Ekstraklasa
32. kolejka
#LEGJAG
22137
Warszawa
12.05.2023
20:30
Legia Warszawa
Jagiellonia Białystok
Legia Warszawa
5-1
Jagiellonia Białystok
22' Josue
48' Muci
64' Rosołek
75' Nawrocki
88' Kramer
(1-1)
Nawrocki (s) 15'
1 Kacper Tobiasz
17 Maik Nawrocki 89'
8 Rafał Augustyniak
5 Yuri Ribeiro
13 Paweł Wszołek
99 Bartosz Slisz 89'
27 Josue 81'
16 Jurgen Celhaka
28 Makana Baku
39 Maciej Rosołek 71'
20 Ernest Muci 81'
30 Dominik Hładun
7 Tomas Pekhart 71'
9 Blaz Kramer 81'
11 Robert Pich
14 Ihor Charatin
18 Patryk Sokołowski 89'
29 Lindsay Rose 89'
67 Bartosz Kapustka
86 Igor Strzałek 81'
Zlatan Alomerović 1
71' Mateusz Skrzypczak 72
Israel Puerto 4
Miłosz Matysik 32
81' Tomas Prikryl 14
Taras Romańczuk 6
Michal Sacek 16
71' Aurelien Nguiamba 39
71' Bartłomiej Wdowik 27
Jesus Imaz 11
89' Marc Gual 28
Sławomir Abramowicz 50
71' Dusan Stojinović 3
Juan Camara 7
71' Camilo Mena 10
89' Tomasz Kupisz 18
81' Paweł Olszewski 19
Oliwier Wojciechowski 22
Maciej Bortniczuk 34
71' Jakub Lewicki 36
Trener: Kosta Runjaić
Asystent trenera: Aleksandar Rogić
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Filip Latawiec
Masażyści: Bartosz Kot
Trener: Adrian Siemieniec
Asystent trenera: Rafał Grzyb
Kierownik drużyny: Arkadiusz Szczęsny
Masażyści: Marcin Piechowski
Sędziowie
Główny: Damian Kos
Asystent: Marek Arys
Asystent: Dariusz Bohonos
Techniczny: Piotr Urban
Relacja

Demolka po przerwie

Legia Warszawa bez większych kłopotów pokonała w piątkowy wieczór Jagiellonię Białystok aż 5-1. Co prawda jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście za sprawą trafienia Guala, który od nowego sezonu będzie reprezentował już barwy "Wojskowych". Potem jednak do siatki trafili kolejno Josue, Muci, Rosołek, Nawrocki i Kramer, dając gospodarzom zasłużone trzy punkty. Znakomita domowa seria Legii trwa więcej dalej.




Mecz dobrze zaczął się dla Legii, która dwukrotnie przeprowadziła ładne akcje prawą stroną. Niestety, znajdujący się tam Paweł Wszołek, był skutecznie powstrzymywany przez obrońców. Wkrótce to niespodziewanie Jagiellonia oddała pierwszy celny strzał na bramkę przeciwnika. Jesus Imaz dostał ładne podanie z głębi pola, ładnie zwiódł Rafała Augustyniaka, jednak na szczęście z jego strzałem poradził sobie Kacper Tobiasz. Powtórki pokazały, że swój udział miał w tym wszystkim również Maik Nawrocki, który zdołał czubkiem buta wytrącić Hiszpanowi piłkę. Niecały kwadrans po pierwszym gwizdka sędziego nastała niemała konsternacja... Futbolówkę w środku pola przejął Aurelien Nguiamba, który od razu odegrał ją do Marca Guala. Napastnik, który w przyszłym sezonie będzie grał dla Legii, nie zastanawiał się długo i oddał mocny strzał. Na nieszczęście uderzenie odbiło się jeszcze od Nawrockiego, przez co totalnie zmyliło Tobiasza. Strzelec gola z szacunku do przyszłego pracodawcy nie okazał jednak radości po tym trafieniu.

Legioniści nie podłamali się jednak i ani myśleli zrezygnować z ofensywnego stylu gry. W 22. minucie doszło do wyrównania, chociaż stało się to w nieco szczęśliwych okolicznościach. Z rzutu wolnego strzelił Josue, a kopnięta przez niego piłka odbiła się od stojącego w murze Jesusa Imaza. Totalnie zmylony w tym momencie został Zoran Alomerović, który nie miał szans na skuteczną interwencję. Potem mecz jeszcze bardziej się otworzył. Jagiellonia śmiało atakowała i widać było, że zamierza tego dnia walczyć o komplet punktów. Kilka minut przed przerwą goście dwukrotnie byli o krok od wyjścia na prowadzenie po raz drugi. Najpierw nagle sam na sam z Tobiaszem znalazł się Tomas Prikryl, który uciekł na skrzydle pilnującym go legionistom. Zawodnikowi z Białegostoku zabrakło bardzo niewiele, aby zdobyć bramkę, gdyż w dogodnej sytuacji trafił w słupek. Chwilę potem jeszcze jedna znakomita okazja dla przyjezdnych. Gual wycofał piłkę do Imaza, a jego próba trafiła w prawy słupek bramki strzeżonej przez Kacpra Tobiasa. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do Legii. Dwukrotnie z dystansu szczęścia spróbował Ernest Muci, jednak raz nie trafił w światło bramki, a potem jego płaski strzał pewnie wyłapał Alomerović. Swoją okazję miał jeszcze również Rosołek. Napastnik mocno kopnął piłkę z półwoleja i nie po raz pierwszy dobrze na linii spisał się Alomerović.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

Już w 48. minucie Legia przeprowadziła znakomitą akcję, która zakończyła się golem! Josue bardzo dobrze wypatrzył biegnącego Slisza, która wpadł w pole karne Jagiellonii. Tam popisał się przytomnością umysłu, odgrywając piętą na wolne pole, gdzie tylko czekał na to Muci. Albańczyk nabiegł na piłkę i mocnym strzałem wpakował ją do siatki. Niebawem bardzo podobna akcja, tylko zamiast Slisza obejrzeliśmy Macieja Rosołka. Napastnik zdecydował się na strzał z ostrego kąta, z którym poradził sobie na raty bramkarz. W 58. minucie kolejny raz próbę swoich umiejętności strzału z dystansu zademonstrował Muci. Albańczyk huknął lewą nogą z około 20 metrów, jednak niestety poprzeczka uratowała gości. Podopieczni Adama Siemieńca starali się odgryzać graczom Legii, chociaż widać było, że gorzej weszli w drugą połowę. Chociaż po niespełna godzinie gry napocić się musiał Tobiasz, odbijając mocny strzał Imaza.

W 64. minucie gospodarze ugryźli po raz trzeci! Wszystko zaczął Nawrocki prostopadłe podając do wbiegającego między obrońców Slisza. Ten podniósł głowę i wypatrzył Rosołka. Podał do niego na tyle mocno i dokładnie, że młodemu napastnikowi nie pozostało nic innego niż posłać piłkę do pustej siatki. Slisz zanotował tym samym drugą asystę w tym spotkaniu. Kwadrans przed końcem bardzo dobra okazja dla Josue na zamknięcie meczu. Gwiazda stołecznego klubu doszła do bezpańskiej piłki w polu karnym Jagiellonii, pomocnik jednak zbyt długo zwlekał, przez co został zablokowany przez Israela Puerto. Mimo wszystko już za moment Legia zdobyła czwartą bramkę. Josue świetnie dośrodkował z lewej strony, a Nawrocki najwyżej wyskoczył w polu karnym i głową pokonał Alomerovicia.

W końcówce jeszcze jedna ładna akcja Guala, która zbiegł z piłką z lewej strony, lecz jego próba trafiła tylko w boczą siatkę. W 89. minucie końcowy wynik ustalił wprowadzony niewiele wcześniej Blaz Kramer. Wracający po kontuzji snajper wykorzystał podanie ze skrzydła od Wszołka o trącił futbolówkę na tyle dobrze, że zmylił próbującego interweniować Alomerovicia.

Minuta po minucie

19:30 - Piątkowy, wiosenny, ciepły wieczór i Łazienkowska 3. To idealne połączenie. Szczególnie, że przed legionistami finisz sezonu. Gospodarze podejmą Jagiellonię Białystok, która lubuje się w remisach na wyjeździe. Jednak mimo kluczowych rozstrzygnięć w ekstraklasie dla warszawskiej publiczności będzie liczyć się tylko jedno - zwycięstwo!
19:31 - Nawiązując do lubowania się w remisach... Białostocczanie 10-krotnie dzieli się punktami w 15. wyjazdowych spotkaniach. Z kolei Legia również dziesięć razy, ale... wygrywała w tym sezonie na własnym obiekcie nie przegrywając ani razu.
19:35 - Kosta Runjaić musiał zestawić skład bez uwzględniania Artura Jędrzejczyka. Doświadczony defensor musi pauzować z powodu nadmiaru kartek. Tym samym trio obrońców będą tworzyć Nawrocki - Augustyniak - Ribeiro. Nie brakuje ciekawych rozwiązań również w pomocy. Szkoleniowiec znalazł miejsce dla m.in. Jurgena Celhaki.
19:38 - Adrian Siemieniec postawił na dwóch najlepszych strzelców obecnego sezonu ligowego. Jesus Imaz i Marc Gual strzelili 28 z 46 bramek dla "Jagi". Oczywiście nie trzeba chyba nikomu wspominać, że obecny lider strzelców od przyszłego sezonu występować będzie w Legii.
19:43 - Bramkarze Legii ruszyli na rozgrzewkę. Kilka minut temu przygotowania rozpoczęli także przedstawiciele gości.
19:52 - Piłkarze Legii rozpoczynają ostatnie przygotowania do spotkania.
19:55 - "Deszcze niespokojne..." niosą się z Żylety na powitanie piłkarzy "Jagi" oraz jej kibiców. Fani przyjezdnych zajmują górną część trybuny gości.
19:55 - Tymczasem na klubowym liczniku jest 25000 kibiców uprawnionych do obejrzenia dzisiejszego spotkania. Jednak patrząc po trybunach, nie zanosi się na tak okazałą liczbę fanów, którzy trafią na Łazienkowską.
20:10 - "CEEEEEEEEEEEE...". Spikerzy już przy mikrofonach. Czas podkręcić atmosferę, bo do rozpoczęcia pozostało już niewiele czasu.
20:15 - Zawodnicy Jagiellonii schodzą już do szatni. To samo zrobią legioniści za chwilę. Czas przygotować murawę do gry.
20:20 - W oczekiwaniu na pierwszy gwizdek sędziego kibice przypominają, że... "Puchar jest naaaasz!"
20:21 - Czas na prezentację składów. Ole!
20:25 - "Mam tak samo jak Ty, miasto moje a w nim..."
20:27 - Ruszyli. "Mistrzem Polski jest Legia, Legia najlepsza jest...".
20:29 - Legia zagra na biało-czarno. Natomiast Jagiellonia wystąpi w żółto-czerwonych strojach.

1' - Początek pierwszej połowy
2' - Gramy! Gwizdek sędziego Damiana Kosa i Jesus Imaz podaniem do kolegów rozpoczyna spotkanie.
2' - Nawrocki z własnej połowy... Zagrał piłkę w kierunku Pawła Wszołka, ale ten mimo najszczerszych chęci nie był w stanie dojść do podania.
3' - Skrzypczak do Alomerovicia. Bramkarz "Jagi" do boku. Goście próbują wyjść z własnej połowy. Jednak Baku udanie naciska na przeciwnika.
3' - Muci do środka, w kierunku Josue, ale gracz gości wciął się w akcję.
4' - Gospodarze w posiadaniu. Ribeiro, Nawrocki, Augustyniak. Bez pośpiechu stołeczna jedenastka.
4' - Josue obsłużył ładnym podaniem Wszołka. Skrzydłowy Legii rozejrzał się, było ciasno, ale zdołał zgrać w szesnastkę. Jednak mimo wszystko piłka padła łupem przyjezdnych z Białegostoku.
5' - Jeszcze raz Wszołek. Tym razem był w polu karnym i pokusił się o strzał. Jednak gracz gości stanął mu na przeszkodzie. Róg.
6' - Josue z narożnika boiska... Płasko w pole karne, gdzie błyskawicznie odegrano do Muciego. Ernest zdecydował się na strzał zza pola karnego i... piłka minęła dalszy słupek nieznacznie! Jeszcze Muci dopatrywał się rzutu rożnego, ale arbiter nie wskazał na narożnik.
7' - Tymczasem na murawie leży Baku oraz graczem gości. Trzyma się za głowę legionista. Jednak wygląda na to, że nic poważnego i Prikryl z Makaną mogą wrócić do gry.
8' - Tobiasz, Slisz, Nawrocki... "Jaga" podeszła wysoko, ale legioniści wychodzą spod pressingu przyjezdnych.
10' - Sacek, ale Celhaka naciska na rywala. Goście przenoszą ciężar gry na lewą stronę. Piłka trafiła do Guala, który pokusił się o strzał. Jednak Tobiasz zdołał wybić na róg.
10' - Tymczasem faulowany Sacek na połowie legionistów. Już Prikryl przy piłce, Nguiamba do środka. Rozgrywają białostocczanie...
11' - Rosołek dobrze w destrukcji... Teraz wpadł w pole karne, ale pod naciskiem rywala nie był w stanie czegokolwiek zrobić. Jeszcze Baku...
11' - Nawrocki do Josue, Wszołek. Próba przedarcia się prawą flanką.
11' - Slisz do przodu... Jednak po swoim zagraniu tylko rozłożył ręce.
12' - Puerto... O mały włos, a straciłby piłkę na rzecz Rosołka.
13' - Skrzypczak, Puerto... Imaz do Romańczuka. Jagiellonia wymienia kilka podań. Do tego myli się Celhaka, ale goście nie skorzystali w pełni z błędu pomocnika Legii.
15' - GOL! Jagiellonia Białystok
15' - Strzelec gola: Marc Gual (Jagiellonia)!
17' - Bramka dla Jagiellonii. Goście wykorzystali niedokładne podanie Josue, a potem już poszło. Gual wpakował piłkę do siatki. Piłka jeszcze odbiła się od interweniującego Nawrockiego i myląc Tobiasza wpadła do siatki. Legia 0. Jagiellonia 1.
17' - Gdyby nie rykoszet, to pewnie Tobiasz dałby radę wyjąć ten strzał, a tak... Marc Gual powściągnął emocje i nie cieszył się za mocno ze zdobytej bramki.
18' - W odpowiedzi Muci z dystansu, ale przestrzelił zdecydowanie.
19' - Jagiellonia nie odpuszcza i siedzi na połowie legionistów. Aut i futbolówka po prawej stronie boiska.
19' - Baku i stanowcza interwencja na boku boiska, gdzie czaił się Prikryl.
20' - Rzut rożny dla "Jagi".
20' - Wdowik... Piłka w pole karne, ale Rosołek podbija głową. Oddalone zagrożenia.
20' - Alomerović z własnej połowy... Podanie praktycznie do nikogo.
21' - Josue niedokładnie do przodu, ale mylą się również przeciwnicy, którzy ratowali się przed kornerem.
22' - Josue do Wszołka. Ładne podanie, takie w stylu kapitana... I szkoda, że zamiast Baku nie gra Pekhart. Makana opanował piłkę głową, ale dalekie to było od ideału. Jeszcze nie koniec akcji. Jeszcze faul na Josue i rzut wolny dla Legii.
23' - Dobra okazja dla Josue, żeby uderzyć bezpośrednio na bramkę Alomerovicia.
23' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
23' - Strzelec gola: Josue (Legia)!
24' - GOL! Josue z rzutu wolnego i... trafia do siatki! Piłka jeszcze otarła się o głowę któregoś z graczy i spadła przy dalszym słupku. Także stan rywalizacji wyrównany. Legia 1. Jagiellonia 1.
24' - "Gdybym jeszcze raz, miał urodzić się..." niesie się po trybunach.
25' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
25' - Dla Josue to... czwarta bramka strzelona Jagiellonii w tym sezonie. Przypomnijmy, że w Białymstoku popisał się hattrickiem.
26' - Teraz to Legia jest na połowie rywala i szuka sposobu, żeby wyjść na prowadzenie.
27' - Gual... Chciał sprytnie zagrać do Imaza, ale Augustyniak i spółka odczytali zamiary Hiszpana.
29' - Rzut wolny dla białostocczan.... Sacek i Wdowik przy piłce.
29' - Sacek, ale za lekko, za nisko... Muci zdołał przerwać akcję głową.
30' - Celhaka, Josue środkiem w kierunku Rosołka, ale piłka poodbijała się od murawy i wylądowała u stóp bramkarza.
31' - Prikryl z kolegami próbują przedrzeć się prawą stroną. Bez skutecznie... W końcu Sacek, faulowany.
32' - Prawa strona boiska... Wdowik z rzutu wolnego... Za mocno zagrał i piłka opuściła plac gry.
32' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
32' - Jagiellonia piątką w obronie... Tymczasem Josue w pole karne. Jednak Rosołek uprzedzony przez przeciwnika.
33' - Josue na lewej stronie, ale Imaz dopuścił się przekroczenia przepisów.
34' - Nie do końca dobra postawa Celhaki. Slisz musi naprawiać błąd kolegi, żeby rywale nie rozbujali się za mocno na naszej połowie...
35' - Ładnie Legia w ataku... Kilka podań zakończył strzał Ribeiro na wprost, zza linii pola karnego. Niestety, zablokowane uderzenie Portugalczyka.
35' - Ribeiro, Muci, ale ciasno zrobiło się przy legionistach...
36' - Baku na lewej stronie. Dośrodkowuje w pole karne i... piłka przekracza linię końcową. Alomerović od bramki.
37' - Celhaka, Slisz... Nguiamba przekroczył przepisy.
38' - Zawodnicy obu ekip ustawieni na 16. metrze.
38' - Josue w pole karne... Piąstkuje Alomverović, ale doszło do kolizji z Ribeiro. Bramkarz gości potrzebuje pomocy lekarzy.
39' - Wygląda na to, że jest już po bólu. Gramy dalej!
41' - Rosołek, Ribeiro do Baku... Ten płasko w pole karne, ale pod nogi rywali. Jeszcze nie koniec, jeszcze Nawrocki spróbował uderzenia z dystansu. Zdecydowanie nie był to dobry strzał.
41' - "Nie poddawaj się, ukochana ma..." śpiewają kibice Legii.
43' - Wtem! Dość niespodziewana sytuacja. Piłka z lewej strony poszybowała w stronę Prikryla, który ngle znalazł się sam na sam z Tobiaszem. Strzał i... słupek!
43' - Czy ktoś powiedział słupek? Jeszcze próba gości, jeszcze Imaz i... trafia w obramowanie bramki. Próba zza pola karnego. Słupek!
44' - Jeszcze jedna próba Jagiellonii. Tym razem piłka wrzucona z lewej strony... Imaz wbiegł w pole karne, próbował zaskoczyć Tobiasza, ale uderzył niecelnie. Obok.
45' - Nawrocki z Augustyniakiem... Czyściutko w polu karnym. A już pachniało kolejnym słupkiem dla "Jagi"!
45' - Ribeiro, Josue... Yuri do swego krajana. "Jaga" zamknięta na własnej połowie... Legia wciąż w posiadaniu.
46' - Nawrocki w pole karne, ale goście skutecznie w defensywie.
46' - Muci! Pokusił się o strzał z dystansu. Mocne uderzenie, ale niestety piłka poleciała obok bramki.
46' - Sędzia dolicza 3 minuty.
47' - Wydawało się, że coś sensownego można zrobić z tej akcji, ale Slisz podał do boku zbyt lekko i jednocześnie niedokładnie.
48' - Rosołek! Próbował zaskoczyć z prawej strony pola karnego! Jednak Alomerović obronił. Jeszcze Muci, ale Ernest bez zaskoczenia... Broni rywal.
48' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
48' - A Żyleta swoje... "Nie poddawaj się, ukochana ma..."
49' - Rosołek dopominał się rzutu wolnego, ale sędzia uznał inaczej. Aut dla gości.
49' - Koniec pierwszej połowy

Przerwa. Jak na razie 1-1, choć obie ekipy nie mają zamiaru tylko stać i przyglądać się co robi rywal. Zarówno Legia, jak i Jagiellonia miały swoje szanse, ale zabrakło przysłowiowej kropki nad i.
Zespół "Jagi" już na boisku. Wygląda na to, że obyło się bez roszad w składzie. W zespole gospodarzy ta sama jedenastka.

46' - Początek drugiej połowy
46' - Gramy. "Legia walcząca, Legia walcząca do końca!"
48' - Legia blisko pola karnego "Jagi", ale wybijają głową przyjezdni.
48' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
48' - Strzelec gola: Ernest Muci (Legia)!
49' - GOL! Świetny początek drugiej połowy. Josue i kapitalne podanie do Slisza w polu karnym, który zgrał sprytnie do środka, trochę w ciemno, ale skutecznie, bo Ernest Muci wpakował piłkę do siatki z bliskiej odległości. Legia 2. Jagiellonia 1.
50' - Muci aktywny... Znowu pokazał się do gry.
51' - Josue z Wszołkiem... Zabrakło dokładności przy zgraniu do środka, żeby ktoś wykończył akcję.
52' - Josue uprzedzony przez Wdowika w środkowej strefie boiska... Jagiellonia w posiadaniu.
52' - Nieudane zagranie z prawej strony, w polu karnym nie było nikogo, kto mógł zamknąć tę akcję. Jeszcze Wdowik po lewej... "Jaga" walczy niestrudzenie.
53' - Josue do Wszołka, a ten do Rosołka. Widać było, że będą problemy, aby ta piłka dotarła do napastnika Legii. I tak się stało. Przeciwnik wybił na róg.
55' - Rzut wolny dla "Jagi". Krótko rozegrany ten fragment gry. Podanie do Wdowika, który kręci się w okolicach szesnastki...
57' - Josue do stopy Baku. A Baku w polu karnym i z lewej strony... poza boisko. Choć na jego obronę niech świadczy fakt, że był pod naciskiem.
58' - Josue... Popędził ile sił w nogach aż pokusił się o strzał zza pola karnego. Puerto trafiony. Niestety.
58' - ERNEST! Ajajajaj! Ależ huknął zza pola karnego i tylko szkoda, że... poprzeczka!!! Jak to nie wpadło, to aż żal...
59' - Slisz, Josue... Legia pod polem karnym rywala. Jagiellonia zamknięta i broni się właściwie w 10.
60' - Josue do Wszołka, który miał obok Skrzypczaka. Legia nie schodzi z połowy przecwinika.
60' - Muci w polu karnym. Obrócił się, żeby uderzyć, ale trafił w rywala.
61' - Pekhart, Kramer, Kapustka i Sokołowski na rozgrzewce.
61' - Celhaka z faulem na Gualu w środkowej części boiska.
62' - Ależ interwencja Tobiasza, który obroni strzał Imaza. Jeszcze dobitka przeciwnika, ale tym razem obok celu. Przy Łazienkowskiej wciąż 2-1 dla gospodarzy.
63' - Żółta kartka: Israel Puerto (Jagiellonia)
63' - Puerto z faulem w środkowej strefie boiska.
64' - Josue do Wszołka, ale Skrzypczak nie pozwolił mu poszaleć na prawej flance.
64' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
64' - Strzelec gola: Maciej Rosołek (Legia)!
65' - GOL! Nawrocki do Slisza, który zagrywa po ziemi w kierunku Rosołka, a ten niemal na wślizgu domyka akcję z bliskiej odległości. Legia 3. Jagiellonia 1!
66' - Radość na trybunach i... "Jeszcze jeden! Jeszcze jeden!" niesie się po Łazienkowskiej.
67' - "Niepokonane miasto, niepokonany klub..."
68' - Nawrocki... Skutecznie powstrzymał Guala i już Wszołek na prawej flance.
68' - Josue próbuje interweniować. Wślizg na Skrzypczaku i... sędzia nie miał wątpliwości. Przekroczone przepisy legionisty.
69' - Wszołek utrzymał piłkę w boisku. Makana z lewej strony. Spróbował szczęścia, a co, ale piłka poszybowała nad poprzeczką.
70' - Baku do Muciego. Odegranie zwrotne i... strata na rzecz rywala. Na szczęście tylko na chwilę.
71' - Będzie potrójna zmiana w ekipie Adriana Siemieńca.
71' - Zmiana Jagiellonia: Aurelien Nguiamba Camilo Mena
71' - Zmiana Jagiellonia: Bartłomiej Wdowik Jakub Lewicki
71' - Zmiana Jagiellonia: Mateusz Skrzypczak Dusan Stojinović
71' - Zmiana Legia: Maciej Rosołek Tomas Pekhart
74' - Tobiasz, Nawrocki, Slisz... Legia w posiadaniu.
75' - Josue... Zwlekał za długo a szkoda, bo był w polu karnym i mógł to wykończyć strzałem między słupki. Okej, spróbował, ale przy strzale został zablokowany i mamy tylko róg.
75' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
75' - Strzelec gola: Maik Nawrocki (Legia)!
76' - GOL !!! Legia dobija rywali, a konkretniej Nawrocki wykańcza akcję zespołu. Rzut rożny, piłka wraca do Josue, który zagrywa w pole karnym, a tam Maik odnalazł się najlepiej i wpakował piłkę głową do siatki.
77' - 22137 kibiców przyszło dziś na Łazienkowską.
78' - Oczywiście Nawrocki już strzelał Jagiellonii w tym sezonie. W Białymstoku.
79' - Tymczasem rzut rożny dla Jagiellonii po błędzie legionistów.
80' - Lewicki w pole karne z narożnika. Legioniści oddalają zagrożenie i...
81' - Zmiana Legia: Josue Igor Strzałek
81' - Zmiana Legia: Ernest Muci Blaz Kramer
81' - Zmiana Jagiellonia: Tomas Prikryl Paweł Olszewski
82' - ...i była kontra Legii, którą Augustyniak wykończył... podbiciem w stylu obrońcy. Aj, szkoda.
82' - Gual! Niepocieszony po tej próbie. Wpadł w pole karne od lewej strony i uderzył w boczną siatkę.
83' - Lewicki, Imaz w pole karne... Baku był blisko rywala, zdołał go uprzedzić i Tobiasz mógł wznowić grę od bramki.
84' - Piłka adresowana do Imaza. Nawrocki był blisko rywala, ale to Augustyniak przeciął podanie skuteczną interwencją.
85' - "Nasza Legio będziemy zawsze z Tobą..."
85' - Ribeiro w pole karne, gdzie Pekhart spróbował uderzyć głową. Podbił piłkę, ale zbyt lekko.
87' - Kramer podirytowany, bo wychodził na pozycję, ale nie doczekał się podania do Pekharta. Aż prosiło się...
88' - Imaz... Popędził do końca i był sam na sam z Tobiaszem, ale od razu było widać, że w momencie podania od kolegów, był na pozycji spalonej. Oczywiście Imaz strzelił obok celu.
89' - Lindsay Rose i Patryk Sokołowski pojawią się na murawie. Już za chwilę.
89' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
89' - Strzelec gola: Blaz Kramer (Legia)!
89' - GOL!!! Wszołek z prawej strony w pole karne, a tam Kramer z bliskiej odległości, ale precyzyjnie wpakował piłkę do siatki! Legia 5. Jagiellonia 1.
89' - Zmiana Legia: Bartosz Slisz Patryk Sokołowski
90' - Zmiana Jagiellonia: Marc Gual Tomasz Kupisz
90' - Zmiana Legia: Maik Nawrocki Lindsay Rose
90' - Brawa dla Bartosza Slisza, który opuścił boisko.
91' - Sędzia doliczył jeszcze 2 minuty.
93' - Koniec meczu!





Koniec. Festiwal bramek przy Łazienkowskiej na dobry początek weekendu. Legia zdominowała rywala w drugiej połowie i zasłużenie wygrała 5-1. Praktycznie każdy z graczy dodał coś od siebie, żeby tak okazały wynik cieszył warszawską publiczność. Choć na szczególną uwagę zasłużył dziś Bartosz Slisz. Zdecydowanie.
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy na więcej materiałów z meczu na Legionisci.com

Relacja z trybun

Bo Jagi nikt nie lubi...

Kolejny raz w tym sezonie udało się zebrać na naszym stadionie naprawdę przyzwoitą frekwencję. Na mecz z Jagiellonią sprzedanych zostało ponad 25 tysięcy biletów, a ostatecznie na trybunach zasiadło ponad 22 tys. fanów. Atmosfera towarzysząca spotkaniu na pewno zostanie nam w pamięci - w piątkowy wieczór bawiliśmy się wyśmienicie, raz po raz świętując kolejne bramki legionistów, którzy drugi raz w tym sezonie rozgromili grajków z Białegostoku.




Jako że na finale Pucharu Polski sezon nie skończył się, przy wejściu na stadion Nieznani Sprawcy prowadzili zbiórkę na oprawy. Kibice przychodzący do sektora rodzinnego mieli okazję po raz pierwszy zobaczyć nowe graffiti (pięć prac) wykonane przez Furiata, a dedykowane najmłodszym kibicom. Z kolei osoby wchodzące schodami na Żyletę na pewno zauważyły, że nieco zniszczone zostały malowidła ubarwiające wejście na naszą trybunę. Ponad pół godziny przed pierwszym gwizdkiem odśpiewaliśmy powitalną pieśń pod adresem przyjezdnych - "Na ulicy Jurowieckiej ma siedzibę swą...".



Kibice Jagiellonii od jakiegoś czasu prowadzili mobilizację na wyjazd do Warszawy, zamawiając 1300 biletów. Trochę przecenili swoje możliwości, bowiem nawet nie sprzedali połowy tej puli. Do stolicy fani z Podlasia podróżowali pociągiem specjalnym, który ruszał o 14:45. Po dojechaniu do naszego miasta dowożeni byli podstawionymi autobusami. Na stadion cała ich grupa zdążyła wejść przed rozpoczęciem spotkania - było ich równo 600, w tym Warmia Grajewo (17), Mazur Ełk (15) i FC Sokółka (20). Jagiellonia wywiesiła 6 flag: Jagiellonia na wyjeździe, Jaga, Sokółka, Hajnówka 100% Jaga, Patriotyczna Jagiellonia i BKKN.

Białostoczanie dopingowali przez większość meczu, wplatając w swoje pieśni sporo bluzgów pod naszym adresem. Te miały miejsce przed meczem, później w trakcie "Snu o Warszawie", na wyjście piłkarzy na murawę, zamiast swojej pieśni woleli odśpiewać "Gdzie twoje berło, berło i korona, gdzie twoje mistrzostwo...", jakby to oni zdobyli mistrza, bądź też kiedykolwiek nim byli. Ale czego spodziewać się po niewyedukowanej ekipie z regionu żubrów, gdzie jednak dominują barany?



Zdobycie przez Legię Pucharu Polski zaznaczyliśmy tuż przed meczem, śpiewając "Puchar jest nasz lalalalala". Niestety już po kilku minutach na prowadzenie wyszli białostoczanie za sprawą zawodnika, który od nowego sezonu reprezentować będzie nasze barwy. W związku z powyższym, Gual nie okazywał radości po strzelonym golu, co później zaczęli wypominać mu pismaki ze wschodu. Nawet w Hiszpanii wiedzą doskonale, że "Jagi nikt nie lubi, bo Jaga nie ma zgód...". Po straconym golu, od razu ruszyliśmy ze zdwojoną mocą i odpaliliśmy hit - "Gdybym jeszcze raz...".



Nasi gracze szybko chcieli odpowiedzieć, co o mało nie skończyło się drugim trafieniem dla gości. W końcu jednak Josue z rzutu wolnego doprowadził do wyrównania, a my ryknęliśmy "Legia walcząca, Legia walcząca do końca". Chociaż na zmianę rezultatu trzeba było czekać do drugiej połowy spotkania, to naszą cierpliwość i pełne zaangażowanie w doping wynagrodziły aż cztery bramki po zmianie stron.

A drugą połowę rozpoczęliśmy od "Hitu z Wiednia", który kapitalnie niósł się po całym stadionie. W momencie jego wykonywania, nietuzinkową asystą popisał się Slisz, a gola zdobył Muci. Legioniści nie zadowolili się tym wynikiem i non stop dążyli do podwyższenia, stwarzając sobie sytuacje pod bramką przy sektorze gości. Przyjezdni mogli więc porównać "radość" strzelca bramki z ich zespołu, a następnie jak wygląda radość legionistów. Być może to, jak i niekorzystny wynik sprawiły, że ich śpiewy nieco siadły. "Hej k...y, coście tak cicho?!" - usłyszeli z naszej strony i dopiero po piątej straconej bramce, zmobilizowali się lepiej, próbując schować płynące do oczu łzy i wyjść z twarzą.



Oprócz wspomnianych pieśni pod adresem "Jagi" - "Na ulicy Jurowieckiej..." i "Bo Jagi nikt nie lubi...", parę razy z Żylety niosło się "Je...ć Jagę, starą ku...ę, hej!". Kiedy murawę opuszczał Josue, cały stadion przerwał śpiewaną wówczas pieśń, by pożegnać go znaną przyśpiewką na jego cześć - "Josue, Josue, Josue...". Aż pięć razy przyszło nam tego dnia odpowiadać na pytanie o strzelca bramki dla Legii, po czym nie mogło zabraknąć pytania o liczbę bramek dla Legii i gości. Tak więc po laniu 5-2 na jesieni, tym razem "pszczółki" przegrały 5-1 i zapewne całą drogę powrotną mogli dziękować swoim starym, że nie są z Warszawy. Od nas usłyszeli jeszcze parę słów na temat swoich matek, a później "Bo Warszawa jest od tego, aby j... was na całego".



W drugiej połowie parę razy rozruszaliśmy kibiców z pozostałych trybun, śpiewając co nieco na dwie strony. Na trybunie Brychczego pojawiła się liczna delegacja dzieciaków z Huty Czechy i Wilgi z odpowiednim transparentem. Pod koniec meczu po raz kolejny zaśpiewaliśmy na maksymalnych obrotach "Gdybym jeszcze raz...". Po meczu podziękowaliśmy piłkarzom za efektowną wygraną, zaśpiewaliśmy wspólnie "Warszawę", a następnie zachęciliśmy ich (i osobno Rafała Augustyniaka) do wspólnego zaśpiewania pieśni "Gdybym jeszcze raz". W piątkowy wieczór do domów wracaliśmy w naprawdę doborowych nastrojach.

Podczas meczu na trybunie Deyny wisiał transparent "Legionisto dawaj do Gdańska 20.05". Zapisy na ostatni wyjazd w tym sezonie prowadzone będą w najbliższy wtorek w Źródełku. Na ostatni na dłuższy czas wyjazd do Gdańska mamy do wykorzystania 1500 biletów. Na Łazienkowskiej ostatni raz w tym sezonie zobaczymy się za dwa tygodnie, kiedy Legia podejmować będzie desperacko walczącego o utrzymanie Śląska Wrocław. Fani WKS-u mobilizują się na wyjazd do stolicy, gdzie przyjadą pociągiem specjalnym. Nam z kolei nie pozostaje nic innego jak wypełnić trybuny naszego stadionu do ostatniego miejsca. Warto również zapisać sobie w kalendarzu datę 28 maja - dzień po meczu ze Śląskiem, na terenie naszego stadionu zorganizowany zostanie dzień dziecka z mnóstwem atrakcji dla najmłodszych - warto zabrać całą rodzinę i pokazać najmłodszemu pokoleniu jedyną właściwą drogę.

P.S. Na Żylecie wywieszone został transparenty: "Korek trzymaj się!", "Gała PDW" i "Żochos PDW".

Frekwencja: 22 137
Kibiców gości: 600
Flagi gości: 6

Autor: Bodziach

Statystyki
Legia Warszawa-Jagiellonia Białystok
23strzały7
9strzały celne3
4rzuty rożne5
10faule10
1spalone3
0słupki2
1poprzeczki0
0żółte kartki1
0czerwone kartki0
Oceń legionistów
Komentarze (0)

Dodaj komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.