Czwarta porażka z rzędu
Hokeiści Legii przegrali w niedzielę na wyjeździe z Polonią Bytom 2-7. Tym samym nasi zawodnicy nie odrobili ani jednego punktu do znajdującej się nad nimi w tabeli drużyny z Krynicy i nadal zajmują czwarte miejsce. To czwarta porażka legionistów z rzędu.
Legioniści już w 7. minucie wyciągali krążek z siatki. Zdobywcą pierwszej bramki był ich klubowy kolega Adrian Maciejko, a krążek wystawił mu Sebastian Owczarek. Na pół minuty przed końcem drugiej tercji indywidualną akcję przeprowadził Kłaczyński i pokonał w starciu sam na sam Strąka. Druga tercja zaczęła się od bramki zdobytej przez gospodarzy w 27. minucie spotkania. Najpierw Bajon podał do Urbana, a ten posłał krążek na kij Kukulskiemu, który znalazł dla niego miejsce w siatce. Odpowiedź warszawiaków była natychmiastowa - Patryk Wąsiński wykorzystał moment osłabienia, po tym jak Stępień grzał ławkę kar i w indywidualnej akcji zdobył pierwszą bramkę dla swojego zespołu. Wynik 3-1 utrzymał się do 35. minuty, kiedy to prowadzenie powiększył Kowalski, po asyście Adamusa.
Trzecia tercja nie przyniosła przełomu w grze. Strzelcem drugiej dla Legii bramki został Komorski, który w polu bramkowym dostał podanie od Wiśniewskiego i zamienił je na bramkę. Po kolejnej bramce dla Polonii trener zdecydował się dać szansę młodemu bramkarzowi Tomkowi Zdanowiczowi.
Autor: bytomski-hokej.pl