewski, Mikołajczak, Mazowiecki, Lewandowski, Dyżakowski (L) oraz Żyłkowski, Brzeziński, Godlewski. W pierwszym secie lepsza była ekipa z Trójmiasta, która zwyciężyła 25-22. Druga partia była bardzo wyrównana, na tablicy świetlnej był remis 15-15. Na szczęście liczne dobre ataki Mikołajczaka i Godlewskiego pozwoliły Legii zwyciężyć 25-23.
W trzecim secie gdańszczanie prowadzili przez większość partii (m.in. 12-15). Ostatecznie skończyło się na porażce Legii 23-25. W secie czwartym na prowadzeniu ponownie GTS. Chociaż to Legia lepiej zaczęła tego seta (12-9), to później do głosu doszli goście i wyszli na prowadzenie 18-15. Gdy wydawało się, że losy meczu są rozstrzygnięte na naszą niekorzyść, znacznie skuteczniej zaczęli grać legioniści. Udany atak wprowadzoneggo w końcówce Brzezińskiego zakończył czwartego seta, którego Legia wygrała 25-20.
Decydujący set toczył się już pod nasze dyktando. Po trzech kolejnych atakach Brzezińskiego Legia prowadziła 5-3, później 9-4 i prowadzenia nie oddała do końca. Ostatecznie podopieczni Wojciecha Szczuckiego zwyciężyli 15-10 i 3-2 w całym spotkaniu!
W dzisiejszym spotkaniu bardzo widoczny był brak podstawowych środkowych Legii. Nasz zespół w całym spotkaniu zdobył zaledwie cztery punkty blokiem! Miejmy nadzieję, że jutro pod tym względem będzie znacznie lepiej.
Jutro o godzinie 12:30 drugie spotkanie obu drużyn. Wszystkich kibiców bardzo serdecznie zapraszamy na Saską Kępę. Wstęp - 3 złote.
Punkty dla Legii:
Mikołajczak 32
Godlewski 16
Mazowiecki 13
Grobelny 9
Brzeziński 8
Stęplewski 5
Lewandowski 3
Jackowicz 0
Żyłkowski 0
Dyżakowski 0
Autor: Raffi