Było inaczej...
Legia wygrała w Inowrocławiu z tamtejszą Notecią, aż 16 punktami. Bardzo dobrze zagrał cały zespół, jak zawsze nie zawiedli Williams, Majchrzak, Żurawski, Sinielnikow i Kazlauskas. Ciągle troche słabsze występy zdarzają się Wilson'owi, ale wciąż wierzymy, że zawodnik ten jeszcze się przyda w walce w play-off. Dobrze rozgrywał dzisiaj Andrej Sinielnikow, który 6 razy asystował przy rzutach kolegów, dodatkowo rozgrywający drugiej reprezentacji miał, aż 6 zbiórek, 4 przechwyty i tylko 2 straty. Legia z taką grą może być już pewna występu w pierwszej ósemce walczącej o medale. Do końca tej rundy pozostały cztery mecz. Dwa kolejne są jeszcze na wyjeździe, jednak dwa ostanie spotkania z najbardziej poważnymi rywalami Czarnymi i Spójnią rozegrane zostaną przed własną publicznością.
Było inaczej tym razem w walce pomiędzy Legia i Notecią, nie sprawdziła się teoria, że gospodarz wygrywa.
Autor: malkos