Ekstraklasa
25. kolejka
#GKŁLEG
6006
Łęczna
11.03.2022
20:30
Górnik Łęczna
Legia Warszawa
Górnik Łęczna
0-1
Legia Warszawa
(0-0)
Rosołek 67'
33 Maciej Gostomski
3 Leandro
32 Jonathan de Amo
35 Gerson
88 Alex Serrano 83'
8 Szymon Drewniak
22 Serhij Krykun 83'
24 Michał Goliński 72'
77 Damian Gąska 72'
70 Jason Lokilo 83'
18 Bartosz Śpiączka
44 Adrian Kostrzewski
13 Marcel Wędrychowski 83'
17 Łukasz Szramowski 72'
19 Przemysław Banaszak 72'
20 Bartosz Rymaniak 83'
21 Kryspin Szcześniak
27 Michał Mak 83'
29 Daniel Dziwniel
23 Bartłomiej Kalinkowski
Cezary Miszta 31
Mattias Johansson 6
Lindsay Rose 29
Mateusz Wieteska 4
Filip Mladenović 25
94' Paweł Wszołek 13
Bartosz Slisz 99
46' Jurgen Celhaka 16
Josue 27
72' Rafael Lopes 21
Tomas Pekhart 9
Richard Strebinger 15
Mateusz Hołownia 3
Artur Jędrzejczyk 55
94' Lirim Kastrati 7
72' Patryk Sokołowski 18
Ernest Muci 20
Kacper Skibicki 22
46' Maciej Rosołek 39
Szymon Włodarczyk 28
Trener: Kamil Kieres
Asystent trenera: Andrzej Orszulak
Kierownik drużyny: Damian Czarnocki
Masażyści: Marcin Lenart, Viktor Adamczuk
Trener: Aleksandar Vuković
Asystent trenera: Aleksandar Radunović
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Filip Latawiec
Masażyści: Przemyslaw Wielebski, Bartosz Kot
Sędziowie
Główny: Szymon Marciniak
Asystent: Paweł Sokolnicki
Asystent: Michał Sobczak
Techniczny: Tomasz Marciniak
Relacja

Wymęczyli kolejne bezcenne punkty!

Legia Warszawa skromnie 1-0 pokonała na wyjeździe Górnik Łęczna, dzięki czemu podtrzymała passę kolejnych zwycięstw z rzędu. Styl gry "Wojskowych", do czego nas przyzwyczaili w tym roku, pozostawiał wiele do życzenia, jednak najważniejsze są trzy punkty zdobyte dzięki trefieniu z drugiej połowy Macieja Rosołka.


Pierwsza połowa nie przyniosła wielu emocji. Żadna z drużyn nie potrafiła zdominować swojego przeciwnika, a jedyny celny strzał zobaczyliśmy po uderzeniu głową Rafaela Lopesa. Próba Portugalczyka została spokojnie wyłapana przez bramkarza Górnika. Niestety, jeśli chodzi o warte odnotowania akcja pod polem karnym, to... byłoby na tyle. Akcje ofensywne legionistów wyglądały bardzo niemrawo. Nawet chwalony ostatnimi czasy Josue w żaden sposób nie potrafił zaskoczyć przeciwników jakimś niekonwencjonalnym zagraniem. Ostatecznie arbiter zaprosił zespoły do szatni przy sprawiedliwym bezbramkowym remisie.



Kilka minut po zmianie stron wreszcie zobaczyliśmy pierwszego gola dla Legii! Bartosz Slisz doszedł przed polem karnym do piłki, spokojnie wbiegł między dwójkę obrońców i płaskim strzałem pokonał Macieja Gostomskiego. Radość gości nie trwała jednak długo. Sędziowie dopatrzyli się zagrania ręką pomocnika "Wojskowych", czym pomógł sobie w opanowaniu piłki i gola anulowali. Niebawem odgryźli się gracze z Łęcznej. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego najwyżej w szesnastce Legii wyskoczył Bartosz Śpiączka, jednak trafił wprost w Cezarego Misztę.

W 67. minucie przyjezdni wyszli już jednak na prowadzenie. Wszystko zaczęło się na prawej stronie od dwójkowej akcji Josue i Mattiasa Johanssona, a ostatecznie to ten drugi dokładnie zacentrował do niepilnowanego Macieja Rosołka. Napastnik spokojnie przyjął sobie piłkę i półwolejem zmusił Gostomskiego do wyciągnięcia jej z siatki. To trafienie rozruszało jedenastkę gospodarzy, lecz nadal stroną dominującą po przerwie byli legioniści. W doliczonym czasie gry mogło być 1-1. Śpiączka główkował po wrzutce ze skrzydła, jednak na szczęście uderzona przez niego piłka leciała wprost w Misztę.

WYNIKI SONDYCzy Legia Warszawa spadnie z Ekstraklasy w sezonie 2021/22?
SUMA GŁOSÓW: 41954
START: 22.11.2021 / KONIEC: 01.05.2022



Minuta po minucie

19:59 - Witamy z Łęcznej! Mroźno, ale na pewno piłkarze odpowiednio nas rozgrzeją! ;)
20:02 - Niespodzianką jest brak w kadrze meczowej Artura Boruca, który odcierpiał już karę trzech meczów za czerwoną kartkę w spotkaniu z Wartą Poznań.
20:11 - Trwa rozgrzewka obu drużyn. W wyjściowym składzie Legii zabrakło Macieja Rosołka. Jego miejsce zajął Rafael Lopes. Natomiast w obronie pauzującego Maika Nawrockiego zastąpił Lindsay Rose.
20:28 Obie drużyny już na murawie. Legia zagra na biało, Górnik na zielono-czarno.
Rozpoczną gospodarze.

1' - Początek pierwszej połowy
2' - I już pierwsze udane zagrania w obronie za sobą ma Lindsay Rose. Gospodarze jednak szybko odzyskali piłkę i jako pierwsi wykonają rzut rożny.
2' - Dośrodkowanie Lokilo, ale w polu karnym faulowany był Rose i sędzia Marciniak to wyłapał.
2' - Kapitanem Legii jest oczywiście Mateusz Wieteska.
3' - Strata Pawła Wszołka przy linii bocznej. Kontra Górnika zakończona dośrodkowaniem Krykuna prosto pod nogi Mladenovicia.
4' - Johansson niedokładnie podał do Josue w okolicach pola karnego łęcznian.
5' - Faul na Mladenoviciu.
8' - Celhaka z Josue rozgrywa w środku pola.
8' - Ładnie Johansson minął rywala zagrywają piłkę między jego nogami.
9' - Wszyscy piłkarze oprócz bramkarza Legii na połowie Górnika
9' - Niestety nieudane zagranie Wieteski i od bramki rozpocznie Maciej Gostomski.
11' - Świetnie w polu karnym o piłkę powalczył Pekhart i wybił ją niemal z rąk Gostomskiego. Następnie futbolówka trafiła na skrzydło i została dośrodkowania w pole karne, ale Wszołek z główki uderzył bardzo słabo.
11' - W odpowiedzi w polu karnym znaleźli się górnicy i wywalczyli rzut rożny.
12' - Wieteska dobrze wybił głową piłkę. Z kontrą ruszył Josue, ale za mocno zagrał do Slisza i zakończyło się stratą.
13' - Nieudany strzał Mladenovicia z powietrza.
14' - Strata Josue na środkowej linii.
15' - Niebezpiecznie teraz zagrał Slisz, ale poradził sobie Rose.
15' - Zablokowany strzał Mladenovicia. Rzut rożny dla Wojskowych.
16' - Piłka zagrana na bliższy słupek... i kolejny korner dla Legii.
18' - W pierwszym kwadransie optyczna przewaga Legii, ale sporo niedokładności w ofensywie.
19' - "Jesteśmy zawsze tam gdzie nasza Legia gra!" - ryknął wypełniony po brzegi sektor kibiców gości.
19' - Krykun fauluje Pekharta.
20' - Przerzut Josue na lewą stronę. Strzał Mladenovicia broni Gostomski.
20' - Strata Celhaki na własnej połowie
22' - Rzut wolny dla Legii z ponad 30 metrów. Dośrodkowanie Josue..
22' - Nikt nie przeciął tej piłki i od bramki Gostomski.
23' - Faul Slisza przy linii bocznej na wysokości pola karnego Legii.
27' - Prostopadła piłka od Josue do Mladenovicia, ale obrońca był szybszy i nabił Serba, po czym futbolówka wyszła za linię końcową.
30' - Damian Gąska uderza zza pola karnego - niecelnie.
32' - Dośrodkowanie Mladenovicia zablokowane i mamy rzut rożny.
34' - Prostopadłe podanie do Śpiączki, ale ten był na spalonym.
36' - Mladenović stracił piłkę w narożniku boiska.
36' - Dobra interwencja Rose w polu karnym.
37' - Strzał Josue - piłka po rykoszecie wyszła na rzut rożny.
37' - Nieudany stały fragment gry w wykonaniu Legii.
38' - Żółta kartka: Mattias Johansson (Legia)
39' - Legionista ukarany za faul na środku boiska na Krykunie.
39' - Faul na Rafaelu Lopesie
41' - Johansson prostopadle w pole karne... dopadł do niej Tomas Pekhart, ale uderzył w boczną siatkę, a na dodatek był na spalonym.
42' - Żółta kartka: Jurgen Celhaka (Legia)
42' - Taktyczny faul Celhaki podczas gdy Górnik wyprowadzał kontrę.
43' - Dośrodkowanie w pole karne... spalony.
47' - Koniec pierwszej połowy

fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
Piłkarze wrócili na boisko

44' - Zmiana Legia: Jurgen Celhaka Maciej Rosołek
46' - Początek drugiej połowy
50' - Legia w ataku... strzał Pekharta broni Gostomski
52' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
52' - Strzelec gola: Bartosz Slisz (Legia)!
53' - TAAAAAAAKKK! Po zamieszaniu w polu karnym do piłki dopadł Slisz i nieatakowany strzelił z kilkunastu metrów przy słupku!
55' - GOL ANULOWANY!
56' - Niestety... sędziowie po VAR dostrzegli się zagrania ręką przez Slisza... mocno to naciągane
58' - Strzał Wieteski niecelny
60' - Żółta kartka: Damian Gąska (Górnik)
62' - Dośrodkowanie Mladenovicia spokojnie złapał Gostomski.
64' - Dośrodkowanie w pole karne Legii wypiąstkował Cezary Miszta.
64' - Kontrę Legii rozpoczyna Josue. Podanie na lewą stronę do Mladenovicia - akcja spowolniła.
65' - Próba przerzutu do Wszołka, ale intencje legionistów rozszyfrowali obrońcy.
66' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
66' - Dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne Legii... strzał z główki broni Cezary Miszta.
67' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
68' - Josue sprytnie zagrał do Johanssona, a ten zgrał do środka do Rosołka, który z obrotu wpakował piłkę do siatki!
69' - Śpiączka w polu karnym, ale tyłem do bramki i dobrze piłkę odebrał Slisz. Jeszcze rzut rożny dla ospodarzy.
70' - Wieteska najlepszy w powietrzu i już rusza Legia kontrą.
70' -
70' - Strata Mladnovicia i nieudany atak Golińskiego.
71' - Żółtą kartką ukarany Aleksandar Vuković.
72' - Zmiana Górnik: Damian Gąska Przemysław Banaszak
72' - Zmiana Górnik: Michał Goliński Łukasz Szramowski
72' - Zmiana Legia: Rafael Lopes Patryk Sokołowski
73' - "Gdybym jeszcze raz miał urodzić się!" - tylko legioniści śpiewają na obiekcie w Łęcznej.
73' - Maciej Rosołek wywalczył rzut rożny.
74' - Dośrodkowanie Josue prosto na głowę Pekharta, ale przestrzelił czeski napastnik.
76' - Niecelny strzał Slisza z dalszej odległości.
77' - Faul Rosołka w ataku.
78' - Żółta kartka: Szymon Drewniak (Górnik)
82' - Rzut rożny wykonuje Górnik, ale spokojnie poradzili sobie z tym legioniści.
83' - Zmiana Górnik: Alex Serrano Michał Mak
83' - Zmiana Górnik: Serhij Krykun Bartosz Rymaniak
84' - Zmiana Górnik: Jason Lokilo Marcel Wędrychowski
85' - Mladen próbował sam przedostać się w pole karne zamiast podać do lepiej ustawionych kolegów i stracił piłkę.
86' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
87' - Rzut rożny dla Legii wywalczył Wszołek.
91' - Sędzia doliczył 5 minut.
92' - Bardzo groźnie pod bramką Legii, ale po strzale Śpiączki piłka wylądowała w rękach Miszty!
92' - Vuković woła Jędjrzeczyka by szykował się do wejścia.
93' - Na boisko wejdzie jednak najpierw Kastrati.
94' - Zmiana Legia: Paweł Wszołek Lirim Kastrati
95' - Czekamy na końcowy gwizdek... jeszcze 60 sekund
95' - Faul na Rosołku.
96' - Josue długo trzyma piłkę i jest faulowany na wysokości pola karnego.
96' - Koniec meczu!





Na styl znów możemy narzekać, ale liczą się kolejne trzy punkty i oddalające się widmo spadku!
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy na Legionisci.com na materiały pomeczowe. Kolejny mecz Legii już we wtorek przy Ł3!

Relacja z trybun

Oddalone widmo spadku?

W piątkowy wieczór fani Legii wybrali się do Łęcznej, gdzie nie było nas od grudnia 2019 roku, kiedy w podobnych warunkach pogodowych wspieraliśmy nasz klub w Pucharze Polski. Tym razem stawką spotkania były trzy punkty w meczu dwóch drużyn walczących o utrzymanie. Eksperci mówili o tym spotkaniu w kontekście przysłowiowych sześciu punktów.


Konia z rzędem temu, kto przytoczy przysłowie o sześciu punktach. Ale skoro eksperci się znają na futbolu, pozostało nam wierzyć, że w przypadku wygranej dopisanych zostanie nam punktów sześć. Nadzieje rosły tym bardziej, że nasi piłkarze wygrali trzy razy z rzędu, czego nie pamiętają już najstarsi górale.

Podróż do Łęcznej przebiegała bardzo szybko i sprawnie, nawet w piątkowe popołudnie, kiedy wylotówki ze stolicy były tradycyjnie mocno zakorkowane. Na przystadionowy parking dotarliśmy z godzinnym wyprzedzeniem. Wchodzenie na trybuny było w miarę sprawne, ale nie cała nasza grupa zdążyła wejść na pierwszy gwizdek, w związku z czym nasz doping rozpoczęliśmy dopiero w 17. minucie.



Zainteresowanie meczem było spore - na trybunach zebrało się 6 tysięcy kibiców. Najwięcej kibiców zasiadło na obu trybunach prostych. Jedyną trybuną, gdzie były spore prześwity, był młyn Górnika. W nim zebrało się ok. 300 osób, co uznać należy za wynik przyzwoity. Gorzej było z mocą wokalną, co mieliśmy okazję słyszeć w pierwszym kwadransie. Fani z Lubelszczyzny mogli otrzymać bezpłatną wejściówkę, oddając krew przed stadionem.

Nasz sektor był tego dnia dobrze nabity - oczywiście wszystkie przyznane bilety rozeszły się na pniu. W naszym sektorze nie mogło zabraknąć fanklubów z okolic - m.in. z Dęblina, Garwolina, Siedlec, Mińska Mazowieckiego, Łukowa (z flagami) i Puław. Ponadto w sektorze gości wywieszone zostały flagi "Stołeczne Miasto Warszawa", "(L)egia Fans" i "Legia UZL" (debiut).

Doping wyjazdowiczów stał na przyzwoitym poziomie. Nie trzeba było nikogo mobilizować do wysiłku, szczególnie, że śpiewać zaczęliśmy nieco później. Z obu stron obyło się bez wzajemnych uprzejmości. Rozpoczęliśmy od "Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasza Legia gra...". Zaskoczyli po raz kolejny piłkarze, którzy jako pierwsi strzelili bramkę, a w naszym sektorze zapanowała radość. Niestety przedłużające się wznowienie gry sprawiło, że można było podejrzewać, iż załoga sędziowska coś kombinuje przeciwko Legii. "PZPN, PZPN, j..., j... PZPN" - niosło się z naszego sektora, a kiedy Marciniak podbiegł do stanowiska VAR usytuowanego przy sektorze gości, pod jego adresem skandowano "Marciniak ch... ci na imię". Sędzia gola anulował. Na szczęście zawodnicy nie przestali dążyć do zdobycia zwycięskiego gola. I w końcu się udało.



Doskonale w drugiej połowie piątkowego meczu wychodziła nam nasza najnowsza pieśń "Gdybym jeszcze raz miał urodzić się". Ta, śpiewana przez kilkanaście minut w akompaniamencie bębna, niosła się doskonale, odbijając się od dachu. Po raz kolejny na wyjazdowym szlaku nie mogło zabraknąć atrakcji ultras z naszej strony. W drugiej połowie, po odliczaniu, odpalone zostały ognie wrocławskie.



Pod koniec meczu z naszego sektora zaintonowana została pieśń "Legia to my, Legia to my, ejaeja Legia to my!". Przez ostatnie minuty meczu śpiewaliśmy z kolei "Nie poddawaj się, ukochana ma...". Dopiero po końcowym gwizdku poświęciliśmy kilka chwil dla marnego grajka Górnika, niejakiego Bartosza Ś. "Hej Śpiączka jesteś ch...wy", "Hej Śpiączka ch... ci na imię", "Dziś trzy punkty macie z głowy, bo ten Śpiączka jest ch...wy" oraz "Śpiączka kut..., nie będziesz grał w ekstraklasie" - skandowali fani Legii. Na koniec jeszcze wyrażono swoje zdanie nt. obecnego właściciela i prezesa klubu - "Mioduski out, Mioduski won, Mioduski wy... stąd".

Piłkarze Legii wygrali po raz czwarty z rzędu, ale nadal nie było żadnych podziękowań dla ich niespodziewanych dokonań. Dosłownie kilka minut po zakończeniu meczu otwarte zostały bramy i mogliśmy udać się do naszych samochodów. Po kilkunastu minutach mogliśmy ruszyć w drogę do Warszawy, gdzie zameldowaliśmy się przed 2 nad ranem. W najbliższy wtorek widzimy się przy Ł3 na zaległym meczu z Termaliką. Niestety w kolejny weekend nie będzie nam dane pojechać na wyjazd do Częstochowy, bowiem na obiekcie Rakowa nie dopełniono wszystkich formalności, aby "klatka" ponownie została dopuszczona do użytku.

Frekwencja: 6006
Kibiców gości: 380
Flagi gości: 8

Autor: Bodziach

Statystyki
Górnik Łęczna-Legia Warszawa
5strzały11
2strzały celne4
4rzuty rożne7
15faule12
2spalone1
0słupki0
0poprzeczki0
2żółte kartki2
0czerwone kartki0
Oceń legionistów
Komentarze (0)

Dodaj komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.