Puchar Polski
1/2 finału
#KKSLEG
8166
Kalisz
4.04.2023
20:30
KKS Kalisz
Legia Warszawa
KKS Kalisz
0-1
Legia Warszawa
(0-1)
Strzałek 2'
1 Maciej Krakowiak
23 Adrian Łuszkiewicz 45'
3 Mateusz Gawlik
26 Filip Kendzia
71 Kamil Koczy 82'
11 Michał Borecki 87'
24 Mateusz Wysokiński 88'
6 Kasjan Lipkowski
37 Nikodem Zawistowski 82'
9 Piotr Giel
10 Néstor Gordillo
12 Mateusz Górski
4 Kacper Dudek
14 Bartosz Gęsior 87'
15 Wiktor Staszak 88'
16 Bartłomiej Putno 82'
17 Jakub Głaz 45'
22 Karol Smajdor
38 Jakub Wilczyński 82'
77 Daniel Kamiński
Cezary Miszta 31
Artur Jędrzejczyk 55
Rafał Augustyniak 8
Yuri Ribeiro 5
69' Paweł Wszołek 13
Josue 27
46' Igor Strzałek 86
Bartosz Slisz 99
69' Filip Mladenović 25
46' Ernest Muci 20
77' Tomas Pekhart 7
Dominik Hładun 30
69' Mattias Johansson 6
Lindsay Rose 29
Jurgen Celhaka 16
46' Patryk Sokołowski 18
77' Carlitos 19
69' Makana Baku 28
Robert Pich 11
46' Maciej Rosołek 39
Trener: Bartosz Tarachulski
Trener: Kosta Runjaić
Asystent trenera: Aleksandar Rogić
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Filip Latawiec
Masażyści: Bartosz Kot
Sędziowie
Główny: Jarosław Przybył
Asystent: Radosław Siejka
Asystent: Sebastian Mucha
Techniczny: Marcin Kochanek
Relacja

Strzał(ek) na wagę finału!

Legia Warszawa w finale Pucharu Polski! Gracze Kosty Runjaicia ograli w półfinale KKS Kalisz po trafieniu Igora Strzałka, który wpisał się na listę strzelców już w 2. minucie gry. Spotkanie kosztowało legionistów sporo nerwów, jednak ostatecznie udało im się zachować czyste konto i awansować.




Mecz rozpoczął się dla Legii fenomenalnie! Już w 2. minucie gry wynik spotkania otworzył Igor Strzałek, który tym samym strzelił swojego pierwszego gola dla seniorskiej drużyny. Młody pomocnik wykończył zgranie ze skrzydła od Yuriego Ribeiro, mocnym strzałem pokonując bezradnego Macieja Krakowiaka. Trzeba przyznać, że w tym momencie trudno było wyobrazić sobie lepszy start tego półfinałowego spotkania. Co więcej, już chwilę potem.... mogło być 2-0. Fatalny błąd w wyprowadzeniu piłki popełnił bramkarz KKS Kalisz, który trafił wprost w biegnącego w jego stronę Tomasa Pekharta. Niestety, tym razem Czechowi zabrakło szczęścia i futbolówka odbiła się jedynie od słupka. Z biegiem czasu gospodarze zdołali otrząsnąć się z trudnego dla nich początku i starali się odgryzać przeciwnikom. Legioniści oddali natomiast gospodarzom nieco pola gry, starając się wciągnąć ich na swoją połowę. Kwadrans po pierwszym gwizdku sędziego kolejna składna akcja "Wojskowych". Znowu wszystko rozpoczęło się na skrzydle od akcji Ribeiro. Tym razem Portugalczyk dokładnie zacentrował do Josue, a ten nie zastanawiając się długo, kopnął piłkę z woleja. Krakowiak był jednak dobrze ustawiony i spokojnie interweniował.

W 22. minucie dobra akcja ze strony gospodarzy. Indywidualne na prawej stronie zagrał Nikodem Zawistowski, który będąc w polu karnym, przytomnie podał do Néstora Gordillo. Hiszpan nie kalkulował i chciał uderzeniem z pierwszej piłki zaskoczyć Cezarego Misztę, jednak wyraźnie posłał piłkę ponad poprzeczką. Potem nieco częściej do głosu zaczęli dochodzić legioniści. Na uwagę zasługuje m.in. odważna próba z dystansu Bartosza Slisza, lecz wtedy dobrze w swojej bramce zachował się Krakowiak. Potem gra Legii nie wyglądała jednak najlepiej. Podopieczni Kosty Runjaicia mieli spore problemy z konstruowaniem akcji, a w dodatku coraz śmielej w ataku radzili sobie gracze z Kalisza. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, chociaż w doliczonym czasie po rzucie rożnym ładnie, lecz niecelnie, główkował Rafał Augustyniak.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

Zaraz po zmianie stron ładna akcja Gordillo, którą Hiszpan zakończył niecelnym strzałem. Był to jednak kolejny tego dnia sygnał ostrzegawczy dla stołecznej drużyny. Niebawem znowu było bardzo niebezpiecznie, kiedy do prostopadłej piłki ze środka pola doszedł Zawistowski. Pomocnik drugoligowca w dogodnej okazji trafił jedynie w boczną siatkę. Ewidentnie widać było, że to gospodarze zdecydowanie lepiej weszli w drugą połowę. W 57. minucie znowu Legia miała masę szczęścia. Po dużym zamieszaniu przed polem karnym instynktownie piłkę z linii bramkowej wybił Miszta. Bramkarz Legii równie dobrze spisał się chwilę potem, broniąc główkę Filipa Kendzi. Pierwszy kwadrans drugiej odsłony to dominacja drugoligowca, który stworzył sobie kilka stuprocentowych okazji. Goście mogli cieszyć się, że na tablicy nadal utrzymywał się wynik 1-0.

W 65. minucie wreszcie zagrozili legioniści. Wprowadzony w przerwie Patryk Sokołowski dostał podanie od Josue, ale z jego uderzeniem poradził sobie Krakowiak, który sparował piłkę do boku. Można było mieć nadzieję, że ta sytuacja będzie dobrym prognostykiem na przyszłość. Z biegiem minut obraz gry jednak nie zmieniał się i stroną aktywniejszą nadal był KKS Kalisz. Kwadrans przed końcem Legię uratowała ofiarna interwencja Augustyniaka. Środkowy obrońca z dużym poświęceniem zablokował niebezpieczny strzał jednego z przeciwników. W 83. minucie o krok od podwyższenia prowadzenia był Sokołowski. Dzięki poświęceniu Rosołka piłka trafiła wprost pod jego nogi, ale nieatakowany w sytuacji sam na sam posłał futbolówkę obok celu... Trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Legię uratowała poprzeczka. Po rzucie rożnym piłka niefortunnie odbiła się od Augustyniaka i omal nie zaskoczyła Miszty. Pomimo naporu, KKS-owi nie udało się wyrównać i ostatecznie to Legia zagra w wielkim finale Pucharu Polski!

Minuta po minucie

19:45 - Witamy z Kalisza! Do rozpoczęcia półfinałowego spotkania rozgrywek o Puchar Polski pomiędzy Legią, a KKS-em pozostało 45 minut. Legioniści stoją dziś przed ogromną szansą na awans do finału krajowego pucharu po pięciu długich latach.
19:55 - Dzisiejszy przeciwnik, KKS Kalisz, to drużyna stosunkowo młoda, bo został założony w 2005 roku, choć kontynuuje tradycje klubu, który powstał w 1925 roku. "Cebulorz" konsekwentnie piął się po szczeblach ligowych w naszym kraju, zaczynając od Klasy B. Aktualnie występuje w II lidze, do której awansował w 2020 roku.
19:58 - Obecny sezon kaliszanie mogą zaliczyć do udanych. Na 9. kolejek przed zakończeniem rozgrywek II ligi zajmują 4. miejsce z dwupunktową stratą do liderującej Polonii Warszawa, mając jeszcze jedno zaległe spotkanie. Są więc głównym kandydatem do awansu na zaplecze Ekstraklasy.
20:00 - Na murawie od kliku minut trwa już rozgrzewka obu drużyn. Wcześniej zaczęli ją bramkarze, a dostępu do bramki Legii będzie dziś bronić Cezary Miszta.
20:05 - W tegorocznych rozgrywkach Pucharu Polski KKS Kalisz jest prawdziwą sensacją. Bój rozpoczęli już w rundzie kwalifikacyjnej, gdzie pewnie pokonali Wigry Suwałki. W kolejnych fazach poradzili sobie z Olimpią Elbląg i ekstraklasowymi Widzewem Łódź, Górnikiem Zabrze i Śląskiem Wrocław. Dotarcie do półfinału krajowego pucharu jest dla zespołu z Kalisza największym osiągnięciem w krótkiej historii klubu. Nie można ich więc ani trochę lekceważyć.
20:08 - Przypomnijmy więc też jaką drogę do półfinału przeszli legioniści. W pierwszej rundzie "Wojskowi", po dogrywce, wygrali rywalizację z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza. Później łatwo ograli Wisłę Płock, po serii "jedenastek" pokonali Lechie Gdańsk, a w ćwierćfinale pewnie zwyciężyli z III-ligową Lechią Zielona Góra.
20:12 - Mocną stroną dzisiejszego rywala Legii jest ofensywa. Drużyna trenera Bartosza Tarachulskiego jest liderem w II lidze pod względem strzelonych goli. Na swoim koncie ma aż 47 trafień, czyli zdobywa blisko dwie bramki na mecz. W Pucharze Polski kaliszanie strzelili równie imponującą liczbę bramek. W pięciu spotkaniach trafiali do siatki rywali aż 17 razy (Legia w czterech meczach 11 bramek). Taka zdobycz bramkowa robi wrażenie.
20:15 - Do pierwszego gwizdka sędziego pozostał już tylko kwadrans! Legioniści zakończyli już rozgrzewkę, a gospodarze dokonują jeszcze ostatnie szlify.
20:18 - W składzie "Wojskowych", poza obsadą bramki, nastąpiła jeszcze jedna zmiana, podłóg zwycięskiego meczu z Rakowem Częstochowa. Bartosza Kapustkę w wyjściowej jedenastce zastąpi dziś Igor Strzałek. Widać, że trener Kosta Runjaić nie lekceważy teoretycznie słabszego przeciwnika i wystawił do boju najmocniejszych zawodników.
20:24 - Dzisiejsze spotkanie będzie jubileuszowym dla Tomasa Pekharta. Napastnik rozegra 100. spotkanie w barwach Legii Warszawa. Łącznie dotychczas strzelił 44 bramki, z czego 40 w Ekstraklasie. Mamy nadzieję, że w dzisiejszym jubileuszu dołoży kolejną i zapewni Legii awans do finału.
20:26 - Na trybunach w Kaliszu panuje dziś święto. Bilety szybko się wyprzedały, a miejsc pustych nie widać. Na stadionie ma dziś zasiąść ponad 8 tysięcy widzów.
20:28 - Ruszyli! Piłkarze opuszczają tunel wraz z arbitrem głównym dzisiejszego spotkania, Jarosławem Przybyłem.
20:30 - Legioniści zagrają dziś w białych strojach, gospodarze natomiast na zielono.

1' - Początek pierwszej połowy
2' - Od środka gracze z Kalisza.
2' - Pierwszy rajd Boreckiego prawą stroną, świetnie reaguje Augustyniak.
3' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
3' - Strzelec gola: Igor Strzałek (Legia)!
4' - Ależ początek legionistów! Na lewą stronę świetnie przerzuca Josue. Ribeiro wbiega w pole karne, oddaje piłkę do Strzałka, który świetnie poradził sobie z defensorem i umieścił piłkę mocnym strzałem pod poprzeczką. To był pierwszy gol młodego pomocnika w barwach Legii.
5' - Była szansa na drugą bramkę. Ogromną pomyłkę golkipera mógł wykorzystać Pekhart, ale nabity przez niego trafił w słupek, a potem Krakowiak naprawił swój błąd.
6' - Podanie za obrońców Legii, mamy pozycje spaloną.
6' - Rajd Zawistowskiego prawą stroną, świetnie interweniuje Ribeiro, a Miszta wybija za linie boczną.
7' - Wyrzut z autu na pole karne Legii wybity przez Augustyniaka... jeszcze Gordillo, ale dobrze powstrzymany przez Wszołka.
9' - Legioniści długo przetrzymywali piłkę, ale źle wybili i fauluje Slisz.
9' - Centre na pole karne wybija Augustyniak... przejmuje ją Smoliński i jest uderzony łokciem przez Muciego.
11' - Kolejne podanie za obronę Legii i kolejny spalony
13' - Pressing Pekharta i fauluje jednego z gospodarzy.
13' - Żółta kartka: Adrian Łuszkiewicz (KKS)
14' - Slisz świetnie odbiera piłkę, pędzi na połowę kaliszan i jest faulowany przez Łuszkiewicza, który dostaje żółty kartonik.
14' - Slisz świetnie odbiera piłkę, pędzi na połowę kaliszan i jest faulowany przez Łuszkiewicza, który dostaje żółty kartonik.
15' - Gordilla wbiega w pole karne, drybluje i strzela wysoko ponad poprzeczkę.
16' - Mladenović dośrodkowuje na pole karne... Josue mocno uderza, ale w środek bramki i bez problemów golkiper.
17' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
17' - fot. Mishka / Legionisci.com
19' - Muci prostopadle na pole karne do Strzałka, ale pomocnik traci... jeszcze Wszołek... również strata.
21' - Legioniści długo utrzymują się przy piłce na połowie rywali. Josue centruje na "szesnastkę" i wybija defensor. Legia dalej przy futbolówce.
22' - Akcja gospodarzy prawą stroną, piłka ucieka Zawistowskiemu i odbiera ją Ribeiro, który później jest przez niego faulowany.
23' - Wszołek z prawego skrzydła wysoko na pole karne, ale nikogo tam nie ma. Wybicie przejmuje Wysokiński i jest faulowany przez Josue.
23' - Mocny strzał Gordillo ze skraju "szesnastki", lecz znów wysoko nad poprzeczką.
24' - Zawistowski z dryblingiem w pole karne Legii... lekkie zamieszanie, ale dobrze radzą sobie defensorzy.
25' - "Tylko Legia, ukochana Legia" - niesie się głośno z trybun.
26' - Dobre podanie Josue na pole karne do Wszołka... Wahadłowy źle przyjmuje i gubi piłkę.
27' - Kontra kaliszan... Borecki zagrywa na pole karne, ale przekombinował i piłka wychodzi za linie końcową.
28' - Slisz podprowadził piłkę od środka boiska pod pole karne, zdecydował się na strzał, ale prosto w golkipera.
28' - Centra na pole karne Legii... w ostatnim momencie główkuje Wszołek.
30' - Gordillo wystawia piłkę do Wysokińskiego... strzał... łapie Miszta.
30' - Centrostrzał Josue bardzo bardzo niecelny.
31' - Jędrzejczyk próbował podać za linię obrony do Pekharta, ale za nisko.
31' - Strzał Lipkowskiego ze skraju pola karnego daleko w trybuny.
32' - Było groźne na polu karnym Legii. Borecki centruje na główkę Giela i strzał przechodzi minimalnie obok słupka.
33' - Kolejna centra przechodzi całe pole karne Legii... jeszcze Gordillo... strzał zablokowany.
34' - Teraz to gospodarze częściej przy piłce i mocno przycisnęli legionistów.
34' - Podanie Slisza na pamięć za obrońców... bardzo niecelne
37' - Legioniści teraz chwile dłużej przy piłce, ale bez pomysłu. Jędrzejczyk na prawe skrzydło do Slisza, ale piłka wychodzi za linie bramkową. Z "piątki" zacznie golkiper gospodarzy.
37' - Giel przyłapany na pozycji spalonej.
38' - Josue pod presją faulowany w środku pola przez Łuszkiewicza.
39' - Josue na pole karne, Muci przedłuża piętką do Pekharta, ale Czech w walce fauluje rywala.
40' - Kolejny faul taktyczny Pekharta. Ostatnia reprymenda słowna, później będzie już kartka.
41' - Rajd Muciego, Albańczyk podaje na pole karne i dobrze wybija Łuszkiewicz.
42' - Lipkowski prostopadle do Giela. Wydawało się, że wyjdzie sam na sam z Misztą, ale dobrze ustawiony jest Augustyniak.
43' - Koczy faulowany przy linii końcowej przez Wszołka. Będzie groźny rzut wolny dla gospodarzy.
43' - Dośrodkowanie wybite... jeszcze Gordillo strzela... broni Miszta i dodatkowo mamy spalony.
45' - Zmiana KKS: Adrian Łuszkiewicz Jakub Głaz
46' - Wymuszona zmiana w ekipie z Kalisza. Kapitan gospodarzy opuszcza murawę z powodu urazu.
46' - Pierwsza połowa potrwa dłużej o minutę.
47' - Wszołek z autu do Strzałka, pomocnik dobrze się zastawia i będzie pierwszy rzut rożny.
48' - Ostatnia szansa na cokolwiek groźnego w pierwszej połowie.
48' - Josue centruje, Augustyniak wychodzi wysoko, ale strzela bardzo niecelnie.
48' - Koniec pierwszej połowy

Przerwa! Legioniści schodzą do szatni z szybko zdobytym jednobramkowym prowadzeniem, po golu w 2. minucie Igora Strzałka. "Wojskowi" w większości kontrolowali tą część meczu, ale gospodarze grali odważnie i momentami przejmowali inicjatywę. W drugiej połowie legioniści muszą zachować koncentracje do końca, nie odpuścić ani minuty i podwyższyć prowadzenie.

44' - Zmiana Legia: Igor Strzałek Patryk Sokołowski
45' - Zmiana Legia: Ernest Muci Maciej Rosołek
46' - Początek drugiej połowy
47' - Od środka legioniści. W ich barwach podwójna zmiana, u gospodarzy bez zmian.
47' - Szybki odbiór kaliszan i groźne wejście Jędrzejczyka w środku pola.
48' - Gordillo wbiega w pole karne, oddaje mocny strzał... dosyć daleko od bramki, ale groźnie.
48' - Slisz centruje na "szesnastkę". Na raty wybijają obrońcy.
50' - Fatalna strata Ribeiro przed polem karnym, ale Portugalczyk szybko naprawia swój błąd... jeszcze Lipkowski mocno strzela z prostego podbicia... obok bramki.
51' - Cóż za szczęście Legii. Gordillo centruje na pole karne, piłka odbija się od kolana Mladenovicia, ale Serb zdążył wybić ją z linii bramkowej. Duże szczęście defensora.
51' - fot. Woytek / Legionisci.com
52' - Duży błąd Slisza, podanie do Zawistowskiego na pole karne... tylko boczna siatka.
54' - KKS wychodzi wysokim pressingiem, Legia bardzo słabo sobie z nim radzi. Gospodarze obiecująco zaczęli tą część meczu.
55' - Mladenović z autu do Pekharta, a Czech faulowany w środku pola.
56' - Ogromne zamieszanie i zaostrzenie gry przy linii środkowej boiska. Ostatecznie z rzutu wolnego rozpoczną gospodarze.
57' - Żółta kartka: Artur Jędrzejczyk (Legia)
57' - Koczy drybluje niedaleko pola karnego, Jędrzejczyk wykonuje ostry wślizg i będzie rzut wolny. Obrońca upomniany za to zagranie żółtym kartonikiem.
59' - Strzał Gordillo z wolnego w mur... jeszcze centra i zamieszanie w polu karnym... ależ szczęście że ta piłka trafiła w Miszte. Będzie jeszcze rzut rożny dla kaliszan.
59' - Gra jest wstrzymana, ponieważ sytuacja jest rozpatrywana na wozie VAR. Po odbiciu piłki przez golkipera Legii ta mogła trafić w rękę Augustyniaka.
60' - Nie ma karnego, będzie korner.
60' - Korner wybity... jeszcze Gordillo w polu karnym... strzał zablokowany przez Slisza. Kolejny korner dla gospodarzy.
61' - Wysokiński celnie na głowę jednego z kolegów... dobrze interweniuje i łapie piłkę Miszta. Ciężkie chwilę dla Legii w tym momencie.
63' - Kaliszanie dalej przy polu karnym legionistów. Faul Slisza i szansa na kolejną groźną okazję z rzutu wolnego.
64' - Dośrodkowanie zneutralizowane... jeszcze bardzo mocne uderzenie Smolińskiego sprzed pola karnego, obok słupka. Napór na bramkę gości trwa.
64' - Josue za linie obrony do Mladenovicia, ale dość niecelnie i piłka wychodzi za bramkę.
66' - Rosołek przejmuje piłkę i biegnie na pole karne... wycofuje do Josue, ten do Sokołowskiego... mocny strzał, ale wybija do boku golkiper. Mamy pierwszą groźniejszą akcję Legii w drugiej połowie.
67' - Josue na prawo do Jędrzejczyka, ten centruje, ale dośrodkowanie wybite... jeszcze Mladenović z drugiej strony i Rosołek główkuje ponad bramką.
68' - Centra Głaza zneutralizowana przez Wszołka, jeszcze aut dla gospodarzy... dośrodkowanie łapie Miszta.
70' - Zmiana Legia: Filip Mladenović Makana Baku
70' - Zmiana Legia: Paweł Wszołek Mattias Johansson
70' - Wymiana wahadłowych w Legii. Na boisku pojawia się Baku i dawno nie widziany Szwed.
71' - Rosołek na skrzydle zablokowany, będzie aut blisko bola karnego dla Legii.
72' - Slisz wysoko na pole karne, przedłuża Sokołowski, ale wybijają ostatecznie defensorzy.
72' - Kontra gospodarzy przecięta przez Baku. Głaz wchodzi bez pardonu nakładką w wahadłowego.
73' - Podanie do Koczego na lewe skrzydło, mamy pozycje spaloną.
75' - Josue na skrzydło do Baku, ten do Sokołowskiego... piłka znów wędruje do Portugalczyka, on centruje i dobrze piąstkuje Krakowiak.
76' - Kontra Gordillo, przerywa ją rozpaczliwym faulem Sokołowski. Może być groźnie z rzutu wolnego.
76' - Gordillo sprzed "szesnastki"... zablokowany.
77' - Głaz wychodzi sam na sam z Misztą i w ostatnim momencie interweniuje Augustyniak. Świetna postawa obrońcy.
77' - Szybko wykonany rzut rożny, ale strzał ponad bramką.
77' - Zmiana Legia: Tomas Pekhart Carlitos
79' - Odbiór Sokołowskiego w środku pola... piłka po czasie wraca do pomocnika, wrzuca ją na pole karne i Rosołek główkuje minimalnie nad bramką, tak, że piłka zatrzepotała o górną część siatki.
80' - Na boisku leży Smoliński, który został mocno, ale przepisowo powstrzymany przez Slisza. Potrzebna chwilowa przerwa w grze.
80' - Gra wznowiona. Przy piłce Legia.
81' - Głaz w szybkościowym pojedynku z Baku na prawym skrzydle... wygrywa skutecznie legionista.
82' - Slisz prostopadle do Baku, kolejny pojedynek z Głazem i tym razem górą gracz gospodarzy, który zostaje sfaulowany.
82' - Zmiana KKS: Nikodem Zawistowski Bartłomiej Putno
84' - Rosołek walczy w polu karny, wystawia piłkę do Sokołowskiego, a ten w fenomenalnej sytuacji nie trafia w bramkę. Szkoda tej okazji.
84' - Zmiana KKS: Kamil Koczy Jakub Wilczyński
85' - Legioniści wychodzili z groźną kontrą, ale wolą uspokoić grę i wycofują do defensywy.
87' - Wydawało się, że Sokołowski czysto odebrał piłkę, ale sędzia odgwizduje faul. Kaliszanie mają rzut wolny w środku pola.
87' - Gordillo zagrywa mądrze do Wilczyńskiego, ale dobrze przecina to podanie Ribeiro... jeszcze dośrodkowanie Głaza wybite przez Sokołowskiego i będzie korner dla gospodarzy.
88' - Poprzeczka! Zamieszanie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłka odbija się od Augustyniaka i ląduje na metalowym pręcie. Ależ szczęście!
88' - Zmiana KKS: Michał Borecki Bartosz Gęsior
88' - Zmiana KKS: Mateusz Wysokiński Wiktor Staszak
89' - Kolejny stały fragment gry, tym razem dobrze wybity i legioniści przy piłce.
90' - Faul Wilczyńskiego w środku pola na Josue. Legia będzie miała teraz chwilę wytchnienia.
91' - Kolejny faul na środku boiska, tym razem mocno kopnięty Johansson.
91' - Faulowany Rosołek przy polu karny gospodarzy. Będzie rzut wolny dla legionistów.
92' - Druga połowa zostaje przedłużona o cztery minuty.
92' - Legia rozgrywa stały fragment na krótko. Baku traci, ale będzie jeszcze aut.
93' - Baku przy linii bocznej nabija. Kolejny wyrzut z autu.
93' - Josue długo utrzymuje się przy linii, kolejny aut.
93' - Żółta kartka: Josue (Legia)
94' - Tym razem legionistom nie udało się utrzymać przy piłce. Josue fauluje, jeszcze wchodzi w przepychanki i zostaje ukarany żółtą kartką.
94' - Żółta kartka: Nikodem Zawistowski (KKS)
94' - Druga żółta kartka, a w konsekwencji czerwona: Nikodem Zawistowski (KKS)
95' - Zawistowski, który jest już na ławce, ukarany żółtą kartką i w konsekwencji czerwoną.
95' - Żółta kartka: Jakub Głaz (KKS)
95' -
95' - Ostry faul Głaza na Josue. Zawodnikom zaczynają puszczać nerwy i robi się agresywnie.
97' - Gorillo centruje na pole karne... strzał i zamieszanie... łapie Miszta!
97' - Koniec meczu!





KONIEC! Uff... legionistom udało się utrzymać prowadzenie, pomimo mocnego naporu gospodarzy w drugiej połowie i awansują do wielkiego finału tegorocznych rozgrywek Pucharu Polski!
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji tekstowej, a po więcej materiałów z tego półfinałowego spotkania zapraszamy na legionisci.com.

Relacja z trybun

Po pięciu latach znów w finale!

Legia w Kaliszu nie grała od 42 lat, więc nic dziwnego, że dla większości z nas była to pierwsza wizyta w tym mieście przy okazji meczu Legii. Oczywiście na sektorze byli też ci, którzy zaliczyli wyjazd na finał Pucharu Polski z Pogonią Szczecin na kaliskim stadionie w czerwcu 1981 roku, po którym trofeum wróciło z legionistami do stolicy.




Tym razem na nieco zmienionym stadionie w Kaliszu dopiero o finał walczyliśmy z II-ligowym KKS-em, który w tym sezonie wyeliminował już trzy ekstraklasowe zespoły (Widzew, Górnika i Śląsk). Obecny obiekt znajduje się dokładnie w tym samym miejscu, na którym rozgrywano finał PP z 81 roku, ale brak pozostałości po dawnym obiekcie - nowy powstał w roku 2011-12, a następnie pięć lat później dobudowano na nim bieżnię lekkoatletyczną i jedną wysoką trybunę, która nijak się ma do pozostałych,.

Zainteresowanie biletami na ten wyjazd było sporo większe aniżeli pojemność sektora gości. Sześć godzin przed pierwszym gwizdkiem ruszyliśmy w trasę. Im bliżej byliśmy celu podróży, tym większe zastępy mundurowych obecne były na naszej drodze. W okolice samego stadionu dotarliśmy stosunkowo późno, bo mniej więcej na 45 minut przed meczem. Policja tak eskortowała wszystkich, że do celu dotarliśmy w dwóch grupach, a samochody zostawiliśmy na jednej z ulic oraz pastwisku.

Dojście z "parkingu" na stadion to raptem kilkusetmetrowy przemarsz, podczas którego trzeba było jedynie uważać na miny pozostawione przez konie, bowiem służby tego dnia prezentowała pełne wyposażenie - włącznie z końmi i armatkami wodnymi. Można było się poczuć niemal jak od strony sektora gości przy Łazienkowskiej - z tym, że zamiast Kanału Piaseczyńskiego, szliśmy wzdłuż rzeki Prosna. Do wejścia na teren stadionu prowadziły zaledwie dwie bramki, a jako że nasze bilety były za duże jak na stadionowe czytniki, przydawało się doświadczenie w origami. Po sprawdzeniu biletów trzeba było przejść jeszcze ze 150 metrów i dopiero tam znajdowały się kolejne bramki - już bezpośrednio prowadzące na nasz sektor.



W momencie rozpoczęcia meczu, na naszym sektorze znajdowało się zaledwie ok. 60 osób. To wtedy gospodarze zaprezentowali pierwszą oprawę (na wyjście piłkarzy), kiedy jeszcze zdecydowana większość z nas czekała na wejście. KKS wywiesił transparent "Pod tym znakiem zwyciężysz", nad nim rozciągnął malowaną sektorówkę z klubowym herbem ze skrzydłami, a całość uzupełniły chorągiewki (niebieskie i czarne oraz zielone i czarne) i 30 rac. Dopiero kilkanaście minut po tej prezentacji kaliszanie wywiesili oflagowanie - płótna Kotwicy, Elany, Unii Oświęcim (obecna w 38 osób) oraz własne - "KKS Kalisz", "Onion Gang", "RK'97" i "Emigracja". Ponadto w młynie zawisł transparent "Lewaki łapy precz od Św. JP II". Oprócz wspomnianej Unii Oświęcim, wspierani byli przez Widzew (ponad 100), Elanę, Kotwicę oraz FK Zemun (1).



My doping rozpoczęliśmy w dwudziestej minucie gry, kiedy już cała nasza grupa zajęła miejsca w sektorze gości, który wypełniliśmy do ostatniego miejsca. Na płocie wywiesiliśmy dwie flagi - "Legia Warszawa" oraz "Ultras Legia". Doping w naszym wykonaniu stał na przyzwoitym poziomie, ale... bez szału. Podobnie zresztą można powiedzieć o miejscowych, którzy choć wypełnili stadion do ostatniego miejsca (blisko 8,2 tys. fanów), na który zjechali kibice z wielu ościennych miejscowości, i wystawili chyba rekordowy młyn w swojej historii, to ich śpiewy były ledwo słyszalne. I to pomimo dachu nad ich trybuną.

Dość szybko przeszliśmy do rzeczy i już po kilku minutach śpiewów zachęciliśmy cały stadion w Kaliszu do wspólnego wykonania doskonale znanej pieśni pod adresem Widzewa. Jakież było poruszenie wśród miejscowych, kiedy później z sektora gości niosło się jeszcze "W d...ę je...a, toruńska k...a Elana" oraz "Cebularze ch... wam w twarze". Kaliszanie, którzy od pewnego czasu nie kryją swoich sympatii w stronę RTS-u (wcześniej przez kilka lat wypierali się tejże miłości), natychmiast poczerwienieli i zrazu ruszyli z ubliżaniem Legii. "Nasza Legia najlepsza w Polsce jest... pier...i KKS, pier...i KKS" - usłyszeli w odpowiedzi.



Nasi piłkarze zdobyli gola już w 90. sekundzie gry, więc siłą rzeczy tego trafienia zdecydowana większość z nas nie widziała. Ci, którzy byli też nie mieli najlepszego widoku na akcję bramkową ze względu na sporą odległość klatki od murawy. A spora część zauważyła korzystny dla nas wynik dopiero w przerwie. Można powiedzieć, że słaba widoczność boiskowych poczynań naszych zawodników to w przypadku tego meczu jeden z atutów kaliskiego stadionu. Nasi gracze, jak rzadko, grali taką padakę, że tylko cudem udało się utrzymać korzystny wynik.

W drugiej połowie gospodarze założyli w ścisłym młynie peleryny w barwach klubowych - niebieskie, białe i zielone. Na koniec zaprezentowali jeszcze gęste flagowisko. My z kolei po przerwie, po odliczaniu i przy akompaniamencie pieśni "Gdybym jeszcze raz miał urodzić się...", odpaliliśmy 50 rac. Co ciekawe, KKS, który zdążył skserować już pół legijnego repertuaru (w tym również pieśń "Gdybym jeszcze raz"!), tym razem nie zaśpiewał tejże pieśni z swojej wersji. Chyba kaliszanom przez chwilę głupio się zrobiło, szczególnie wobec licznej delegacji zgód, którą gościli tego dnia... Za to nie mieli żadnych obiekcji w śpiewaniu swoich pieśni na melodie RTS-u i Partizana.



Później, podobnie jak przed miesiącem w Zielonej Górze, zaśpiewaliśmy "O zwycięstwo walcz, ukochana ma, puchar będzie nasz, Legio Warszawa". W samej końcówce na tyle uwierzyliśmy w końcowy sukces, że ruszyliśmy z pieśnią "Puchar jest nasz lalalalalala". Niewiele brakowało, a miejscowi doprowadziliby do dogrywki... a przypomnijmy, że już dwukrotnie w tym sezonie mieliśmy okazję spędzać na pucharowych wyjazdach po 120 minut. Tym razem udało się jednak awansować bez dodatkowego czasu gry, więc po meczu mogliśmy poświętować chwilę z piłkarzami awans do finału Pucharu Polski, w którym nie graliśmy od pięciu lat! Jeśli swego czasu mecze finałowe nam mocno spowszedniały, to teraz na pewno za nimi zatęskniliśmy i cieszyć może fakt, że majówkę spędzimy w stolicy.



Gospodarze również podziękowali swoim piłkarzom za ambitną walkę, skandując "KKS dzięki za walkę". Kiedy nasi gracze podeszli pod sektor zaśpiewaliśmy, zgodnie z tradycją "Gdybym jeszcze raz...", a później "Jędza" zarzucił "Kto wygrał mecz?!". Cały zespół rzucił w trybuny stroje meczowe, nie brakowało również wspólnych zdjęć i doskonałej zabawy, choć styl tego zwycięstwa był diametralnie różny od tego, które legioniści odnieśli w weekend z Rakowem. Drugiego maja nikt jednak nie będzie pamiętał kaliskiej kopaniny - wszyscy będziemy wówczas zmierzać na stadion Narodowy (o ile policja albo politycy nie odwalą antykibolskiego numeru jak przed rokiem). Finałowego rywala poznaliśmy w środę i będzie nim Raków. To oznacza również, że Legia sezon 2023/24 rozpocznie meczem o Superpuchar Polski (15/16 lipca), tydzień później rozegra pierwsze spotkanie ligowe, a jeśli nie zdobędziemy mistrzostwa w obecnym sezonie, udział w Lidze Konferencji Europy rozpoczniemy 27 lipca.

Ale na razie wróćmy na ziemię. Teraz przed nami parę dni przerwy, a w świąteczny poniedziałek czeka nas wyjazd do Legnicy. Trzeci w historii i wszystko na to wskazuje, że jakiś czas ostatni do tego cygańskiego miasta. Niespełna 30 minut po końcowym gwizdku w Kaliszu, mogliśmy opuścić stadion i udać się na pobliską polanę, skąd ruszyliśmy w stronę stolicy. Do Warszawy wróciliśmy około 3 nad ranem.

Frekwencja: 8166
Kibiców gości: 400
Flagi gości: 2

Autor: Bodziach

Statystyki
KKS Kalisz-Legia Warszawa
20strzały8
3strzały celne4
5rzuty rożne1
12faule19
5spalone0
0słupki1
1poprzeczki0
4żółte kartki2
1czerwone kartki0
Oceń legionistów
Komentarze (0)

Dodaj komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.