Relacja z trybun z kosza: Oprawy legijnego Ursynowa i Legionowa
W sobotę swój przedostatni mecz przed własną publicznością rozegrali koszykarze Legii. Fani z Legionowa oraz Ursynowa zaprezentowali oprawy w ramach drugiej edycji "Ultra Dzielnicy". Termin spotkania nie był idealny, ale jeśli nie szuka się na siłę wymówki, można było spokojnie zdążyć z Bemowa na Łazienkowską.
Liczba osób w młynie nie była najwyższa, ale podobnie było z frekwencją także na pozostałych trybunach. Doping legionistów stał jednak na dobrym poziomie. W młynie początkowo trzymany był transparent "Brejku wracaj do zdrowia".
W pierwszej kwarcie legioniści skandowali nazwisko Kamila Sulimy, który tydzień wcześniej rozegrał 250. spotkanie w barwach naszego klubu. Koszykarska Żyleta odniosła się do braku "Sula" w kadrze meczowej na mecz z Miastem Szkła, skandując "Hej Spasev, gdzie jest Sulima?" oraz "ty legendą go nazwałeś, potem z kady wyj...łeś".
Spotkanie było bardzo zacięte, początkowo z nieznaczną przewagą gości. "Jesteśmy z Wami, hej Legio jesteśmy z Wami" oraz "Wygrajcie dla nas" - skandowali kibice, wierząc w końcowy sukces. W drugiej kwarcie legioniści z Legionowa zaprezentowali pierwszą tego dnia choreografię. Składały się na nią transparent "Ludzie z pasją" w barwach Legii oraz malowana sektorówka przedstawiająca marszałka Józefa Piłsudskiego oraz pierwszy herb Legii. Ponad nimi znajdowało się hasło "Nasze miasto, dzięki niemu ta drużyna".
Choreografię zaprezentowaną w drugiej połowie sobotniego spotkania przygotowali z kolei kibice z Ursynowa. Prezentacja składała się z transparentu "Charakter i siła" oraz sektorówki z niedźwiedziem oraz herbem Legii i Ursynowa. Po kilku minutach nastąpiła mała zmiana - sektorówka "zjechała", a ponad transparentem "Ursynowska rodzina" powiewały legijne flagi na kiju.
Legioniści do końca meczu fantastycznie dopingowali, a po końcowej syrenie mogliśmy świętować drugą z rzędu wygraną naszej drużyny. Na koniec nie mogło zabraknąć świętowania z koszykarzami - zaśpiewaliśmy m.in. "Warszawę" oraz "Mistrzem Polski jest Legia". Łukasz Wilczek otrzymał od kibiców symboliczny prezent - legijne ubranka dla córeczki.
Kolejne, ostatnie już w tym sezonie spotkanie w Warszawie legioniści rozegrają w najbliższą środę o godzinie 17:30. Termin nie jest najlepszy, biorąc pod uwagę zaplanowany na 20:30 półfinał Pucharu Polski z Górnikiem przy Ł3, ale Rosa Radom (podobnie jak ostatnio Miasto Szkła) nie wyraziła zgody na zmianę terminu meczu. Bilety kupować można tutaj.