Zmogły ich choroby
Koszykarze Legii doznali bardzo dotkliwej porażki w Nowym Dworze Gdańskim. Ta spowodowana była sporym poważnym osłabieniem drużyny, bowiem legionistów zmogły choroby. W tym meczu zabrakło aż trzech zawodników z pierwszej piątki, a na ławce Legii zasiadło tylko dwóch koszykarzy (w tym jeden przeziębiony). Legia, wobec złamania nogi przez Szymona Złomańczuka i absencji Michała Kowalika, musiała grac z jednym rozgrywającym cały mecz. "Wierzę, że do środy zawodnicy się wykurują" - powiedział nam Wojciech Kiełbasiewicz. W środę o 18 w hali na Bemowie Legia zagra z SKK Siedlce.
Najwięcej punktów dla Legii zdobył Robert Pacocha, który zagrał pierwszy mecz (nie licząc epizodu z Korsarzem) po kontuzji, a na dodatek był przeziębiony. "Zawodnicy walczyli z ŻTS-em do pewnego momentu. Niestety siły zeszły z nas szybko, ale to nie dziwi, patrząc na naszą krótką ławkę rezerwowych" - powiedział LL! Kiełbasiewicz.
Jutro nasi koszykarze odbędą trening na całej hali, dzięki kibicom. Ci bowiem zebrali wcześniej pieniądze na ten cel. W treningu ma wziąć udział przynajmniej 10 zawodników.
Autor: Bodziach